Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

14 sty 2008, 12:47

zobaczymy hehe jesli w ogole zaczne dawac, :ico_haha_01: :ico_haha_01:

no my juz zmykamy na spacerek bo sloneczko ladne wyszlo i trzeba to wykorzystac :-D

Awatar użytkownika
justyna25
4000 - letni staruszek
Posty: 4967
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

14 sty 2008, 22:24

Gabrysiu ja jestem :-D w końcu mam czas posiedzieć chwilke.
Ada zasneła :ico_haha_01:
Nie miałam okazji Ci napisać ze masz super avatarek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: i fotki Emilki w podpisie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

ja was podziwiam dziewczyny z tymi studiami ,brawa dla was :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
kasiaa1985
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2202
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:09

14 sty 2008, 22:35

witam

Iwonko ja na odpornośc daje Julce tak : Vibovit junior, dawałam Echinace ( ale juz mi sie skonczyło) teraz obecnie dostaje notakehl d5 i sankombi d5 ( te dwa ostatnie są na receptę i dosyc drobie, bo razem kosztowały chyba jakoś ponad 70 zł)

A co do tego krytego placu zabaw, to swietna sprawa, u nas tez raczej takiego czegos nie ma.. a szkoda ,bo tez lubie patrzec jak Julia jest czyms zachwycona :-)

MOja panna juz spi, ja tez zaraz zmykam ;)

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

14 sty 2008, 23:16

dobry wieczorek
ja na 20 bylam na fitnessie i teraz 3 razy w tygodniu bede chodzic :ico_haha_01:
kazalam o 20 siostrze malego wsadzic do lozeczka i tak tez zrobila, przy czym maluch nie protestowal za bardz, nie plakal, dostal swoja malpke -taka ala pacynke ktora bardzo lubi i polozyl sie i zasnal :ico_szoking: :ico_szoking: przed 21 grubo

Awatar użytkownika
tyna
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1061
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:40

14 sty 2008, 23:24

Natashka, to musisz co wieczór wychodne sobie robić :ico_oczko:
U nas dzisiaj Michał zasnął w miarę wcześnie,bo przed 22.00 , a to mu się ostatnio rzadko zdarzało :ico_olaboga: jak przychodził czas na spanie to on szalał na całego i cały czas chciał się z tata bawić, a dzisiaj w tym czasie Piotrek wyszedł na chwilę i niespodzianka: Michałek zasnął w miarę szybko :ico_szoking: chyba wyślę gdzies daleko mojego mężusia, szczególnie że mnie dzisiaj wkurzył :ico_zly:

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

14 sty 2008, 23:51

Martynko codziennie nie bo wyrzuty sumeinia mnie zjedza ze tak czesto zostawiam Oskara :ico_haha_01: taka powalona jestem...chyba to siedzenie z nim tylko , na łeb mi sie rzucilo, a po za tym nie mam tez sumienia siostry tak obciazac , glupio mi tak

to teraz zawsze jak malucha bedziesz chciala klasc spac wyganiaj meza z domu :ico_haha_01: , daleko go nie wysylaj i na dlugo bo to jest dobre tylko an krotki okres czasu potem juz kicha-wiem co mowie :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
tyna
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1061
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:40

14 sty 2008, 23:58

krotki okres czasu potem juz kicha-wiem co mowie
wierzę Ci Natalko :-) po dwóch dniach już pewnie bym tęskniła :ico_oczko:
wyrzuty sumeinia mnie zjedza ze tak czesto zostawiam Oskara
ja też jak zostawiam Michałka na kilka godzin to już mnie sumienie zjada :ico_puknij: to chyba syndrom nadopiekuńczej matki :-D ale tak to już jest kiedy się jest z dzieckiem 24h na dobę :-)
uciekam,bo się zasiedziałam ,spokojnej nocki :ico_spanko:

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

15 sty 2008, 00:04

dobranocka Martynko

ja jzu na szczescie troche dzieki studiom wyrwalam sie z "tego " nadopiekunstwa hehe ze tak to nazwe po swojemu :ico_haha_01: :ico_haha_01:
choc nie tak do konca jak widac :ico_haha_01:

ivon
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5984
Rejestracja: 10 kwie 2007, 10:41

15 sty 2008, 08:51

Ja wczoraj w pracy mialam urwanie glowy a potem musialam wczesniej wyjsc bo mame Piotrka zabralo pogotowie i Maja nie miala z kim zostac...

Gabrysiu, ja Mai nie daje zadnych witamin czy syropow do kaszki bo kiedys spytalam lekarza czy mozna i powiedziala mi ze nie :ico_noniewiem: kilka dni juz w ogole nic nie dostaje bo wrzeszczy jak tylko podchodze z jakims syropkiem, a kiedys tak lubila...

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

15 sty 2008, 10:50

dziendoberek
ja dzis wstakalm po i cos w domku porobilam a maly obudzil sie jak ostatnio po 9
teraz jezdzi na autku po domu, ale zaraz jak mi wlosy wyschna idziemy na spacerek poki slonko swieci
musimy ok 12 wrcic do domu bo tej godzinie Oskar spiacy sie zaczyan robic i marudny i spacer z nim wtedy to udreka

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość