Rocznik 1980

[tyna]

Lidzia powalone te narze porządki

Aga wielkie gratulacje za zdane prawko

za to u nas w Michała wstąpił diabeł to co on od kilku dni wyprawia to koszmar, histeria na każdym kroku i o wszystko. dzisiaj obie z moja mamą nie mogłyśmy dać sobie z nim rady, ciągły ryk ...... muszę chyba wprowadzić mu trochę rygoru , bo zwariuję... teraz po kolejnej histerii śpi, nie wiem za to o której położę go wieczorem

[aga0406]

tyna Dziękuję Wojtek też od paru dni taki nie znośny. Wiecznie o coś buczy a jak ja mu się tracę z widoku to już wogóle a wcześniej tak nie było
Może pogoda do bani dzieciakom nie odpowiada

[lala]

witam - wyszliśmy z matim na spacer bo niby pogoda się poprawiła - i tak spacerujemy - aż tu nagle tak strasznie zaczeło podać ,że nie wiem - dobrze że zawsze mam w koszyku parasolke i folie przeciwdeszczową bo przemoklibyśmy do suchej nitki

[Kocura Bura]

aga0406, super! ja wiedziałam,że zdasz!!! Gratulacje!!!!

Jutro mam wolne. lidziasc, obiecuję,że dziś lub jutro się odezwę! Normalnie nie mam czasu....

[kilolek]

Aga gratulacje!

wyszliśmy z matim na spacer bo niby pogoda się poprawiła - i tak spacerujemy - aż tu nagle tak strasznie zaczeło podać

a my się akurat wstrzeliliśmy w tą piękną pogodę przeszło 2 godziny spaceowaliśmy po wsiach i łąkach i tachałyśmy wózki przez rzeczke mogłyśmy zrobić zdjęcie jakie to my supermenki jesteśmy...

[madziorka hihi]

hej mamusie

lidzia mam nadzieje ze jednak znajdzie sie miejsce dla pysi
swoja droga to masakra zeby sie teraz o miejsce w przedszkolu starac jak o miejsce na dobrej uczelni

dla marudnych dzieciakow spokojnych chwil zycze hehe

i zamiast deszczu duuuzo slonca!!!

a u nas.. hmm
bylo zle, nawet bardzo
przedpoludnie ryczalam bo ja zawsze panikara.. z bezsilnosci i zlosci najlepiej sobie poplakac nie? hihi
musialam dzis isc z lelkiem do lekarza
bo wczoraj juz mu sie pogorszylo niezle
kaszel paskudny
, bol gardelka bo przy przelykaniu sie krzywil
i goraczka sie utrzymywala
szlam do przychodni jak na sciecie
bo wiedzialam czego sie spodziewac
kolejnej dawki antybiotyku
dostal ten sam co ostatnio, a ponoc nie mozna powielac antybiotykow
skonsultowala w aptece z lekarka .. potwierdzila ze ok.. czyli ze ang lekarze maja swoja taktyke ..no cos
ja sie nie znam....
strasznie bylam wsciekla ze lekarka na dzien dobry przepisala lek
okazalo sie ze znow infekcja gardla
mysle.. sobie skad to sie bierze.. to paskudztwo
moj lelek zawsze taki zdrowy.. a tu nagle.. jedno po drugim
jedna kolezanka mowi ze niektore dzieciaki przed zebami moga lapac takie chorobska
nie wierzylam
popoludniu zagladam w paszcze na sile.. i co widze????
PIERWSZY ZEBOL!!!!!!!!!!!!!!
odetchnelam
zawsze to lepsze wytlumaczenie niz slaba odpornosc i lelek chorowitek
jesli kazde zabkowanie ma tak wygladac to ja inwestuje w proteze dla lelka!!!

poza tym na poprawe humorku zamowilam dzis wreszcie bryke dla lelka
http://us.st11.yimg.com/us.st.yimg.com/ ... _126682279

dobranoc

[kilolek]

dla Lelka za pierwszy ząbek!
U nas wciąż bezzębnie nie to żeby mi się śpieszyło, tylko ile czasu mogą wychodzić 2 zęby? Idą, idą i wyjść nie mogą, a tu już dwójki popuchnięte i zabielone, a jedynki utknęły...
Coś mi Kubuś pokasłuje i nie wiem czy to infekcja jakaś czy przez nadmiar śliny...

[aga0406]

Witajcie
Dzięki za gratulacje już się nie mogę doczekac aż będę mogła
już tak legalnie śmigać hihi

U nas dzisiaj pochmurno i deszczowo nadal
i poprawy ma nie być przez najbliższe dni

madziorka gratki dla Leosia za zębolka!!
A z tymi zębami tak to już jest
Wojtuś też zazwyczaj przed kolejnymi ząbkami łapie infekcje
Teraz wychodzą mu dolne dwójki i katar miał cały tydzień
a lekarze czasem mówią zeby tego nie łączyć z zębami
ale jak dla mnie to pewniak

kilolek Wojtkowi najbardziej opornie idę teraz dwójki dolne
jedynki i dół i góra, i górne dwójki poszły błyskawicznie
ale z temperatura zazwyczaj około 39.6
Wojtek zawsze ma taką tempkę jak coś sie kluje

[Kocura Bura]

madziorka hihi, to Cię Leluś będzie gryzł

[madziorka hihi]

kocura bura a nie dam sie pogryzc

aga no wlasnie jak tu nie laczyc faktow jak ewidentnie widze ze dziecko mi łapie infekcje jedna po drugiej ... wylazi zab, goraczka mija
kaszle jeszcze ale juz jest lepiej
uffff
rano lelek taka srake zrobil ze musialam go kapac i przescieradlo w lozeczku zmieniac
to juz druga w tym tyg
dobrze ze akurat go do lozeczka wlozylam bo tak to nasze lozko by ucierpialo a tym byloby wiecej zamieszania hihi