jeju laski wy juz popakowane
Kochana spokojnie. Ty jesteś z terminem miesiąc za nami więc jeszcze masz dużo czasu. Teoretycznie my też mamy jeszcze dużo czasu ale bardzo bym chciała urodzić w 37, 38 tc
A tak szczerze to po prostu po zakupach nie wiedziałam już gdzie pakować te kosmetyki, pieluszki, kremiki itp dlatego po prostu wpakowałam je już do torby a mąż postawił ją wysoko na szafie w widocznym miejscu (żeby nie przeoczył).
Zamówiliśmy komodę specjalnie dla Jolki ale nadal czekamy
Już nie mogę patrzeć na te ubranka w kartonach bo mam wrażenie że się kurzą
riterka, takie malusie dzieciątka są cudne, pomijając fakt, że poród pewnie też łatwiejszy.