Strona 229 z 1361

: 28 sie 2007, 20:31
autor: kate_k82
kamizela nie masz się co martwić Mateuszek też nie przewraca się jeszcze na brzuszek każde dziecko ma własny rytm który my musimy zaakceptować...

: 28 sie 2007, 20:34
autor: kamizela
Ufff :-D tak właśnie myślałam ha ha. Za to gaworzy jak najęty i usiłuje mostek robić. Aha i główkę trzyma sztywno-a tak się pochwaliłam ha ha.

: 28 sie 2007, 20:42
autor: KUlka
moje dziecie najmniejsze juz od godziny spi ... cos go ostatnio boli łuzeczko ,... drugi juz wykompany .... i zaraz bedzie wolnego troche

Gosiu przechodziłam prze to samo .... i tak juz zostanie hehehe

: 28 sie 2007, 20:45
autor: ladybird23
Mili tez juz główke trzyma dosc sztywno, choc sztywniej jeszcze na pewno mozna...
...gaworzy, śmieje sie na cały głos i tak łepek podnosi jakby chciała siadac, no chyba szalona jest...
..teraz juz sie doczekała i spika smacznie, ale tak jak myślałam nie dopiła mleczka, ale coz, miejemy nadzieje ze pospi długo, ost tez tak było i do 6 :555:
..i ja sie zegnam, bo kiepsko sie czuje...nadal..zycze spokojnej nocki :516:

: 28 sie 2007, 20:50
autor: kamizela
Dobranoc laybird23 :-D

: 28 sie 2007, 20:53
autor: Gosia A
kulka- no co ty?????a ja mam nadzieje, ze bedzie lepiej???? :ico_puknij: :-D

: 28 sie 2007, 20:56
autor: Ewcik
kurcze jeszcze do tego wszystkiego głowa mnie rozbolała. Chyba sobie winko strzelę, jak młodą wykąpię.

: 28 sie 2007, 21:09
autor: Gosia A
Ewcik, hyhyyh ja własnie pije ..i jak czytałam twojego posta mówiłam do Duzego ..ze mam nadzieje , ze młody obudzi sie o 5 bo chce sie dzis wciac :-D

: 28 sie 2007, 21:19
autor: kate_k82
Mój Mateuszek śpi od 19.20 coś dzisiaj mało mleczka wypił tylko 70 ciekawe o której się dzisiaj obudzi....

: 28 sie 2007, 21:21
autor: zborra
:ico_nienie: kobiety!!!

Ewcik będzie dobrze...urodziny...refleksje...przejdzie! zaraz będziemy łapać zimową depresję...

Gosiałatwo się mówi, że D mógłby być w domu...no mógłby, ale jak sie ma firmę...trzeba po prostu się zatrzymać i wybrać co ważniejsze...Ja tam wolę stękać na brak kasy...ale być w domu, mieć czas na rodzinę i widzieć szczęście mojego dziecka! rodzice mi wymyślają- idź do miasta, żyj jak ludzie, zarabiaj, miej...itp...a ja wolę się zaszyć tu...na wsi...szkoda tylko moich studiów i kasy, bo tu pracy nie ma...I narzekam na forsę...ale mam rodzinę!
No i :ico_brawa_01: dla Hubcia, że się ruszył!

Kamizela spoko...wyluzuj...moja ruchliwa bardzo...nawet dziś po kąpieli mi dzikie harce na pralce odstawiała...i się ciągle obraca na brzuch i na boki...za to nie śmieje się głośno, zabawek sama nie złapie...No głowę ładnie trzyma, podnosi, ale nie tak ładnie jak Hubert...no więc trudno...wiecie, to nie wyścigi! jedno dziecko robi tak, inne inaczej...luzik!

A właśnie mnie Jagódka objechała....bo TT nie działało i musiałam się jej poradzić...bo ja mam smoczek 1...i chba Hania się wścieka, że jej wolno leci nie? oj...ja zamotana matka...jutro kupuję większy, mam nadzieję, że pomoże...Bo wieczorem jadła...70wypiła...potem niby chciała, ale jak poczuła butlę to ryk...trochę cycka wzięła...ale po chwili też ryk...no i musiałam se pozduszać, żeby mleko poczuła...Tryzmajcie kciuki, żeby to było od smoczka i żeby mi jutro jadła normalnie! bo ja już nie mogę...przecież dzieci w jej wieku zjadają 2razy tyle! no ja wiem, że ona niziołek i leciutka...i w ogóle...ale pierwsz2 dni to wywaliła z butli 120-130...a potem połowę...może się męczy przy tym tak, że już nie ma siły jeść?wstyd mi :ico_wstydzioch: jak się okaże że to smoczek, to będę przeszczęśliwa...i jeszcze bardziej mi będzie wstyd!!!

lecę, dobrej nocki kochane!!!