Gabrysiu, ja tez nie wiedzialam i kiedys zapytalam lekarza, ktory powiedzial zeby nie dawac dziecku syropkow czy witamin w kaszce dlatego nie daje... ostatnio Maja zamiast brac witaminy je mandarynki i jablka, ale musze chociaz to jej dawac bo na widok kropelek czy syropow jest histeria...
A z tesciowa to nic powaznego - tak mi powiedzial lekarz... ona z kolei twierdzi ze to cos powaznego z sercem... ona juz taka jest uwielbia lekarzy i nowe choroby...