Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

L4 można w ciąży wziąść tylko na 182 dni po upływie tych dni przechodzisz na zasiłek rehabilitacyjny czyli nadal otrzymujesz 100 % wynagrodzenia.

zgodnbie z przepisami wniosek o zasiłek składasz w zusie 60 dni przed ukończeniem 182 dni L4 wzywali mnie na komisje i z automatu przyznali zasiłek rahabilitacyjny.
Dostałam poczta decyzje ze mi go przyznali i ze fimra mi bedzie płacic do macierzyńskiego 100 wynagrodzenia tak jak na L$.
Po porodzie musze załatwic macierzyński.

Ale nie wiem czy wystarczy ze zgłosze kadrowej ze urodziłam? Nie wiesz moze?

Dora, ale teraz weszły nowe przepisy, że możesz być na zwolnieniu do 270 dni. Ciebie to załapie, a mnie już nie.
Mi chorobowe skończyło się 25.12 i od tego czasu jestem na rehabilitacyjnym, ale do dnia dzisiejszego nie ma pieniędzy.
A co do macierzyńskiego to będziesz napewno musiała dostarczyć akt urodzenia dziecka.

Misiunia - jak to nie masz pieniędzy , byłaś na komisji w Zusie ? Dostałas decyzje ?
A te 270 dni to od kiedy obiwiązuja?

http://www.zus.pl/default.asp?p=4&id=429 tu masz stronkę to przeczytaj o tych zmianach, albo wpisz w google zasiłek chorobowy.
Mi przyznali zasiłek rehab. od 25.12 do 25.04. Komisji nie miałam, a decyzja przyszła już dawno. Gdzieś na stronie zus-u czytałam, że muszą wypłacić w ciągu 60 dni od daty złożenia wniosku, a że ja składałam po 10.11 to pieniądze już powinny być. Dlatego się pytałam czy ktoś też dostaje zasiłek i czy musiał tak długo czekać za kasą.

[ Dodano: 2009-01-22, 08:42 ]
Witajcie. Dostałam na pocztę coś takiego. Przeczytajcie http://babyonline.pl/ciaza_i_porod_ciaz ... ,5847.html

hej
nastka i jak zdrówko już lepiej?
misiunia ja już to czytałam mam to w gazecie M jak mama.Fajne i zabawne
Ja dzisiaj mam wizytę a po tych tabletkach mam biegunke

Daj znać jak wrócisz od lekarza

Agnieszka, dzięki ale niestety jeszcze zdychm mam nos zapchany i całą noc się męczyłam nie mogąc spać. Dziś kolejny dzień boli mnie głowa i leżę jak kłoda w łóżku.
A wszystko przez zakupy w hipermarkecie.
Mąż mi dziś zakazał wychodzenia z domu bo szaleje paskudna grypa i ona chyba mnie dopadła, powiedział że resztę rzeczy potrzebnych sam kupi.

oczywiście dam znać ale dopiero wieczorem.Dziewczyny ja nie widze waszych suwaczków

Ja też nie

może się później pojawią