Strona 230 z 441

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 24 sty 2013, 18:14
autor: Madleine
Madleine ja własnie skończyłam smażyć nalezniki :)
Co dajesz Marcinkowi na ten katarek? Moja Marcelak dziś wstała z takim wodnistym- leci jak z kranu...

Aneta, mój znajomy też zabrał w zeszłym tygodniu rodzinę na ferie w góry- na naukę jazdy narciarskiej. Cieszyli się jak głupcy i co? Synek zjeżdżał ze sotku i złamał sobie kark; 6 lat miał...
Ja swojej córki nie będę uczyć chyba nigdy jeździć na nartach. Wiem, że to taki niefortunny wypadek, ale...

W ogóle u nas jakoś tragicznie- córka mego kuzynka w zeszłą środę jechała do chłopaka; jak wysiadała z autobusu wpadła pod samochód; dziś Ją odłączyli od respiratora; żadnych uszkodzeń kości, żadnych obrażeń wewnętrznych nie miała, wszytsko przyjęła na głowę, móżg nie przeżył. Miała 17,5 roku...

Jako sobie pomyślę co taka matka musi czuć.... no nic ryczeć mi się tylko chce...

Gosiu, mam nadzieję, że Maksio już lepiej i teraz z górki bMędzie

Ja jezdze na desce ale nauczyl mnie dopiero moj maz.zawsze zalowalam ze rodzice nie nauczyli mnie jezdzic na nartach ani desce.moj maz od malego jezdzi.wypadki wszedzie sie zdarzaja i nie ochronimy dzieci przed wszystkim....

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 24 sty 2013, 18:37
autor: Qanchita
Madleine pokaż się w tych okularkach :ico_sorki:
Quanchita, niestety. On też umarł; w sumie zabił się na tych nartach...
Boże, co za tragedia :ico_placzek: A rodzice chyba do końca życia sobie tego nie wybaczą :ico_olaboga:
Dziewczyny korzysta któraś z Was z portalu niania.pl???
Ja korzystałam jak szukałam niani dla Jolki, ale nie pamiętam żebym cokolwiek płaciła :ico_noniewiem:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 24 sty 2013, 19:14
autor: Kasiala
odnosnie "szczurzej" afery... laska sobie nieźle bałaganu narobiła... :ico_szoking:
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbc ... F130129699
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 24 sty 2013, 19:21
autor: gosia888
Gosia jakie śliczne zdjęcie w podpisie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Tośka straszne tragedie :ico_placzek: :ico_placzek: ale ja jednak wychodzę z założenia że jak ma się coś stać to się stanie czy to właśnie na nartach czy wychodząc z autobusu :ico_placzek: chociaż to nie znaczy że lubię kusić los.
Co do nart ja jako małe dziecko parę razy jeździłam i tyle. Nie ciągnie mnie do zimowych sportów bo jestem straszny zmarzluch dla mnie odpoczynek to woda plaża słońce, dlatego dzieci nie będę uczyła.

A co do kataru nam lekarka kazała euphorbium z tym że na szczęście Maksio nie ma :ico_sorki: a i maść majerankowa jest dobra do posmarowania pod noskiem i plecy wysmarować pulmexem baby.

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 24 sty 2013, 19:23
autor: gosia888
odnosnie "szczurzej" afery... laska sobie nieźle bałaganu narobiła... :ico_szoking:
miałam przeczucie że to niekoniecznie tak było. No ale fama poszła

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 24 sty 2013, 19:40
autor: Madleine
Quanchita sliczne zdjecie w podpisie!!!
Ja tez nie wierzyłam w tę szczurzą aferę,laska zrobiła zamęt niepotrzebny nikomu.

W okularach sie pokaze jak bede bardziej wyjsciowo wygladac bo teraz to strach patrzec w lustro :ico_olaboga: :ico_olaboga:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 24 sty 2013, 20:44
autor: Qanchita
Dzięki za miłe słowa...foto ze świąt :)
Madleine a Tymek ma na sobie ten komplecik z H&M na który też polowałaś :-)
Ja tez nie wierzyłam w tę szczurzą aferę,laska zrobiła zamęt niepotrzebny nikomu.
I jak łatwo w dzisiejszych czasach o skandal :ico_szoking:
No ale jak laska mogła kluskę ze szczurem pomylić :ico_puknij:
Ja pierwsze co bym zrobiła to rozebrała tę bryłę na części pierwsze żeby sprawdzić co to.

Dałam małemu kaszkę z bobovity wielozbożową... jaka pyszna :ico_brawa_01:
Mam nadzieję, że dobrze ją będzie tolerował bo to już sam gluten :ico_noniewiem:


Gosia
ja też polecam maść majerankową, nie tylko dla dzieci. Nie tylko ułatwia oddychanie ale też dzięki niej można uniknąć obszczypanego i obtartego nochala, bo świetnie nawilża.

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 24 sty 2013, 21:42
autor: Qanchita
Dziewczyny, mój syn wypił przed spaniem herbatkę z butelki :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
Początkowo tradycyjnie histeria jak poczuł smoczek zamiast cycka ale po chwili załapał i wypił 50ml :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Od jutra próbujemy z mlekiem :ico_sorki:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 24 sty 2013, 21:50
autor: anetkajur
Super Qanchita moze rzeczywiście Tymek polubi butelkę. A ja walczę z temperatura o 18 miałam 38,6 wzięłam paracetamol i o 19:30 miałam 37,7 a raz mierze i juz mam 38,2 wzięłam ibuprom sprint caps mam nadzieje ze małemu nic nie będzie a ja jutro chyba jednak muszę iść do lekarza tylko co on mi poradzi jak ja czuje ze to grypowe i powie kuracja domowymi sposobami. No nic ale mąż naciska i tak jest kochany ze zajmuje sie dzieciakami. Ja wypalaniu sie w dzien i teraz przewracam sie z boku na bok... I martwię sie czy sprzedałem wiruska dzieciakom

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 24 sty 2013, 21:56
autor: Qanchita
Aneta może niekoniecznie lekarz zaleci domowe sposoby. Ja dostałam antybiotyk, może Ty też dostaniesz.
Fajnie że masz takie wsparcie w mężu bo ja jak pamiętasz z temperaturą, resztką sił musiałam zajmować się dwójką też chorych maluszków :ico_zly: Dla mojego praca ważniejsza, tłumaczy że nie może wziąć urlopu "NIE TERAZ" :ico_noniewiem:
No ale jak on kiedyś zaniemoże to odpłacę mu tym samym :-D Podobno najlepiej jest uczyć się na własnych błędach :ico_noniewiem: