: 10 mar 2007, 11:53
cześć kobietki
W pracy jak zwykle był syf,operowali do 2 w nocy
Co do spania to jak uwielbiam spać i kiedyś potrafiłam spać do 12 w południe a po nicce to pół dnia przesypiałam a teraz jak widać .Po nocce godzinna drzemka i już na nogach
W pracy jak zwykle był syf,operowali do 2 w nocy
Co do spania to jak uwielbiam spać i kiedyś potrafiłam spać do 12 w południe a po nicce to pół dnia przesypiałam a teraz jak widać .Po nocce godzinna drzemka i już na nogach