Strona 24 z 119

: 13 maja 2007, 21:19
autor: Aneta 30
Witam a unas duszno chyba znowu bedzie padac och ja chce juz na plaze
wiolaw, jak tam udal sie spacerek i cyrk duzo zwierząt a jak Alcia zadowolona :-) zycze milego wieczorku

: 13 maja 2007, 23:09
autor: aska
wiolaw, jak było w cyrku? nam wycieczka sie udała tylko meszki zaczęły gryżć jak słoneczko znikło......dobranoc

: 14 maja 2007, 07:29
autor: urtica1
cześć 30-stki :ico_oczko: Nie było nas cały weekend bo byliśmy u rodzinki i wczoraj dopiero wróciliśmy, Adaś znów widział babcie :ico_oczko: Mieliśmy komunię u bratanka mojego T i trochę się obawiałam jak Adaś zniesie tą imprezę. Wiadomo dużo ludzi, obce miejsce itd. Na szczęście wszystko się udało, Adaś bawił się super, biegał za dziećmi sporo starszymi od siebie i nie spał ani chwili. W drodze powrotnej też nie chciał zasnąć, za to jak dojechaliśmy do domku to padł jak mucha i nawet jak go myłam to się nie obudził :-) i śpi do tej pory.

: 14 maja 2007, 19:35
autor: Aneta 30
urtica1, no to jednym slowem imprezka udana :-D
no to super :ico_brawa_01:

: 14 maja 2007, 22:21
autor: urtica1
imprezka się naprawdę udała, nie spodziewałam się że Adaś ją tak dobrze zniesie bo z reguły większe grono go męczy, wstydzi się i chowa, a tu było zupełnie inaczej. Tylko mój syn żarłok nic nie zjadł przez całą imprezę :ico_szoking: Zaczęło się od tego że chciał rosół chciał jeść sam. Nie pozwoliłam mu no i tak się na mnie pogniewał że wcale nie pozwolił się nakarmić. W domu mu pozwalam jeść samemu, jak nabrudzi to posprzątam, a przyjęcie było w hotelu i nie wypadało robić chlewika. Później z kolei tak się rozbawił że nie było siły żeby go namówić do jedzenia. :-)

: 15 maja 2007, 10:54
autor: Aneta 30
Ale najwazniejsze ze sie dobrze czul w towazystwie wielu ludzi i sie dobrze bawil :-D

: 15 maja 2007, 14:14
autor: wiolaw
hej , hej mogę wkońcu napisać parę słów, bo od niedzieli nie miałam nawet chwilki

a mianowicie w cyrku bylo bardzo miło i Ali sie podobalo, ale wiecie co chodzimy do cyrku przynajmniej raz w roku i wydaje mi się , że z roku na rok te przedstawienia sa coraz uboższe i coraz mniej ludzi występujących, a już nie wspomnę o zwierzątkach.
jak ja byłam dzieckiem to w cyrku wyste powły małpi, słoń, tygrys..........a teraz kozy, kaczki, kogut i pieski, a i gołebie :ico_oczko:

dla dzieci to frajda bo nie maja porównania

: 15 maja 2007, 14:32
autor: aska
to fajnie że córci się podobało .ja też pamiętam z dzieciństwa w cyrku słonie tygrysy itp i super klownów.Z Basią jeszcze nie byłam jakoś nie mam przekonania właśnie czy opłaca sie wydać kasę na byle co...za to zoo odwiedzamy kilka razy w roku właśnie w piątek jadę z Basi grupa przedszkolną na wyprawę do zoo byleby pogoda dopisała :-)

: 15 maja 2007, 15:40
autor: wiolaw
u mnie było bardzo tanio bo 12 zł od dziecka, a rodzić gratis

a do zoo ja tez się wybieram, ale jak moja noga dojdzie do siebie, bo tam trzeba troszkę pochodzic a ja nadal kulawa :ico_placzek:

: 15 maja 2007, 19:07
autor: Aneta 30
No ja tez pamietam dziecinne lata jak bylo pieknie zawsze w cyrku a teraz niby ma byc tak ze zwierzat nie bedzie bo ochrona praw zwierzat sie nie zgadza a ma byc wiecej ludzi klaunow ale to juz nie to samo :-)
Ja kiedys czesciej chodzilam do Zoo od kąd mieszkam w Swinoujsciu to nie wiem jak Zoo wyglada :ico_olaboga: