Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Sikorka a gdzie wybywasz? coś skleroza chyba mnie dopadła...

KUlka ale masz fajnie! widzisz, u mnie w domu to tylko mąż ma wiecznie wychdne...

Lady o dla Mili!!! No, młoda wie wszystko, ale zawsze robi swoje...szkoda gadać. I wymusza też okropnie, więc możemy sobie podać ręce...a w sumie to one mogą...
Moją męczą zębiska...już prawie tydzień wali takie luźne kupy...że nawet kilka dziennie...ten katar lekko ma...w sumie to chyba i jakaś alergia, bo znów ma jakiś dziwny liszaj na czole i na nodze, ale to może od wody? Poza tym jest ok, ale na noc bez czopka się nie da...bo ryk jak diabli...No i wymusza przy tym, żeby jej towarzyszyć przy zasypianiu, ale na razie się nie poddaję. Ważne, że nocki jakoś śpi jeszcze...ale boję się, że te zęby zaczną znów wszystkie na raz wychodzić, to będzie sajgon...na razie ma wyraźnie na wylocie górne 3obie...i na dole trójki albo czwórki, ciul wie co to jest...masakra........
ale mała już śpi...a ja? bym sobie nawet posiedziała, to ojciec mi się rozsiadł przed tv i mecz ogląda a ja???

A ja mam nerwa bo jak my jedziemy nad morze to pogoda ma być lipna

hejka

a ja dzis pierwsza
zaraz zmykam do biblioteki..wypadaloby skonczyc w koncu ta nieszczesna prace, a propmotorka coraz to nowe rzeczy mi wymysla a nie chce mi sie jak diabli, na razie najgorsze mam za soba bo egzaminy mam prawie wszystkie zdane, tylko na jeden wynik czekam..ufff..
moj A dzis na urodziny do kumpla wypada, wiec mi sie szykuje samotny wieczor i samotna noc, bo za pewne przyjdzie w takim stanie ze tylko kanapa mu zostanie..juz mu zapowiedziałam gdzie bedzie miał poscielone

zbora wspołczuje takie wychodzenia zebow...
u nas na razie jak wychodziły te dwa to byl stan podgoraczkowy i wybudzenia powiedzmy raz dwa razy w nocy z płaczem, no i wyszły w odstepie m-ca po sobie, wiec szykuje sie znow w okolicach 27-28.06 na kolejnego

to zycze miłego dnia

Witam

NIby fajnie się bawić... ale teraz się odczuwa zmęczenie....
Aaaaaaaaaaaaa tak źle i tak nie dobrze

Hej!!!
Ja już wróciłam. zborra, nigdzie daleko nie wybywałam, byłam tylko w szkole w Radomiu. Dziś referowałam kolejną pracę i kolejna 5 Wcześniej się zajęcia skończyły, bo Pani miała pogrzeb, głupio, ale my się cieszyłyśmy A jutro już nie jadę wcale, semestr zaliczony. Jejku tak szybko to zleciało, dopiero co zastanawiałam się jak to będzie i wahałam czy wogóle iść na te studia.

A jutro spróbuję namówić męża na jakąś rodzinną wycieczkę, nie wiem jeszcze gdzie, mam w planach albo Czarnolas bo najbliżej, a może Nałęczów, albo zamek w Janowcu wszystko w sumie nie aż tak daleko. Zobaczymy co Sikor powie na mój pomysł. A teraz zmykam jakiś obiadek przekąsić. Miłego weekendu Wam życzę.

hejka,ja dopiero teraz sie melduje bo wczoraj do nocy mnie nie chcialo wpuscic na tt ,dzis rano bylam w pracy,potem zakupy i teraz bedzie obiad no a potem jeszcze do pracy musze wrocic na godzinke.....gdyby nie to to bysmy do parku zabaw w takim lesie pojechali...wiec moze jutro sie uda...

poczytalam wszystko i tak w skrocie....Hanka jak zawsze pogodna dziewczynka ...Sikorce gratuluje 5
Massumi odpoczywaj ile wlezie!!!!Lady..pisz pisz i zakoncz juz te prace!!!
ojc juz wiecej nie pamietam

Ja obmyslam co zabrać ze sobą na ten urlop bo wyjeżdżamy już jutro w nocy. Tylko kurcze pogoda zapowiada się przeciętna No chyba, że prognozy się nie sprawdzą

hej dziewczyny, ja jestem z gdańska, chciałabym pojechać gdzieś z rodzinką na wakacje coś jezioro może góry ... macie jakieś sprawdzone, ciekawe kąty?

Witaj Octavi...czy mi sie wydaje czy masz roczniaka z maja ...to tak jak nasze maluszki wiec zapraszamy....

nic ciekawego w PL nie polece bo nie mam nic sprawdzonego za wyjatkiem Zakopanego....

Kamizela...co zabrac na urlop?wszystko tylko ze w ciutek mniejszych ilosciach ....a tak powaznie to przy kiepskiej pogodzie zabierz najpraktyczniejsze ciuszki,nie zapomnij o kocyku,fridzie do noska i ulubionych zabawkach Wikusia!!!