: 31 lip 2007, 10:04
ja się tak cieszyłam na początku z siedzenia w domu na zwolnieniu,ale nie jest tak fajnie jak myślałam...ja jednak bez zajecia źle funkcjonuje hihiAle na szczescie juz za kilka dni bede miala full czasu
to normalne Agatko,ja też mam takie obawy choć chodziłam do szkoły połozniczej i mam już córcięOstatnio mam straszne obawy i o dziwo nie o poród tylko o to czy dam sobie rade z malenstwem

niby w połowie sierpnia ma wrócić ,zobaczymyCiekawe czy jeszcze wroci nam lato.