ja zawsze mojemu mezowi mowilam,ze nie zrobi ze mnie kury domowej,nie bede mu gotowac i piec Mloda mezatka,mloda i glupia.Teraz sama chetnie sie zabieram. Co prawda ten tort, to moj pierwszy w zyciu byl i ciast tez niewiele umiem ale pieke.No i sernik wiedenski jak robimy razem,tez nam super wychodzi