Awatar użytkownika
zubelek
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5747
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:32

12 sie 2009, 21:51

jagodka24, cieszę się,ze wszystko dobrze :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

zborra, niech już cię puści w końcu to przeziębienie :ico_sorki:

ja dziś trochę sprzątałam,po wczorajszej łazience już mi lepiej,dziś już spokojnie powoli,górę mam wysprzątaną,w sumie to tylko kuchnia została a na takie generalne mnie wzięło :ico_haha_01:
Poza tym żadnych nowości :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

12 sie 2009, 22:35

hormiga ano przeziębienie chyba sama sobie zafundowałam....przeciągi sobie robię w pracy...bo mi duszno...no i klops...Wiem, że w ciąży z Hanią też raz miałam takie przeziębienie, a potem rewelka! a generalnie bez ciąży to ja bardzo często chodzę z infekcjami...

Awatar użytkownika
riterka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9316
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:26

12 sie 2009, 23:30

zborra, śliczny brzuszek :ico_brawa_01:
jagoda gratuluje dobrych wieści :ico_brawa_01:
hermiga cudne foto synka :-D
Jasne Pani super, że będziesz miała to wcześniejsze usg
zubelek śliczne masz te córeczki
zostawić was na chwilę a tu taki ruch się zrobił cudnie :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Jasnie Pani :)
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2730
Rejestracja: 23 mar 2007, 12:53

12 sie 2009, 23:36

Jaśnie Pani a jak się dziś czujesz???
.
massakkrra :ico_placzek: w porownaniu z tym co sie teraz dzieje to ja mdlosci w pierwszej ciazy wogole nie mialam :ico_placzek: :ico_placzek: i zeby jeszcze porzadnie mnie rzyglo to by moze przeszlo, ale muli, muli i nic. I tak od 10 rano do okolo 16 non stop :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
zubelek
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5747
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:32

13 sie 2009, 00:00

zubelek śliczne masz te córeczki
:ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

zborra, oj przeciągi są niebezpieczne a zwłaszcza w ciąży :ico_nienie:

Jasnie Pani :), nie dobrze,że tak cię męczy. :ico_noniewiem:
Mnie dziś zmuliło w autobusie,niestety ale nie mogę jeździć,zaraz mnie muli ale tak przez dzień to już jest ok,po tym chlorze było źle ale tak to juz ok.Z dnia na dzień czuję,że jest lepiej w sumie dobrze i oby tak zostało bo ileż można narzekać :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Jasnie Pani :)
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2730
Rejestracja: 23 mar 2007, 12:53

13 sie 2009, 10:06

Jasnie Pani :), nie dobrze,że tak cię męczy.
wlasnie dobrze. znaczy sie łozysko rozwija. Jakby mnie nie mulilo, to bym (po tym pierwszym USG z pustym pecherzem ciazowym ) teraz po scianach ze strachu chodzila, ze ciaza zamarla.

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

13 sie 2009, 10:35

wlasnie mialam to samo napisać że dobrze ze cie muli
to znaczy ze ciaża jednak jest

a mnie nic nie muli ale wczoraj jeszcze ciąża na usg byla wiec chyba ok

leona
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9353
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:27

13 sie 2009, 10:39

jagodka24, super wiesci po wizycie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
a mnie nic nie muli ale wczoraj jeszcze ciąża na usg byla wiec chyba ok
mnie ani razu nie zamulilo w tej ciazy :ico_oczko: i wszystko jest ok :ico_oczko:

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

13 sie 2009, 10:45

leona, no to mnie pocieszyłas
bo w tej ciazy w grudniu która okazała sie pusta to objawy wybuchły jak bomba i nagle tak ajk szybko sie pojawiły tak szybko znikneły
ale ja od początku coś czułam że jest nie tak

a teraz na tej wizycie to jak mi powiedział że jest ciaza i to żywa i wszystko ok to uwierzcie mi że łezka mi popłyneła

pomimo że tamtej straty zbytnio nie przeżyłam no bo własciwie to nie było dziecka

leona
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9353
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:27

13 sie 2009, 10:49

no to mnie pocieszyłas
:ico_sorki:
ja sama na poczatku sie martwilam ze zadnych objawow nie bylo
a teraz tylko sie z tego ciesze :ico_brawa_01:
i wspolczuje dziewczynom ktore przez kilka miesiecy mecza sie z mdlosciami i wymiotami :ico_sorki:
a teraz na tej wizycie to jak mi powiedział że jest ciaza i to żywa i wszystko ok to uwierzcie mi że łezka mi popłyneła
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość