maj i czerwiec 2011

[patrycja_g]

patrycja_g też cię na kibelek pogoniło

pogonilo, pogonilo, dobrze ze chociaz gladko poszlo ale co sie dziwic jak na ten obiad zjadlam wiecej niz przez caly tydzien w sumie. Moze to dobry znak jak zaczynam wreszcie miec jakies smaki bo przynajmniej cos w ogole jem

[aniawlkp86]

ja dzisiaj znowu sie jabłuszek najadłam i nie zdziwię się rewolucją wieczorną

co sie dziwic jak na ten obiad zjadlam wiecej niz przez caly tydzien w sumie.

w końcu zaczynasz jeść

[patrycja_g]

w końcu zaczynasz jeść

a jak milo poczuc jakies inne smaki niz frytki, ryz czy sucha bulka teraz jak tak mysle to prawie miesiac mialam wlasnie takie menu. Ale zebym zjadla to musze miec smak bo jak po obiedzie poczulam pieczen u sasiada to znow mnie zemdlilo

[aniawlkp86]

ja mam smaka na frytki,tylko nie wiem kiedy zrobić

[patrycja_g]

ja ci ostatnio chyba jakies inspiracje kulinarne podsuwam, jak nie pizza to frytki ja je kupowalam w kebabie zeby cos zjesc w pracy w domu nie smazylam bo pewnie nie znioslabym zapachu

[aniawlkp86]

ja ci ostatnio chyba jakies inspiracje kulinarne podsuwam, jak nie pizza to frytki

chyba tak
ja sama zrobię,tylko muszę natchnienie znaleźć,może w sobotę

[Murchinson]

Murchinson zdrówka ale z przeziębieniem możesz iść na spacer
napisz coś o sobie-długo sie staraliscie?macie już dzieci?

Nie mogę iść bo na zwolnieniu lekarz wpisał, że pozostaję w domu, kazał wygrzewać się w domu. Wychodzę tylko na króciutki spacer z psem zanim mąż wróci.
To nasze pierwsze maleństwo, udało się po roku.U nas dodatkowym utrudnieniem jest bark mojej tarczycy.
W sobote jadę zrobić badania morfologię i mocz.

patrycja_g ja słodycze mogę ale w bardzo małej ilości

[patrycja_g]

To nasze pierwsze maleństwo

i chyba nareszcie nie jestem sama

Coraz nas tu wiecej, przydala by sie taka lista w pierwszym poscie, taka z terminami, jak gdzie indziej maja

aniawlkp86, ja teraz mam ochote na paste jajeczna na bialej bulce (pol roku nie jadlam bialego pieczywa) tylko musze zejsc pod blok po majonez, a tego to mi sie juz nie chce to co dzis jemy jajka?

[aniawlkp86]

udało się po roku.U nas dodatkowym utrudnieniem jest bark mojej tarczycy.

pewnie trochę stresu było,ale ważne że się udało

[ Dodano: 2010-09-23, 18:27 ]

Coraz nas tu wiecej, przydala by sie taka lista w pierwszym poscie, taka z terminami, jak gdzie indziej maja

to niech zedytuje pierwszego posta ta co temat założyła juz nas chyba 7 jest

to co dzis jemy jajka?

będę miała jajecznicę na kolację,A mi tylko przywiezie po pracy

[patrycja_g]

juz nas chyba 7 jest

jest chyba jeszcze jedna osoba, nie pamietam nicka tej dziewczyny co pisala, a posty ktore pozniej zlikwidowali jak cofneli sie do 19 wrzesnia

będę miała jajecznicę na kolację,A mi tylko przywiezie po pracy

teraz jak mi cos przyjdzie na mysl do jedzenia to pomysle ze ty juz to masz