: 16 cze 2009, 19:45
Karolina2411, następnym razem wysyłaj chętnym zaproszenia do współpracy mailem
Ja kiedyś myślałam ze moje dziecię ma alergie pokarmowe a okazało się, że to właśnie uczulenie na kosmetyki dla niemowląt
a zwłaszcza te z wyciągiem na kiełki pszenicy. No i niestety przez jakiś czas używałyśmy tylko szarego mydła
i do mycia i doprania. Smarowałyśmy się jakąś maścią robioną z apteki i zeszło
.
Oby Milence przeszło raz dwa bo to strasznie męczące jest

przez skype możnaA jak ja bym Tobie wysłała np pliki video?

racja i tak nie wyeliminujesz wszystkiego co ją może uczulać. A z tego co wiem to często organizm małych dzieci sam potrafi się odczulić po jakimś czasie po prostu przewód pokarmowy dojrzewa.tylko podawac w mniejszych ilosciach- co wy o tym myslicie
Ja kiedyś myślałam ze moje dziecię ma alergie pokarmowe a okazało się, że to właśnie uczulenie na kosmetyki dla niemowląt



Oby Milence przeszło raz dwa bo to strasznie męczące jest
