Strona 232 z 790

: 31 maja 2008, 09:45
autor: mariola
Jolu my jedziemy kolo 9 10 tylko ze znajomymi i nie wiem dokladnie jak to wyjdzie.Pewnie jutro duzo ludzi tam bedzie.Moze sie spotkamy ,jedziecie z Mirusiem tez ?
Moja Amelka spi bylysmy juz w sklepie Julka wstala teraz zmienilysmy plaster okropnie ta noga wyglada wszystkie kolory na niej a to przeciete jeszcze jej nie wyschlo takie mokre,lepiej bylo by bez plastra ale ona jak to widzi to bardziej panikuje.Cieplo strasznie w domu juz 25 stopni a na dworze 26 Zmykam sprzatac pa

: 31 maja 2008, 09:51
autor: iwona83
Oj widze ze tylko pojechalam to sie pogoda poprawila

Justyna super sa takie chwile kiedy dziecko sie smieje

moj brzdac juz nie spi lezy w lezaczku i gada z misiami a katem oka patrzy na mini mini

: 31 maja 2008, 10:54
autor: pinko
Cześć,
My dopiero teraz, ale mam już posprzątane całe mieszkanko, pranie jedno zrobione, drugie się robi. Nie śpimy dziś od 4:30, do 7 było drzemanie, a od 7 Ula nie dała nam już pospać tylko żądała uwagi :-)

Justyna, zmieniamy dzielnicę, niestety to jest minus, wyprowadzamy się do śródmieścia, ale za to będą dwa pokoje i chłodniejsze mieszkanko :-)

Madziarka, dziękujemy za komplementy, Martynka też jest przesłodka, czapunię ma śliczną,prawdziwa z niej kobitka.

Doczytam Was poźniej, bo mąż mnie pogania na zakupki.... wybaczcie :-)
Narka

: 31 maja 2008, 11:17
autor: Renia0601
Kurczę napisałam i mi wylogowało :583:
Tak więc, byliśmy na dworku, upał oczywiście że artur jest w krótkim rękawku i w spodniach, niestety nie mam żadnych krótkich więc muszę się w jakiś zaopatrzyć jak ma być już tak gorąco. Brzdąc poszedł na przedobiednią drzemkę a ja muszę się zabrać za sprzątanie, ehh...

: 31 maja 2008, 11:48
autor: pinko
Mam małą chwilę, zrezygnowaliśmy z marketu.... wrrrr :ico_zly: mój mąż nie rozumie, że przy dziecku trzeba więcej czasu na wyszykowanie się do wyjścia. Wydaje mu się, że rzuci pomysł "idziemy", a my będziemy już stały gotowe przy drzwiach wyjściowych. A pranie się samo rozwiesi :ico_zly:

Fintifluszka zdrowiej szybciutko, bo taka nam się piękna pogoda zrobiła, a Ty chora, to pewnie nic Ci się nie chce. Miałam Cię pytać, chodzicie z Gabikiem na basen?

My zaraz wybywamy na basenik, potem na zakupki do marketu, a potem znów do nowego mieszkanka :-) a w międzyczasie jakiś spacerek....

: 31 maja 2008, 14:23
autor: Jola_85
mariolu tak jedziemy z Mirusiem.No podejrzewam ze bedzie mase ludzi bo ma byc jakies kinder joy organizowane.Ja spisalam twoj numer to jak bede w zoo napisze ci gdzie jestescie moze uda nam sie spotkac

: 31 maja 2008, 14:28
autor: mariola
ok Jola o ile nie zapomne telefonu bo mnie bardzo ciezko na niego zlapac.Poznamy sie napewno po naszych Julkach.My juz posprzatane na spacer idziemy kolo 17 bo teraz jest 31 stopni i straszny skwar,wszystko sie klei.

[ Dodano: 2008-05-31, 14:39 ]
Obrazek
Obrazek
a to zrobione dzisiaj nie patrzcie na moje ubranie ale sprzatalam

: 31 maja 2008, 14:53
autor: iwona83
mariola fajnie amelka wyglada w nosidelku

my zaraz zmykamy do znajomych tylko czekam az majka wstanie dzisiaj taki dzien ze ona prawie caly czas spi chyba odsypia wczoraj

: 31 maja 2008, 14:54
autor: Renia0601
Mariola śliczne fotki, Julka taka zmęczona i jakby błyszczyk na ustach miała, mała modelka :ico_oczko: Fajnie że się spotkacie, ja też mam tylko 40km do Kielc i do Gosi ale po primo ich wogóle nie znam a po drugo Marcin mi nie pozwala w Kielce jeszcze samej wjeżdżać.
Tatuś robił zakupy na dzień dziecka zobaczymy co takiego, znaczy wiem, ale jak to wygląda :583: mam nadzieję że fajnie. A wy co swoim pociechom kupowałyście?

: 31 maja 2008, 14:55
autor: iwona83
pinko moj maz tak samo mysli ze w minute bede juz gotowa a tu nie dosc ze samemu trzeba sie wyszykowac to jeszcze dziecko spakowac zawsze ma pretensje ze jeszcze nie jestem gotowa