Strona 232 z 1114

: 19 sie 2008, 15:42
autor: zirafka
chyba do 9tej

ups rzeczywiście hihihi :ico_puknij:
zirafka, jak bedziesz ta zupke gotowac?


więc tak zrobię
pól marchewki
pól piertuszki
pół ziemniaczka
pół łyżeczki koperku

Warzywka umyję i obiore i zerte na tarce o duzych oczkach a zimniaczki pokroje w drobna kostke. Dodam szklankę wody i zagotuje az wszystko bedzie miękkie. a i jeszcze pół łyżeczki masełka dam. Poźniej wszystko zmiksuję i chyba dodam odrobine soli ( choc nie powinno sie jej uzywać wiem o tym ) ale czy Ty zjadłabys taka bez smaku zupkę?? Bo ja napewno nie. No i zobaczymy czy cos dziubnie. :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-08-19, 15:45 ]
a i jakby było za lejące to można dodac kleiku ryżowego odrobinke.

: 19 sie 2008, 15:50
autor: Anuszka
ja moze tez jutro sporobuje mu ugotowac, choc mam gotowe juz obiadki w sloiczku, ale ciekawi mnie czy on zje to co ugotuje :-)

: 19 sie 2008, 16:06
autor: zirafka
ja moze tez jutro sporobuje mu ugotowac, choc mam gotowe juz obiadki w sloiczku, ale ciekawi mnie czy on zje to co ugotuje

ja probowałam mu dawać zupe jarzynową z Hippa ale mało brakło a byłby paw więc juz mu tego nie daje. ale jak to cos powachałam to az mnie pociagło fujjj więc ugotuje sama i zobaczę.

[ Dodano: 2008-08-19, 16:07 ]
Anuszka a czy twój Olus to ciagnie się za uszy?? Bo mój jak np go karmie to ciągnie sobie uszy albo jak lezy przd zaśnięciem to ciągnie te uszy az ma całe czerwone i do tego zrobiły mu sie odstajace :ico_szoking:

[ Dodano: 2008-08-19, 16:11 ]
O a tu mam przepisy dla niemowlat od 5 miesiąca zycia.

Zupki robi się bardzo podobnie. Generalnie ugotować wszystko, zmiksować
razem, do ciepłego dodać tłuszcz(masło, oliwę lub olej sojowy), dodać
kleik(ryżowy lub kukurydziany) i wymieszać, przełożyć do słoiczków.
1.MARCHEWKA- marchew (kilka małych lub 2-3 średnie)
- kleik ryżowy
-1 łyżeczka oliwy z oliwek lub masła
-woda
Ugotować obraną marchew w niewielkiej ilości wody, zmiksować lub przetrzeć przez sitko. Dodać kleik(tyle by uzyskać pożądaną konsystencję), wymieszać, podgrzać i dodać masło lub oliwę.
2.BROKUŁY-kilka różyczek brokuła
-woda
- kleik ryżowy
Ugotować brokuły do miękkości, zmiksować(można dodać wodę z gotowania) i dodać kleik ryżowy.
3 ZUPKA JARZYNOWA 1 (podstawa)-ziemniak
-marchewka
- pietruszka(kawałeczek)
- por
-seler(ostrożnie- może uczulać)
-masło lub oliwa z oliwek
-kleik ryżowy lub kukurydziany
Ugotować wyszorowany ziemniak w łupince, a osobno ugotować marchew, por wraz z selerem i pietruszką. Zmiksować jarzyny wraz z wodą z gotowania i obranym ziemniakiem, w razie potrzeby zagęścić kleikiem(niekoniecznie) dodać oliwę lub masło i podgrzać mieszając by składniki dobrze się połączyły.
4.ZUPA ZIEMNIACZANKA
- 2 ziemniaki
-2 szklanki wywaru z warzyw(por, marchew, pietruszka, seler)
Obrać ziemniaki, pokroić w kostkę i ugotować w wywarze z jarzyn. Zmiksować.
5.ZUPA BROKUŁOWA
-1 marchewka
-100gram brokuła
- 1 łyżeczka oliwy
- 1 łyżeczka kaszki ryżowej
Ugotować marchew marchew i brokuła(osobno z dodatkiem oliwy) zmiksować, dodać kaszkę, wymieszać.
6.MUS JABŁKOWY
- 1 duże słodko-kwaśne jabłko
- sok jabłkowy klarowny
- kleik ryżowy
Jabłko obrać, pokroić w kawałeczki, ugotować w niewielkiej ilości wody by zmiękły, zmiksować, dodać kleik ryżowy i sok klarowny do smaku.
7.ZUPKA JARZYNOWA Z BURACZKIEM
-1/2 buraka
-marchewka
-1/2 ziemniaka
-1/4 pietruszki
- 1łyżeczka masła(lub oliwa z oliwek)
- 2 łyżeczki kleiku ryżowego
Ugotować warzywa, zmiksować z dodatkiem wywaru z gotowania (ale nie z ziemniaka), podgrzać i dodać tłuszcz. Jeśli trzeba dodać kleik dla uzyskania odpowiedniej konsystencji.
8.ZUPA JARZYNOWA Z KALAFIOREM I BROKUŁEM
- marchew
- kalafior
- brokuł
- oliwa z oliwek
- kleik ryżowy
Gotujemy marchew, brokuła i kalafior. Miksujemy wraz z wodą z gotowania, dodajemy oliwę i w razie potrzeby zagęszczamy kleikiem ryżowym.
9)ZUPKA Z CUKINII
Ugotowałam na masełku 5 marchewek,1 ziemniaczka i pod koniec gotowania
dodalam kilka plasterkow cukinii.Na koniec kasze jaglana i na malym ogniu
gotowałam Az napecznieje.W innym garneczku gotowałam piers z indyka
(kawałeczek) razem z natka selera i pietruszki oraz porem.Nastepnie zmieliłam
warzywka i włożyłam do sloiczko czesc zupki a do pozostałej czesci dodalam
miesko i zmiksowałam i tym sposobem mialam 2 rodzaje zupek za jedzym
razem,miesna i bezmiesna
Cukinia jest polecana od 5 miesiaca,bardzo zdrowa i smaczna,nadaje słodkawego
smaku

: 19 sie 2008, 16:22
autor: asiab
Witam ponownie ale naklikałyscie :ico_olaboga: fajnie poczytałam
A wiec tak wróciliśmy od lekarza okulisty i co mamy skierowanie na płukanie kanaliku łzowego :ico_placzek: jestem załamana bo mały bedzie musiał być na czczo i po zabiegu przez 12 h nie bedzie mógł jeśc ani pic :ico_olaboga: :ico_szoking: jak ja to wytrzymam normalnie załamka :ico_placzek:. Jutro musze zadzwonic do szpitala umówić sie na termin.

Anuszko nie boję się że mały się przyzwyczai do spania z nami a pózniej cięzko oduczyć bede sie pózniej przejmować :ico_haha_01: takie uroki macieżyństwa chce sie małym nacieszyc jak najdłuzej bo w marcu musze wracac do pracy :ico_zly: normalnie juz mi sie sni po nocach ja sie zarycze jak małego 8 godz nie bede widziec a bedzie mały z moją mamą.

zirafka, super te przepisy jutro któryś wypróbuje :ico_sorki:

Lalunia a nie boisz się podawać danonki Tosi ? Czytałam że można dopiero 9 miesięcznym maluchą

: 19 sie 2008, 16:29
autor: Anuszka
A wiec tak wróciliśmy od lekarza okulisty i co mamy skierowanie na płukanie kanaliku łzowego :ico_placzek: jestem załamana bo mały bedzie musiał być na czczo i po zabiegu przez 12 h nie bedzie mógł jeśc ani pic :ico_olaboga: :ico_szoking: jak ja to wytrzymam normalnie załamka :ico_placzek: . Jutro musze zadzwonic do szpitala umówić sie na termin.
dacie radę, kochana, trzymam kciuki, zeby malutki to jakos zniosl, moze bedzie lepiej niz myslisz :-)

Zirafka, dzieki, jutro jakas ugotuje :-)
Anuszka a czy twój Olus to ciagnie się za uszy?? Bo mój jak np go karmie to ciągnie sobie uszy albo jak lezy przd zaśnięciem to ciągnie te uszy az ma całe czerwone i do tego zrobiły mu sie odstajace :ico_szoking:
moj sie ciagnie ale tylko czasem, kiedys mial taki okres ze non stop to robil, ale minelo. Teraz maca sie za ucho lewe jak mu dobrze, np jak je, albo jak usypia i mu jest tak blogo. Ale to tylko przez chwilke. Wiem ze to o czym piszesz sie czesto zdarza.

[ Dodano: 2008-08-19, 16:30 ]
Lalunia a nie boisz się podawać danonki Tosi ?
a Danonki maja w sobie mleko krowie? ja czytalam ze dopiero po 3 roku zycia, zglupiec idzie, bo kazdy poradnik i lekarz mowi co innego :ico_olaboga:

: 19 sie 2008, 16:36
autor: asiab
ja czytalam ze dopiero po 3 roku zycia, zglupiec idzie, bo kazdy poradnik i lekarz mowi co innego
zgadza się ja już nie wiem komu wierzyc :ico_olaboga: pamiętam że moja chrzesnica dopiero koło roczku jadła danonki ja chyba bym sie bała teraz podawać i tym bardziej monte tam jest kakao a kakao jest bardzo alorgenne nie wiem moze ja jestem panikara ale jakoś bałabym sie.

: 19 sie 2008, 16:41
autor: zirafka
normalnie juz mi sie sni po nocach ja sie zarycze jak małego 8 godz nie bede widziec a bedzie mały z moją mamą.

[ Dodano: 2008-08-19, 16:44 ]
normalnie juz mi sie sni po nocach ja sie zarycze jak małego 8 godz nie bede widziec a bedzie mały z moją mamą.

m tez ale Ty masz o tyle dobrze, że zostamnie z twoją mama a mój biedaczek nie za bardzo ma z kim :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
ja tez czytałam że te danonki to raczej koło roczku mozna podawać ale jak sie nic nie dzieje to oki. Ale ja raczej nie podam. :ico_nienie:
Wiem ze to o czym piszesz sie czesto zdarza.
często nie często ale juz mu te uszy tak odstają że mówimy na niego plastuś :ico_oczko:

: 19 sie 2008, 16:45
autor: Anuszka
z tego co wiem w danonkach sa slodziki, barwniki i aromaty... a po co to dziecku tak wczesnie? ja tez nie bede wczesnie podawac :-)

: 19 sie 2008, 18:27
autor: Dona
czesc, dziewczyny, melduję się, byli u nas rodzice, mielismy weselicho szwagra, dlatego tak zaniedbałam tt, poprawię się, obiecuję, teraz tylko musze nadrobic zaległosci w czytaniu, hihi :-D

u nas oki,
Bianka ma lepsze i gorsze dni, zębów nie wiedac, zs snem tez jakos na bakier...

: 19 sie 2008, 18:36
autor: lalunia
asiab nie boje sie, moim córkom też dawałam i żyją, moje kolezanki dawały jeszcze szybciej swoim maluchom bo czekały tylko 3 miesiące a moja dostała jak miała juz 5 mies.

co do tego kanalika to musisz przetykać? nie możesz masować? dlaczego na czczo? będzie jakas narkoza?

[ Dodano: 2008-08-19, 18:41 ]
jeśli jest jakiś znak że dziecko będzie alergikiem to można sie bać, u Tosi nic na to nie wskazuje, ja jej dam nawet czekolade polizać i nawet ociupinke lody i jest oki, monte dałam jej wczoraj pierwszy raz a czekolade juz smakuje od ok miesiąca, malutko bo malutko ale dostanie ze dwa razy w tygodniu, a jak jej smakuje ohoho :ico_haha_01:

[ Dodano: 2008-08-19, 18:42 ]
aha dodam jeszcze tyle że danonki postanowiłam jej dać bo same obiadki i deserki to jakoś tak mało mi sie wydaje