Strona 232 z 707

: 09 maja 2007, 13:33
autor: Kinga_łódź
A no właśnie jak się widzi takie śliczności dla maluszka to się kupuje a później dla Nas już kasy brakuje :ico_noniewiem:

: 09 maja 2007, 13:34
autor: barbapuppa
Maciantowicz to faktycznie błonia, a Gołaski bardzo blisko parku Decjusza, skrętu na ZOO

[ Dodano: 2007-05-09, 13:36 ]
właśnie tak Kingo, a poza tym potem cały czas myslisz o dziecku, a mniej o sobie
ciekawe jak długo to potrwa... czy do konca życia?

: 09 maja 2007, 13:37
autor: basik334
Aha, dzięki :-)

Zauważyłam, że odkąd brzuszek mój jest baaaaardzo wydatny, widać na nim cały mój jadłospis - teraz mam dowody jedzenia truskawek, bigosu (pyyycha) i soku... Zobaczymy, ile jeszcze do wieczora! :-D

: 09 maja 2007, 13:40
autor: barbapuppa
ja juz też odkryłam na bluzeczkach kilka dziwnych plamek "niewiadomego pochodzenia", zupełnie jakbysmy miały brodę i byłyby na niej kluski z zupy :ico_smiechbig:

: 09 maja 2007, 13:43
autor: basik334
Nie wspomnę, jaka sie robię niezdarna! Wczoraj "poszło" przy myciu naczynie żaroodporne, prezent ślubny! :ico_zly:

: 09 maja 2007, 13:48
autor: ULA_TOMEK
no czasmi lepiej zlecić mycie tych fajnych naczyć mezulkowi, tak bedzie bezpieczniej :-D

[ Dodano: 2007-05-09, 13:48 ]
i przy najmniej nie trzeba bedzie nowej zastawy po porodzie kupować :ico_smiechbig:

: 09 maja 2007, 13:48
autor: barbapuppa
ja staram się uważać, a i tak rozbiłam ostatnio przy grillu jeden z moich skompletowanych oryginalnych angielskich kubeczków, szkoda mi było, ale cóż, ciąża wymaga ofiar
a ile słoiczków już upuściłam, na szczęście bez zawartości

: 09 maja 2007, 13:55
autor: ULA_TOMEK
dobrze ze moja ślubna porcelana jeszcze w piwnicy lezy nieodpakowana :-D

: 09 maja 2007, 13:57
autor: barbapuppa
oj takich rzeczy, to ja się teraz nie tykam, wibieram co gorsze talerzyki, których nie szkoda i można wrzucić do zmywarki

: 09 maja 2007, 14:17
autor: joanna1111
Jezu dziewczyny ale sie naklikalyscie. :ico_szoking: Ale dziewczyny juz snuja plany :ico_brawa_01: A ja zaliczam do mojego sportu bieganie po sklepach.Teraz w przymiezalni to raczej wiecej stekam zanim sie naprzymierzam jak co warte.A z tym niezdarstwem to jakos narazie nie moge narzekac :ico_ciezarowka: