Strona 232 z 278

: 05 sie 2007, 17:34
autor: wisienka24
kasia1983, Łukaszek jest śliczny. Ogromne :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Ciebie i jeszcze raz bardzo gratuluje!!!

79anita, jak ma na imie Twój synek? Fajnie, ze juz jestescie w domku. :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Czekamy na zdjęcia.

Ja jakos sobie radzę. Mój Ryś sprawdza się idealnie. Jest dla mnie taką podporą jak jeszcze nigdy nie był. Bez niego nie wiem jak bym sobie poradziła. :ico_olaboga:

Wkleje Wam wczorajsze fotki mojego Szymonka

Obrazek

Obrazek

: 05 sie 2007, 18:46
autor: martuunia1
Anitka witaj Kochana!!!!Buziolki dla Ciebie i syneczka!!!Ciesze sie ze jzu jestescie w domciu!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:


Wisienko Szymonek jest przepiekny :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Jka sie patzry na nasze sierpniowe dzieciaczki to az plakac sie chce ze wzruszenia :ico_placzek: :ico_placzek:

Buziolki

: 05 sie 2007, 18:54
autor: Kasia3
Pruedence, musiało być super, żarcia wiele zabawa dobra, to poco takie coś popsuć porodem. Pewnie mała też miała ubaw i podoba jej się u ciebie w brzuniu.
martuunia1, wiem, aż mi wstyd, to prawda mam swojego chociaż na nocki.
Pewnie takie wypłakanie to wychodzi na dobre przynajmniej część nerwów odpada.
79anita, rewelka jesteś już z nami!!!!!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Właśnie jak twoje maleństwo ma na imie ?? :-D
wisienka24, imie trafione w dziesiątke, twoje maleństwo wygląda jak Szymonek, ciesze się niezmiernie twoim szczęściem i jeszcze bardziej faktem, że twój R sprawdza się jako mąż i ojciec, a jak on do Szymonka podchodzi, co mówi, jakie wrażenia??
I kiedy Szymonek wraca do domku??
Ja dzisiaj znowu posiedze sobie troche w domku sama, ale może za jakieś 3 godzinki maxymalnie, mój się zjawi i zrobi ze mną zaległe prace. Tylko wygląda jak by mu się niechciało. Ja jedynie troche się boje bo wczoraj zjadłam za ciężki obiadek.
Szef męża zaprosił nas do włoskiej restauracji i chyba jedzonko było zaciężkie na mój maluteńki żołądek, aż przez pół nocy czułam wszystko jedzenie w gardle i bałam się że się rozchoruje.
Ale jest teraz troche lepiej ale jeść mi się niechce wogóle. :ico_szoking:

: 05 sie 2007, 19:58
autor: Yvone
Hey,
Dziewczyny super, że już w domu. :ico_brawa_01: Teraz naprawdę pewnie masę pracy macie i nowe zadania, tak więc aklimatyzacja. :ico_brawa_01: Zdjęcia swietne. :ico_brawa_01: Czekam na Twoje Anitko. :ico_haha_01:
A ja dostałam w końcu kolejne rzeczy dla Amelki, a oprócz tego piękny prezent od teściowej. No i dzisiaj odwiedzili mnie niespodziewanie moi rodzice. :ico_brawa_01: Bardzo się cieszę. :ico_brawa_01:
A w ogóle to sprzątam i gotuję i już cztery pralki wstawiłam i prasowałam. Nosi mnie tak, jak przed ciążą. Zagoniłam też mojego M do przymocowania w końcu okapu, bo zakupiliśmy (mój M zbierał się pół roku). A dzisiaj przemeblowanie w szafie, nowe zamocowanie półek i koszy. Narzekał, ale co mi tam. Zastanawiam się co zrobić jutro. :-D Jutro pomyję podłogi :ico_brawa_01:
Normalnie nie wiem co mam ze sobą zrobić.

: 05 sie 2007, 20:22
autor: Aga78
Witajcie mamusie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: , te przyszłe oczekujące również :-D :-D

ja wczoraj dałam sobie taki wycisk, okna, podłogi, prasowanie, szafki- normalnie padałam... a mała nic :-D :-D - normalny LEW- sama chce rządzić i koniec :-D

[ Dodano: 2007-08-05, 20:24 ]
:ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: wow, zostało nam 4 dni do terminu....

: 05 sie 2007, 20:29
autor: Yvone
No lwy same decydują i tyle. :-D A my możemy sugerować, ale jak? :ico_noniewiem:

: 05 sie 2007, 20:29
autor: agasco
Yvone pisze:Normalnie nie wiem co mam ze sobą zrobić.

ja też posprzątałam kazdy zakamarek :ico_olaboga:
od poniedziałku wymyśle pewnie coś nowego do zrobienia :ico_haha_01:

a weekend spędziłam bardzo aktywnie :ico_brawa_01: ,całe dnie poza domem :-D

mój mąż już sie niecierpliwi,
powiedział że ja to chyba całe życie bede w ciąży :ico_zly:
coś mu sie czas bardzo ciągnie

już 2 dzień odczuwam poważne skurcze -przepowiadające :ico_szoking: :ico_sorki:


Obrazek

[ Dodano: 2007-08-05, 20:32 ]
Aga78, to trzymam kciuki oby było w terminie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 05 sie 2007, 20:33
autor: Aga78
agasco skurcze męczą mnie już przez dwa tygodnie, szczególnie w nocy do tego stopnia, że nie mogę spać a momentami nawet już patrzę na zegarek, czy aby nie są regularne....... a po ciężkiej nocce wstaję... poruszam się i robi się cisza :ico_placzek:

[ Dodano: 2007-08-05, 20:34 ]
uparte te nasze LWY :-D

: 05 sie 2007, 20:34
autor: Yvone
Mój wręcz przeciwnie. Oby jak najdłużej. Nawet krzyczy na mnie, żebym siedziała, bo co chcę wywołać poród przedwczesny. :-D A ja się śmieję z niego i mówię mu, że jaki przedwczesny, a wywoływać i tak nie wywołam, bo ona sama zdecyduje i tyle.
W każdym bądź razie czekam i czekam i nic, ale się jeszcze nie przejmuję. Choć pocichutku, to już bym chciała.
:-D :-D :-D :-D :-D
Wiecie co. Niedość, że mnie nosi, to jeszcze przestaję być tak tkliwa jak do tej pory. Normalnie jak jakiś facet. :-D Nastawiams się na rozwiazywanie problemów i działanie. :-D Całą ciążę miałam problem z decydowaniem, a teraz nie mam żadnego. :-D

: 05 sie 2007, 20:35
autor: Aga78
po wczorajszej gimnastyce, prawie jestem pewna że przenoszę :ico_olaboga: