Strona 232 z 276

: 15 lis 2010, 13:52
autor: malgoskab
to i ja sie melduje w dwupaku :ico_ciezarowka:
Krzys wlasnie zasnął wiec mam chwilkę

byłam z nim u lekarza u kontroli i w uszach jest poprawa, zgoda na wychodzenie z domu jest wiec jakoś dzień bedzie szybciej leciał
jeszcze tylko skierowanie do laryngologa do kontroli dostalismy wiec kolejna wizyta w czwartek u lekarza nas czeka

u mnie niby nic sie nie dzieje
ale jakos brzuch coraz czesciej mi twardnieje, ale do typowych skurczów tego porównać nie można troche boli ale da sie wytrzymać
najgorsze w tym wszystkim jest to że juz żadnej kondycji nie mam i nawet schylanie sprawia mi trudność i stękam i sapie od razu - masakra,
ale jak to Aniu mówisz już z górki i niedługo czasu :ico_oczko: takiego nam zostało

dobra lecę cos zjeść
trzymajcie sie cieplo :ico_ciezarowka:

: 15 lis 2010, 14:40
autor: sylwiab0000
Witajcie

Co ja tu czytam? Jakie miłe wiadomości ejustysia i robak mają juz swoje dzieciaczki obok siebie.
Gratulacje dla was dziewczyny :ico_prezent:

Ostatnio mnie nie było bo miałam gorączkę i nie miałam ochoty na nic. :ico_sorki: Chcieli znowu przyjąć mnie do szpitala ale się nie zgodziłam i całe szczeście bo goraczka minęła.
Złą wiadomością jest to że gorączkę ma od wczoraj w nocy również mój maluszek i próbuję mu ją zbić. Wkładam mu czopki ale to nie jest tak prosta sprawa, bo mały strasznie sie denerwuje i sie napina no i przy takiej próbie włożenia czoka najczęsciej robi kupke. :ico_sorki:

Pozdrawiam i życze szybkiego rozwiazania
Trzymajcie sie dziewczyny

: 15 lis 2010, 16:20
autor: ejustysia
hej kobitki , my w domu, mimo ze Mikolaj dostal dzis zoltaczki, ale reszta wynikow ok, ja za to mam straszna anemie po porodzie, jestem na twarzy az szara i slabo mi strasznie. Mikolaj jam pisala Monia ( ps. dziekuje za przekazywanie wiesci i smski :)) strasznie grzeczny, wszyscy na oddziale zazdroscili, on tylko spi i spi nawet na butle go budzili , a przy badaniach nawet nie sie wybudzal, Wiktor strasznie zazdrosny , strasznie mi go szkoda, kozystam z tego ze Mikolajek spi i bawie sie duzo z Wikuniem. On podchodzi caluje go mowi ciii bo dzidzi spi ale jak ja podchodze do mikolaja jest tragedia do tego zaczal ssac kciuka przez to.

robak ogromne gratulacje, nawet nie wiesz jak ci zazdroszcze ze cie nie nacieli, ja rodzilam blyskawicznie 2 faza porodu to 5 minut ale tak sie daram ze rano sowa z siebie nie moglam wydusic bol przeokrutny , a leki przeciwbolowe nic nie daly, szyli mnie przeszlo godzine a to bolalo niemozliwie, jak sikam to placze a zeby sie zalatwic musialam wzias 3 czopki i zalatwilam sie dopiero dzis w domu z wielkim strachem, wiec tego krocza zazdroszcze .

sylwia czopki nie zdaja egzaminu a syrop? ja dawalam zawsze syrop , zmienilam go na czopki dopiero jak Wiko zaczal miec cos do powiedzenia i nie chcial go pic.

ok, lece i zycze kolejnych szybkich porodow

[ Dodano: 2010-11-15, 15:22 ]
A Mikolaj na zywo to czysty Wiktor jak byl maly - jak 2 krople wody i Mikolaj na szczescie zdrowy - czyli nie ma ani wnetrostwa ani spodziectwa a lekarz mowil ze w 90% 2 syn tez bedzie mial :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 15 lis 2010, 18:30
autor: malgoskab
ejustysia, to super że synuś zdrowy, a WIko jakos bedzie musiał sie przyzwyczaić

jeśli chodzi o krocze to mi położne polecały ALGI MORSKIE i przykładać, komfort kiepski ale za to efekt super

: 15 lis 2010, 18:58
autor: Monia M
czesc dziewczynki.
Ja nadal dwa w jednym :ico_oczko:
na pasowaniu bylo cudnie, najpierw czesc teatralna, maluszki spiewaly i tanczyly :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: a mnie az lzy ciekly ze wzruszenia, ze ten moj maly pajak tak sobie cudnie radzi :-) Mezowi tez oczy sie zaszklily.
Cudne chwile, duma rozpiera, strasznie sie ciesze, ze udalo mi sie byc i uczestniczyc w tym wielkim dniu Mateusza :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

ejustysia, ciesze sie, ze Mikołaj zdrowiutki, cudowne wiesci :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Biedny Wiko, ale to ze dzieci beda zazdrosne to chyba wszystkie wiedzialysmy...
mnie serce peknie jak Mati bedzie chodzil smutny :ico_placzek:
dziekuje za przekazywanie wiesci i smski :
cala przyjemnosc po mojej stronie :-)

: 15 lis 2010, 20:49
autor: ejustysia
na pasowaniu bylo cudnie
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

jeśli chodzi o krocze to mi położne polecały ALGI MORSKIE
a gdzie to kupic bo ja przed pojsciem siusiu biore ibuprom bo bym sie zaplakala tak boli

Biedny Wiko, ale to ze dzieci beda zazdrosne to chyba wszystkie wiedzialysmy...
mnie serce peknie jak Mati bedzie chodzil smutny :ico_placzek:
mnie juz peklo, jak wik zobaczyl jak karmie mikolaja zrobil taka scene ze sie poryczalam, zacza mnie ciagnac za noge przytulac krzyczec , strasznie plakal, na szczescie mikolaj tylko co 3 godziny je i spi wiec caaaaaaaaaaly czas bawie sie z wikiem , on jak byl te 3 dni u mojej mamy nic poza mlekiem nie jadl, niby tak to ladnie sie bawi smieje ae musi bardzo przezywac

lece bo o 20 Mikolaj flache dostaje :-D

: 15 lis 2010, 21:14
autor: aniaj84
ejustysia, wiko chyba potrzebuje czasu żeby sie przyzwyczaić do tego, że w domu ma brata :ico_sorki:
lece bo o 20 Mikolaj flache dostaje :-D
widzę że butla jest
a co z cycem....?próbowałaś...?

ja oglądam barwy szczęścia i zjadłam chyba z 5 skibek chleba z dzemem z czarnej porzeczki

: 15 lis 2010, 21:28
autor: karmelka
Dziewczyny a moze na to krocze kupcie Tantum rosa do rozpuszczania w wodzie?Mi pomagało na chwilę złagodzić ból.

: 15 lis 2010, 21:30
autor: Monia M
mnie juz peklo, jak wik zobaczyl jak karmie mikolaja zrobil taka scene ze sie poryczalam, zacza mnie ciagnac za noge przytulac krzyczec
:ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

ech miejmy nadzieje,ze z kazdym dniem bedzie tylko lepiej :ico_sorki: :ico_sorki:
ja przed pojsciem siusiu biore ibuprom bo bym sie zaplakala tak boli
wspolczuje
dla mnie najgorszą traumą nawet nie byl z Matim porod tylko pierwsze wyproznienia :ico_placzek: boze zawsze na czopkach glicerynowych i jaki to bol i tak ponad 2 miesiace.
zjadłam chyba z 5 skibek chleba z dzemem z czarnej porzeczki
na zdrowko :-) mnie tez maz kanapki uszykowal a teraz zajadam smakije :-D

: 15 lis 2010, 22:01
autor: aniaj84
dla mnie najgorszą traumą nawet nie byl z Matim porod tylko pierwsze wyproznienia :ico_placzek: boze zawsze na czopkach glicerynowych i jaki to bol i tak ponad 2 miesiace.
dla mnie to samo :ico_noniewiem:
pierwsze siku po porodzie nie wspominam dobrze :ico_noniewiem: położna postraszyła mnie cewnikiem i musiałam zrobić a nie mówię już o kupie :ico_noniewiem: bałam sie że mi szwy puszczą ale w gruncie rzeczy nie było tak źle