czesc dziewczyny
nie pisalam kilka dni ale jakos czasu mi brakowalo,ale wszystko przeczytalam
nie pamietam czy wam pisalam ale w statni czwartek bylam z mala na usg bioderek i wszystko oki
wczoraj tez bylysmy na wazeniu i malutka wazy 7300g
malutka ma niestety zaczerwieniona psiteczke tak w srodku

i kobieta [ktos w rodzaju pielegniarki ale takiej tylko od dzieci] kazala mi smarowac jej sudocremem przez tydzien i jak sie nie polepszy to do lekarza
mala teraz przy kompani krzyczy w nieboglosy taksamo jak sie ja przebiera

ogolnie placzliwa jest bardzo,chociaz czesctego placzu[wieksza czesc] to jest wymuszanie zeby z nia wstac i ja nosic i wszystko pokazywac,a najlepsze to robi porzadki na toaletce wszystko leci

a jak widzi kremiki to tak sie tzresie macha rekami i nogami zeby sie z nia przysunac i zeby mogla pocharcowac ,albo tez szafki w kuchni jej otworzyc to jest w niebo wzieta ,wszstko w raczki,a zabawkami zeby sie pobawila to absoutnie,wogole jej nie interesuja
cztalam co pisalyscie o wychowaniu dzieci ze niby 4-5 miesiac ,to ja powinnam zaczac bo u mnie jest narazie masakra

zuzka to straszna nerwuska i furiatka jak sie wkurzy to tak strasznie sie wydziera czasami probuje ja przetrzymac ale nie da rady placze az charczy jej w gardle ze az mam wrazenie ze zaraz sie slina zadlawi
asiabnapewno dacie rade z tym kanalikiem napewno bedzie ciezko z tym jedzeniem nawet nie chce sobie wyobrazac co to by bylo trzymac mala tyle bez jedzenia

co to by byl za ryk

al emiejmy nadzieje ze jak juz go przepluczecie to bedziecie juz mieli spokuj i maly tez nie bedzie sie juz meczyl z ta ropa
a co danonkow to ja akurat tez bym nie dala,ale mysle ze tez nie ma co tak przesadzac jak dziecko skubnie czegos odrobinke to tez mu sie nic nie stanie,oczywiscie jeli nie jest aergikiem,mala tez probowala loda na smoczku i nic jej nie bylo
[ Dodano: 2008-08-19, 23:04 ]
co do zeboli to u nas nadal nic
[ Dodano: 2008-08-19, 23:16 ]
i zuzka spi w nocy w lozeczku ale ono jest zaraz przy samym lozku i ja spie od jej strony takrze czasami jak sie kreci to ja trzymam za raczke i w ten sposob tez mam ta bliskosc z malutka moge na nia patrzec jak zasypiam,ale nad ranem,zazwyczaj jak juz maz wstanie do pracy to ja biore do siebie do lozka
a do jakichs 2 miesiecy spala z nami nie zasnela inaczej niz przytulona do mnie do buzii trzymalam za raczke,pozniej dalo sie ja uspic na rekach i jak juz dobrze zasnela to ja odkladalam do lozeczka,a w polsce sie przyzwyczaila ze ja kapalam karmilam i odkladalam i sie do niej przytulalam i trzymalam za raczke ,bo spala ze mna w lozku,a po powrocie tu pierwszego dnia wykapalam ja nakarmilam i probowalam ukolysac a ona w placz to polozylam ja do lozeczka wzielam za raczke a ona troszke sie pkrecila i zasnela i od tamtej pory odkladam ja daj ejej reke i ona sama zasypia

i oby tak juz zostako
[ Dodano: 2008-08-19, 23:17 ]
ale posta walnelam

chyba za te wszystkie dni
[ Dodano: 2008-08-19, 23:19 ]
no i

:ico_buziaczki_big: dla julci za jej 6 miesiecy
[ Dodano: 2008-08-19, 23:26 ]
anuszka dzieki za kaplementy dla zuzki

i ja tez ci juz pisalam ze oli sliczny chlopiec i tez ma niesamowite spojrzenie,pewnie czaruje nim wszystkich do okola
zirafka u nas mala jakos swoich uszu nie zauwaza i wogole sie za nie nie lapie,za to za moje i owszem
[ Dodano: 2008-08-19, 23:27 ]
dobra zmykam juz dobranoc