Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Ja z tego co pamietam nie cierpialam tak po szyciu, ja mialam dosc powazne szycie po dlugim porodzie ale potem bylo dobrze trzymam kciuki ze niedlugo przejdzie mnei przechodzily ciarki jak mialam tam sobie dotknac reka, jakos mnie to odrzucalo

ja mam meza na nocce dzisiaj, a od jutra ma chyba juz wolne, a ja nadal i tak mnei dzis pobolewa tu i owdzie ale chyba na tym sie skonczy dzisiaj, pospalam dzisiaj w ciagu dnia, potem zakupy z mezem i nic specjalnego, zaraz jakis jogurt wrabie, sama nie wiem na co mam smaka, na nic

[ Dodano: 2010-11-15, 21:07 ]
ja tam mialam cewnik po calym szyciu ale tez nie wspominam tego zle bo jak tylko wrocilo mi czucie i rano wstalam to mi go wyjeli, a apropo wyprozniania to ja mialam przepisane takie saszetki i je pilam z woda dwa razy dziennie zeby nie miec zaparc tylko lzejsza kupe, i w sumie z tym tez nie bylo problemu, warto tez sobie przykladac kawalek papieru lub recznika papierowego w okolicach szwow zeby sie czuc troche pewniej lub polewac woda w trakcie siusiu, najgorsze te pierwsze dni potem to juz kwestia przywyczajenie i bedzie sie powoli goic

[ Dodano: 2010-11-15, 21:08 ]
justynka a jak porownasz sobie cc i porod naturalny to co myslsiz???

Moj krasnoludek na przedstawieniu i wreczaniu dyplomu



Uploaded with ImageShack.us




Z dyplomem


Uploaded with ImageShack.us

z moja chrzesnica na przedszkolnym poczestunku

ejustysia, współczuje strasznie bo wyobrażam sobie jak serce pęka jak Wiktorek taki zazdrosny mnie to tez pewnie czeka za chwile choć mam nadzieje że może to łagodniej przejdzie Maja jednak jak ma już siostre...

Co do siku po porodzie to pierwsze slysze by bolało z Mają to nawet miaąłm odwrotny problem po porodzie bo nie miałam zupełnie parcia na pęcherz i nie trzymałam moczu musiałam robić ćwiczenia i po jakims tygodniu przeszło

[ Dodano: 2010-11-15, 22:09 ]
No to już chyba ostatnia fotka myśle 2w1

39,5tc

Ania ale masz brzucholek

Piekne zdjecia krasnoludka, widac ze przezywal napewno szkoda ze u nas nic takiego nie ma, poza tym amelka jest poki co bardzo na NIE jesli chodzi o przedszkole, a ze chora to siedzi ze mna

Ja znów spac nie moge Maja obudziła sie na owocki, chciałam wstać by jej dać, ale tak mnie w pachwinie zaczeło boleć że nie dałam rady i K wstał do niej. Ja juz zasnąć nie mogłam bo znów naszly mnie myśli czy dobry wybór z tym domkiem... i zeszłam wkońcu na dół posiedzieć co by mi sie spać zachciało...a dalej nie chce.... Zimno u nas dziś brrrrr

Miłego dzionka!!!

A to dla "rannych ptaszków" co wstaną

Ania_R, Alez Ty rano wstałaś

Ja dzis sie ledwo zwleklam z wyrka. Wogole wstac mi sie nie chcialo.
Szaro buro za oknem a juz tak ladnie bylo ostatnio.


Milego dnia

[ Dodano: 2010-11-16, 12:21 ]
Ale tu cisza

no tak justysia i sylwia zajete malenstwami.... Karolina ...moze rodzi...
u ani to wiem na bierzaco co sie dzieje...

jak znam zycie wszystkie urodzicie a ja zostane tu sama i pisac sama ze soba bede

Pisałam do robaczka. Przeziebili jej malutka w szpitalu
Ale moze jutro wyjda. A Sara strasznie teskini za mama i nic jesc nie chce

jak znam zycie wszystkie urodzicie a ja zostane tu sama i pisac sama ze soba bede

halo, halo ja tu jestem grudniowa wieć pozostanę na polu walki

a w ogóle witajcie

mnie coś dziś podbrzusze pobolewa
u nas zimno jak smok
szaro buro i ponuro
od rana tata przywiózł nam drzewo z tartaku bo kupiliśmy całą przyczepę także Krzysiu bedzie miał co robić
coś nam sie prądem dziś bawią co chwilę włączają i wyłączają

Monia zdjęcia fajowe, Mati taki poważny przedszkolaczek
ja mam jutro wizytę, kurna normalnie już nie mogę sie doczekać

[ Dodano: 2010-11-16, 12:45 ]

Pisałam do robaczka. Przeziebili jej malutka w szpitalu
Ale moze jutro wyjda. A Sara strasznie teskini za mama i nic jesc nie chce

biedne dzieciaczki
a sarka też bedzie musiała sie przyzwyczaić do siostry

aniu brzusio boski

witam laseczki
ja drugi rok z kolei miałam być listopadówką a i w zeszłym i w tym roku październikówka
rok bez jednego dnia jest między dziewczynkami a wszystko robią jak bliźniaczki. Głodne jednocześnie i w tym samym czasie mniej więcej kupki.... Szał

halo, halo ja tu jestem grudniowa wieć pozostanę na polu walki

cos czuje, ze ja sie tak przeterminuje, ze i ty mnie przegonisz

mnie coś dziś podbrzusze pobolewa

i mnie

Mati taki poważny przedszkolaczek

on zawsze taki powazny jest

ja mam jutro wizytę, kurna normalnie już nie mogę sie doczekać

i ja tez mam, ktg, lekarza i polozna. Myslalam, ze juz ta wizyta mnie ominie, ale jak widac nic sie nie dzieje i pewnie na nia pojde.

Kala ;), gratuluje kolejnej pociechy.

i ja tez mam, ktg, lekarza i polozna.

no własnie już kiedyś sie zastanawiałam bo pisałaś o położnej. To ta położna bedzie z tobą rodzić....? ty sie jakoś z nią umawiałaś że bedzie z tobą...?
ja sie modlę aby tarfić na ta sama położną z którą rodziłam igora