Strona 234 z 441

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 25 sty 2013, 23:10
autor: Qanchita
Quanchita - dzięki za czopki - zrobie przelew w przyszłym tyg :-)
A powiedz mi jakie jest dawkowanie dla niemowląt? Bo na ulotce pisze,ze wg wskazań lekarza...
O, szybciutko doszły :ico_brawa_01: Ja nigdy nie dawałam więcej niż 1 na dobę...zazwyczaj na noc. Ale w razie wielkiego marudzenia maluszka możesz podać jeden rano, drugi wieczorem.
Pamiętam sytuację Tomek wpadł w histerię bo coś tam no i rzucił mnie samochodzikiem to ja mu zabrałam samochodzik a ten w płacz a mama do Tomka Tomusiu Tomusiu babcia Ci da nowy samochodzik i wyjęła i dała :ico_puknij:
O rety :ico_zly: Zabrałabym go babci i też rzuciła jakimś demagogiczny tekst w jej stronę żeby dziecko wiedziało że to mama tu rządzi a nie babcia!
jak zaczelam mowic objawy to lekarka, że tak sie moze porażenie zaczynać
Brzmi fatalnie :ico_chory: Żeby to tylko naciągnięcie mięśnia było :ico_sorki:
A wogole to napisala do mnie kolezanka z pracy keidys wam mowilam ze tworza program dobrowolnych odejsc.....a dzisiaj pisala mi o mega zmianiach i ze zaplanowano zwolnic 3000 osob z firmy:(:(:(:(
Kurcze :ico_szoking: A planujesz wrócić na pełen etat? Bo jeśli nie to chyba będziesz chroniona jeszcze przez jakiś czas, nie?

U mnie w pracy niby spokój ale tak straszą wszędzie że ten rok 2013 będzie najcięższym rokiem pod wzgl. kryzysu że też się boję...od od kiedy tylko padło hasło KRYZYS w 2009r to co jakiś czas zwalniają u nas po kilka osób "ze wzgl. na ciężką sytuację ekonomiczną firmy"....srutututu :ico_zly:
A dziś się wszyscy bawią w Sheratonie beze mnie....buuuuu :ico_noniewiem:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 25 sty 2013, 23:26
autor: Qanchita
Kurcze, mały śpi od godziny i co chwilkę kaszle :ico_chory: Ale katarku nie ma...może czasami woda z noska wyleci. Temperatura też ok 36,6.... Gosia jakie Maksio miał objawy na te oskrzela? :ico_noniewiem:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 25 sty 2013, 23:34
autor: Kasiala
Qanchita teraz widać zdjęcia jak chcesz zobaczyć :-)

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 25 sty 2013, 23:37
autor: Qanchita
Qanchita teraz widać zdjęcia jak chcesz zobaczyć :-)
Widzę.... Cudna jest :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Taka drobinka fajna, od razu widać że to dziewczynka :-)
Wcześniej odświeżałam kilka razy i dooopa :ico_noniewiem:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 25 sty 2013, 23:42
autor: gosia888
Szlak by to trafił tyle się napisałam i mnie wylogowało :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

Gosia Maksio kasłał trochę ale na początku słabo potem gorzej to dawałam flegaminę, no i w nocy źle spał. Ale najpierw myślałam że to emocje po imieninach a potem tak dziwnie było bo płakał przez sen a jak go budziłam to uśmiech od ucha do ucha. No a jak już miałam do lekarki iść to już słychać było takie charczenie. Ale tak ilościowo to nie kasłał dużo. A jak kaszle Tymek tak sucho czy mokro?
Zabrałabym go babci i też rzuciła jakimś demagogiczny tekst w jej stronę żeby dziecko wiedziało że to mama tu rządzi a nie babcia!
no widzisz dlatego mnie nie szokują historie Kasiali bo miałam tak z moją mamą. Ale wiem że ona to wszystko z miłości robi. Jak Tomek miał rok to ja pracowałam a Paweł nie, no i Paweł miał siedzieć z Tomkiem a mama się uparła że nie bo się nie nadaje bym niańkę wzięła. Ja nie wzięłam bo nie miałam zamiaru płacić by Paweł w domu siedział i odpoczywał. No ale burzliwe dyskusje na ten temat były. No ale Paweł i Tomek przeżyli :-D a siedzieli razem od września do maja :-D I sporo przykładów takich było. No i przede wszystkim mama zawsze wyręczała Pawła a Paweł jak to chłop tylko zadowolony że nie musi się napracować.

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 26 sty 2013, 00:10
autor: Mamusia28
Moja firma zatrudnia 27 504 osoby. Troche sie zestresowałam.... ja wracam na pełen etat z tym ze bede korzystala z godzziny na karmienie, wlasnie ide 5 lutego do ginekolozki to wezme zaswiadczenie i napisze pismo do pracy bo to ma byc zlozone 14 dni wczesniej.
Współczuje wam dziewczyny tych historii z tesciowymi - moja juz jest starsza i zniedolezniala - nie wtraca sie ale tez nic a nic ni epomaga. Nawet na chwile Marysi nie wziela na rece od urodzenia:(
Podejrzewam ze takie cyrki mialabym z moja matka gdybym utrzymywala z nia kontakt.

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 26 sty 2013, 00:13
autor: Qanchita
Gosia Tymek ma raczej mokry ten kaszelek, bo jakby odkrztuszał coś :ico_noniewiem:
Wczorajsza nocka rzeczywiście była dość ciężka ale myślę że przez to ze na kolacyjkę dostał kaszkę zbożową...chyba za dużo glutenu naraz :ico_noniewiem:
No nie wiem co myśleć. Boję się jechać do przychodni bo zapalenie płuc i grypa u nas panuje i nie chcę żeby coś jeszcze złapał a prywatnie się dostać do pediatry to ostatnio u nas wyczyn :ico_noniewiem:
No i przede wszystkim mama zawsze wyręczała Pawła a Paweł jak to chłop tylko zadowolony że nie musi się napracować.
Chyba podobne typy mamy :ico_oczko:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 26 sty 2013, 09:23
autor: gosia888
Troche sie zestresowałam....
to może wróć na 7/8 etatu wtedy będziesz chroniona przez rok i nie będą mogli Cię zwolnić.
Podejrzewam ze takie cyrki mialabym z moja matka gdybym utrzymywala z nia kontakt.
ale wiecie ja naprawdę nie mam pretensji do mamy oto. Jestem przyzwyczajona właśnie od tego dziadkowie są by rozpieszczać wnuki. Ona dużo więcej robi, pomaga mi a takie sytuacje to takie poboczne :-)
Chyba podobne typy mamy :ico_oczko:
chyba olbrzymia większość jest podobna, po prostu madleine i anetki to są jakieś wyjątki :-D

Dobra lecę budzić Maksia bo pielęgniarka na zastrzyk przyjeżdża :ico_chory:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 26 sty 2013, 11:06
autor: Qanchita
Witam:)
chyba olbrzymia większość jest podobna, po prostu madleine i anetki to są jakieś wyjątki :-D
Ja znam więcej takich wyjątków jak Kamil i mąż Anety.
Gdybym miała ten rozum co mam teraz i te doświadczenia to od samego początku bym się za mojego ślubnego zabrała :ico_zly:
Za dobrze miał od początku :ico_zly:

Kurcze, do fryzjera na 12 jestem umówiona a on mi dzwoni że są dopiero gdzieś na autostradzie więc wróci nie wcześniej niż o 11... A ja planowałam że się wyrwę jeszcze na jakieś większe zakupy itd :ico_noniewiem:
Jestem przyzwyczajona właśnie od tego dziadkowie są by rozpieszczać wnuki.
No tak, ale nie mogą też podważać autorytetu rodziców :ico_nienie:
Ale ja wiem, że Ty nie masz pretensji do mamy...między słowami można wyczytać z Twoich postów że bardzo ją kochasz i jesteś wdzięczna za pomoc którą Wam niesie :-)

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 26 sty 2013, 15:26
autor: Tośka_30
Kasiala, Kajka super:)
Kasiala, Madleine uważajcie z tymi leżaczkami własnie, bo moja Matylda nakryła się tym leżaczkiem jak takie akrobacje wyczyniała. Dpbrze, że na dywan się przewróciła

Gosia, moja córka robi tjak jak Maksio- ryczy przez sen,a jak Ją wybuczę to się bawi... w dzień też popłakuje przez sen; do tego ma katarek... Kurcze już zaczynam schizować czy aby znów zapalenia oskrzeli nie ma... Ale Ona w ogóle nie kaszle, ale apetytu nie ma...
No, kurka, do pediatry we wtorek idziemy...