Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Samanta, kupuj kupuj przy 2 dziecku nie bedziesz miec na to czasu
Martalka, no widzisz jak poszlo
a braxtony to myslalam ze nie sa bolesne
ale mi sie spac nie chce

Cześć Kochane, 1 dzień mnie nie było, a Wy tu tyle napisałyście
Agniecha, cudne zdjecia - fajnie wyglądasz i koziołki takie urocze!
Martalka, super, że się wkońcu przełamałaś - tak trzymaj - zobaczysz że już niedługo będziesz się czuła za kierownicą świetnie. Sama nie zauważysz jak dojdziesz do wniosku, że bez samochodu nie dasz rady - ja tak mam.
mmarta, uważaj na siebie. Ty faktycznie już jesteś bliziutko terminu, no i ponoć następne dzieci rodza się wcześniej od poprzednich
Samanta, rozumiem Cię z tymi zakupami - ja też ostatnio mam trochę więcej czasu na zwiedzanie sklepów z ciuszkami dziecięcymi i najchętniej kupiłabym wszystko

U nas dzisiaj pogoda do bani - jakoś tak chłodno, chociaż na szceście nie pada. Wieczorem na starym mieści będzie koncert Bajmu i Budki Suflera, ale nie będziemy się zbliżać do tłumu - chyba raczej posluchamy z daleka o ile nie będzie zbyt chłodno

Dzień dobry ;)

Martalka za odwagę już pierwsze lody przełamane i teraz to tylko z górki z tym jeżdżeniem jako kierowca autem Z mieszkaniem nad morzem wiem doskonale jak to jest im bliżej morza, to tak na prawdę tym dalej mieszkałam pół roku w Mrzeżynie koło Kołobrzegu bo pracowałam tam w sanatorium pierwszy miesiąc byłam codziennie na plaży i ogólnie nad morzem, a potem to tylko z rozsadku spacerowałam po pracy wzdłuz brzegu dla zdrowotnosci a miałam do morza 100 m ale wspominam niezmiernie milo pobyt tam i tęsknię

mmarta81, wiem, zdaję sobie sprawę, że druga ciąza to już zupełnie inna historia ale wiem, że równie piękna Uważaj na siebie!

julchik22, ciekawe czy dzidziusiowi spodoba się koncert? ja ostatnio byłam z mezem na meczu pilki nożnej, to maleństwo kopało mnie jakby samo biegało po boisku

Nom ja muszę dzisiaj ogarnąć troszkę kurze w domu, bo te trzy dni wolnego niby świąt mnie juz dobijają co do nic nie robienia a fafrocle jakieś pałętają mi się pod nogami i draźni mnie to niezmiernie. Potem obiadek M przyszykuje, a wieczorkiem wybierzemy się do moich rodziców na kawkę i zleci dzionek kolejny niestety albo i stety.

MIŁEGO DNIA

Samanta, kupuj kupuj przy 2 dziecku nie bedziesz miec na to czasu
Martalka, no widzisz jak poszlo
a braxtony to myslalam ze nie sa bolesne
ale mi sie spac nie chce

A nie wiem dokładnie co z tymi braxtonami, nigdy nie miałam


U nas dzisiaj leje. Myślałam, że wybierzemy się na przejażdżkę, ale ubierać dzieci, pakować do auta, a potem z powrotem do domu to mi się nie chce (tych jęków słuchać ). W plener nie da rady, bo LEJE!!

Co do kupowania przy drugim dziecku, to ja tam bym czas i sposobnośc znalazła (bo przyjemność to wielka, zresztą dla starszych też lubię kupować), tylko po pierwsze- kasa :D Po drugie- czuję się obecnie tak zawalona gadżetami okołodzieckowymi, ciuchami, samymi "przydasie", że nie mam ochoty ani miejsca na więcej rzeczy
A i tak sporo czeka u mojej mamy na poddaszu ;)

cześć dziewczyny
dziękuję Wam bardzo za komplementy, czuję się okropnie jak hipopotam
Martalka super że jeżdzisz samochodem,żeby się nie bać to musisz jeździć, stare porzekadło trening czyni mistrza!

Samanta, rozumiem Cię z tymi zakupami - ja też ostatnio mam trochę więcej czasu na zwiedzanie sklepów z ciuszkami dziecięcymi i najchętniej kupiłabym wszystko

Ach a ja właśnie muszę się wybrać do sklepu, jak mój A wróci [jutro] bo muszę dokupić pare rzeczy, bo właśnie do mamy przywiozłam worki z tymi maluszkami,ale to takie troche sprane więc coś nowego trzeba kupić...
A zaraz po weekendzie jak odbiore wyniki krwi to lece do gina bo niewiem czy tam wszystko dobrze, wczoraj tak mnie brzuch dziwnie piekł
pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia

A ja stawiam i ponieważ do mojego planowanego terminu porodu zostało 50 dni

A ja stawiam i ponieważ do mojego planowanego terminu porodu zostało 50 dni

to ja też stawiam bo popatrz u mnie pisze to samo. ale ja mam nadzieje że to wszystko pójdzie szybciej, ja liczę najwyżej na 30 dni...

:) AGNIECHA772 Ty jesteś tydzień do przodu, bo mój suwaczek coś sie popsuł więc masz 43 dni ;)

[ Dodano: 2010-05-03, 22:01 ]
zmieniłam suwaczek ;) bo poprzedni miał awarię

43dni Agniecha, więc się zgadza- masz tyle ile ja :)
Ja liczę na około 35 dni jeszcze. O mamo, jak to napisałam to ...szok...
Tzn około 7-8 czerwca będę już się pewnie niecierpliwić ;)

A ja jeszcze rzeczy do szpitala nie mam

ja bym chciala urodzic 20 maja
ciekawe czy sie uda
dzis cisza