co do szpitala to ja muszę brac tylko dresy, stanik do karmienia, wkładki , kosmetyki dla siebie i ubranko na wyjście dla dziecka bo resztę wszytko szpital daje
a i musze koniecznie sobie kupić maść purelan na sutki bo tylko ona mnie ratuje
koszule do porodu, po porodzie koszule, dopóki się nie wykąpie i dresów nie założę, bo tu nikt w piżamach i szlafrokach nie chodzi, dają podpaski te wielkie jak pieluchy po porodzie, dają te majtki z siatki, dla dziecko ubranka, nawet bodziaki na wynos nowe, pieluchy dal dziecka, oliwkę , krem itp
Ale na pocieszenie zamówiłam Wojtusiowi komodę dzisiaj, a sobie witrynkę do pokoju. Meble będą pewnie końcem stycznia dopiero, ale trudno, poczekam.
super
Synuś waży 1670g i jest dokładnie pośrodku wykresu. Obrócony jest już głową w dół.. a dół "trzyma dobrze".
no to ładnie
Ale ten Twój lekarz to też niekonkretny, jakieś leki Ci dał, zalecenia?
nie wiem jak jest w PL , ale jak tu się jest w 36tc to tez już nic nie robią, mówią tyle, że w razie czego są gotowi dziecko przyjąć na świat , a powstrzymywać porodu już nie będą
buzok14, rzeczywiście ta choinka wielka, twoja córcia taka malutka przy niej, jak okruszek
pewnie ma choinka z 2,5m co?? jak nie wiecej
moja ma 2m i jakaś mała mi się wydaje