Awatar użytkownika
Gosia A
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2477
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:01

27 cze 2011, 14:43

nina0226, - bedziesz wiedziec :-D boli ! :-D jak bedziesz miała mniej wiecej regularne skurcze co 4-5 min - do szpitala - wczesneij ne ma sensu - bo bedziesz tam siedziec :-D

Karolina1980
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 278
Rejestracja: 25 lut 2011, 11:49

27 cze 2011, 15:08

to skąd wiadomo, że to przepowiadające lub właściwe?
przepowiadające się kończą a porodowe nasilają i w czasie występują coraz częściej. Nie martw się to po prostu się czuje i wie. Ale jeśli masz jakieś obawy to zawsze możesz podjechać do szpitala.
Karolina1980 napisał/a:
hej dziewczynki miałam bardzo intensywny weekend wraz z moim mężem knajpy spanie spacery sex. Zero gotowania prania sprzątania cztery dni luzu!!!!!!!!

rewelacja jak dla mnie uf tzn może bez tego sexu :ico_oczko: chodziło mi o gotowanie i sprzątanie!!!
Ja nawet sex odkryłam w ciąży na nowo i czułam się bez dzieci jak na randkach!!!! Czasem to potrzebne aby odżyło małżeństwo i aby złagodzić wszelki napięcia nawet te o których ty mówisz łzy depresja itd.

A Malinki znowu nie ma? Może zaczęła rodzić?

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

27 cze 2011, 15:16

Już pisałam co z Malinką
[ Dodano: 27-06-2011, 14:41 ]
Przed chwilą pisałam do Malinki. Ale jeszcze nie urodziła, nadal jest 2w1. Przesyła nam buziaki
Ale jeśli masz jakieś obawy to zawsze możesz podjechać do szpitala.
no właśnie nie bardzo tak sobie mogę jeździć. Do szpitala mam jakieś 30min drogi i żadnego bliżej, nie zawsze mąż jest w domu, a jak ja mam skurcz to sama nie pojadę, chociaż mam prawko. Dlatego jak pojawiają mi się skurcze to czekam 20-30min. Jeśli się nie skończą znaczy, że trzeba dzwonić po męża, karetkę lub taksówkę. Ale jak na razie dwa razy przeszło po 30min

[ Dodano: 27-06-2011, 15:17 ]
Ja nawet sex odkryłam w ciąży na nowo
amen! U mnie to samo! Jakoś jeszcze bardziej mam na seks ochotę w ciąży, chociaż i przed ciążą nie narzekałam z tym. A nawet zauważyłam, że wiosną i latem jest jeszcze bardziej nieziemsko :ico_haha_01:. Ciekawe jak to będzie po porodzie :ico_noniewiem:

Karolina1980
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 278
Rejestracja: 25 lut 2011, 11:49

27 cze 2011, 15:28

Ciekawe jak to będzie po porodzie :ico_noniewiem:
najpierw 7 tyg postu a potem jak gin da zielone światło i ty będziesz się czuła ok to można szaleć.
Jeśli się nie skończą znaczy, że trzeba dzwonić po męża, karetkę lub taksówkę. Ale jak na razie dwa razy przeszło po 30min
- nina zdrowy rozsądek i odpowiednie podejście to się wie i czuje broń boże nie wsiadaj do samochodu ze skurczami za kółko może się to fatalnie skończyć taksa lub karetka to lepsze rozwiązanie. :ico_sorki: - Trzymam kciuki i życzę dużo emocji i doznań sexualych. W męskim nasieniu są prostaglandyny które mogą rozmiękczyć szyjkę :ico_haha_01:

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

27 cze 2011, 15:47

W męskim nasieniu są prostaglandyny które mogą rozmiękczyć szyjkę
no tak słyszałam o tym. Mam nadzieję, że tym intensywnym seksem nie przyśpieszę sobie znacznie przyjścia malucha na świat. Ale chętnie bym urodziła w 38tygodniu :-). A i zgadzam się z Tobą kochana, że seks działa odprężająco i pomaga w depresji, łzach itp. Ja też ostatnio coś fiksowałam, miałam dziwne humory i ryczeć mi się z byle powodu chciało... no ale już się wyleczyłam wiadomo jak i moja depresja nawet dnia nie trwała :ico_brawa_01:

A co robicie dziś laski na obiad, bo ja jakoś ostatnio na jedzenie nie bardzo mam ochotę. Jeszcze do tego męża dziś na obiedzie nie będzie, więc samej sobie gotować nie chce mi się. Ale może jak coś fajnego podpowiecie, to smaka mi zrobicie :-)

Karolina1980
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 278
Rejestracja: 25 lut 2011, 11:49

27 cze 2011, 16:18

leczo - ja na jutro mam zaplanowane!!!!!!!!!!!!!!!!

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

27 cze 2011, 16:30

mmm leczo, dobry pomysł. Może jutro zrobię jak mąż będzie na obiadku :-)

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

27 cze 2011, 16:46

jak bedziesz miała mniej wiecej regularne skurcze co 4-5 min - do szpitala - wczesneij ne ma sensu - bo bedziesz tam siedziec

tak jest... wczesniej nie ma sie co tam pchac :ico_oczko:
Ja tez nie mam ostatnio ochoty na jedzenie wogóle ... zmuszam się bo tak czy tak musze coś ugotowac dla dziecka, bo gdyby nie on pewnie byle co by się zjadło i wystarczy, a ostatnio to tak mam, że jak coś zjem i się położe to za chwilkę wszystko podchodzi mi do gardla tak jakbym miała pawia puścic i z tego wzgędu więcej piję wody niż jem. Dzisiaj mialam pomidorówkę z kluskami. A jutro mają byc pierogi różniaste tzn i ruskie i z jabłkami i z jagodami - dodam, zę to nie ja robię tylko moja mama! wiec z gotowaniem mam luz.

[ Dodano: 27-06-2011, 17:23 ]
A i jeszcze mam pytanie odnośnie Naszej Klasy. czy możecie mi powiedziec jak moge usunąć z mojej listy znajomych jedną osobe? Dzięki za pomoc....

[ Dodano: 27-06-2011, 17:30 ]
aaa juz sobie poradziłam... zdolniacha :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Malinkax33
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 695
Rejestracja: 11 mar 2011, 09:45

27 cze 2011, 19:17

Cześć ;)
a ja nadal 2 w 1 :)
i czuje ,że to samo sie nie zmieni... straciłam nadzieje ,że kiedykolwiek urodze :D
byłam u męża na wsi 3 dni , taka ładna pogoda, on miał wczoraj urodziny i tak sobie grilowalismy.
Dziś zerwałam sobie czeresni 5 kg, agrestu troche,malin...
pomrożę co sie da i bede miała na kisielki dla małej :)
cóż no czujemy sie dobrze ale sie meczymy juz obie :ico_sorki:
jutro o 15 mam gin.
a w piątek miałam 3cm rozwacie.. a ja nic po sobie nie czuje :ico_sorki:

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

27 cze 2011, 19:45

Malinka możliwe, że przenosisz ciąże, a taki strach był, żeby nie urodzić za wcześnie. Ale rozumiem Cie, że już Ci ciężko. Ja jestem w 35tygodniu i jakoś ciężko mi z myślą, że będę w takim stanie jeszcze 5tygodni :ico_olaboga:. Niby dobrze się czuję, nawet bardzo dobrze, wszyscy mówią, że są w szoku mojej sprawności, ale mimo wszystko te 10kg z przodu jest dla mnie męczące. No ale cóż... maluch sam zdecyduje kiedy jest gotowy.
Jutro też idę do gienka. Już nie mogę się doczekać. Pewnie zbada mnie na paciorkowca i zobaczy co z moją szyjką. Ale z tego co ja sprawdzam sama podczas kąpieli to nie sądzę, żeby cokolwiek się zmieniło. Raczej wszystko szczelnie zamknięte.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość