przepowiadające się kończą a porodowe nasilają i w czasie występują coraz częściej. Nie martw się to po prostu się czuje i wie. Ale jeśli masz jakieś obawy to zawsze możesz podjechać do szpitala.to skąd wiadomo, że to przepowiadające lub właściwe?
Ja nawet sex odkryłam w ciąży na nowo i czułam się bez dzieci jak na randkach!!!! Czasem to potrzebne aby odżyło małżeństwo i aby złagodzić wszelki napięcia nawet te o których ty mówisz łzy depresja itd.Karolina1980 napisał/a:
hej dziewczynki miałam bardzo intensywny weekend wraz z moim mężem knajpy spanie spacery sex. Zero gotowania prania sprzątania cztery dni luzu!!!!!!!!
rewelacja jak dla mnie uf tzn może bez tego sexu chodziło mi o gotowanie i sprzątanie!!!
no właśnie nie bardzo tak sobie mogę jeździć. Do szpitala mam jakieś 30min drogi i żadnego bliżej, nie zawsze mąż jest w domu, a jak ja mam skurcz to sama nie pojadę, chociaż mam prawko. Dlatego jak pojawiają mi się skurcze to czekam 20-30min. Jeśli się nie skończą znaczy, że trzeba dzwonić po męża, karetkę lub taksówkę. Ale jak na razie dwa razy przeszło po 30minAle jeśli masz jakieś obawy to zawsze możesz podjechać do szpitala.
amen! U mnie to samo! Jakoś jeszcze bardziej mam na seks ochotę w ciąży, chociaż i przed ciążą nie narzekałam z tym. A nawet zauważyłam, że wiosną i latem jest jeszcze bardziej nieziemsko . Ciekawe jak to będzie po porodzieJa nawet sex odkryłam w ciąży na nowo
najpierw 7 tyg postu a potem jak gin da zielone światło i ty będziesz się czuła ok to można szaleć.Ciekawe jak to będzie po porodzie
- nina zdrowy rozsądek i odpowiednie podejście to się wie i czuje broń boże nie wsiadaj do samochodu ze skurczami za kółko może się to fatalnie skończyć taksa lub karetka to lepsze rozwiązanie. - Trzymam kciuki i życzę dużo emocji i doznań sexualych. W męskim nasieniu są prostaglandyny które mogą rozmiękczyć szyjkęJeśli się nie skończą znaczy, że trzeba dzwonić po męża, karetkę lub taksówkę. Ale jak na razie dwa razy przeszło po 30min
no tak słyszałam o tym. Mam nadzieję, że tym intensywnym seksem nie przyśpieszę sobie znacznie przyjścia malucha na świat. Ale chętnie bym urodziła w 38tygodniu . A i zgadzam się z Tobą kochana, że seks działa odprężająco i pomaga w depresji, łzach itp. Ja też ostatnio coś fiksowałam, miałam dziwne humory i ryczeć mi się z byle powodu chciało... no ale już się wyleczyłam wiadomo jak i moja depresja nawet dnia nie trwałaW męskim nasieniu są prostaglandyny które mogą rozmiękczyć szyjkę
jak bedziesz miała mniej wiecej regularne skurcze co 4-5 min - do szpitala - wczesneij ne ma sensu - bo bedziesz tam siedziec
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość