Strona 237 z 391

: 18 cze 2009, 22:11
autor: doris
ja podjadam właśnie ciastka, ale z checią bym chipsy wciągnęłam...

: 19 cze 2009, 06:56
autor: agusia22
no wiesz sa na to dwie odpowiedzi:
1. raz sie zyje
2. "dbam o linie a linia musi byc gruba i wyraźna" :ico_haha_01:
:ico_smiechbig:
A moja ciocia zawsze mowila"Kochanego ciala nigdy nie jest za duzo!!!!"

Ja dzis juz od 5 nie spi bo maly sie obudzil i prawie godzinke plakal nie wiem dlaczego :ico_olaboga: Zasnal dopiero o 6 ale mi juz sie odechcialo spac!

: 19 cze 2009, 10:11
autor: doris
a my spalysmy do 9 - jak nigdy :ico_haha_01:

: 19 cze 2009, 11:49
autor: agaa22
Moja kiedyś chodziła spać o 20 najpóźniej o 20.30 i tak było ponad ro a teraz chodzi spać przeważnie o 21.30 :ico_olaboga:
Chyba musze ją znowu przestawić na wcześniejsze zasypianie.
I jeszcze żeby to później wstawała jak chodzi spać późno ale czy idzie spać o 20 czy o 22 to i tak wstaje przed 7 :ico_placzek:

: 19 cze 2009, 12:06
autor: doris
agaa22, mi sie wydaje ze to przez to że do tej 22 jest jasno na dworzu. no i juz o 4-5 potrafi pięknie swiecic slonce...
moja jeszcze 2-3 miesiace temu wstawala o 8, drzemka 12-14, i lulu po dobranocce, a ze jest jasno na dworzu to wstaje przewaznie kolo 7 i idzie spac 21-22
czasami ma drzemke wciagu dnia, a czasami nie - nie zmuszame jej teraz w okresie wakacji bo po co? leiej niech sie wyszaleje i padnie :ico_haha_01:

aaaaaaaa
tak w ogole mam pierwszy maly sukces - mloda sie krecila, sciagnela gacie i usiadla na nocnik - co prawda za wczesnie z niego wstala i kupa zamiast w nocniku wylądowała na podlodze ale juz zaczyna kumać o co kaman.
tylko siuski dalej w majtochach lądują...

: 19 cze 2009, 13:04
autor: agusia22
tak w ogole mam pierwszy maly sukces - mloda sie krecila, sciagnela gacie i usiadla na nocnik - co prawda za wczesnie z niego wstala i kupa zamiast w nocniku wylądowała na podlodze ale juz zaczyna kumać o co kaman.
tylko siuski dalej w majtochach lądują...
no to super! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 19 cze 2009, 19:57
autor: aniawlkp86
mam pierwszy maly sukces - mloda sie krecila, sciagnela gacie i usiadla na nocnik - co prawda za wczesnie z niego wstala i kupa zamiast w nocniku wylądowała na podlodze ale juz zaczyna kumać o co kaman.
tylko siuski dalej w majtochach lądują...
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

ja muszę się też pochwalic że hania dzisiaj miała pieluszkę ale jak poszliśmy u babci na ogródek to zawołała siku i kazała się rozebrac i zrobiła na trawkę :-D już pieluchy nie chciała i tak sucho dotarłyśmy do domu do mamy :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ale za to tak zajęła się zabawą na dworzu,że zapomniała zawołac i zrobiła w spodnie :ico_sorki: no trudno zacznie się częstsze pranie :-D :-D

[ Dodano: 2009-06-19, 19:58 ]
byliśmy z Hanią na pobraniu krwi prywatnie,bo u nas ostatnio to jej tak pobrali że 3 razy kuli w rączkę,a potem cała sina chodziła :ico_olaboga: :ico_olaboga: a pojechaliśmy kawałek dalej to o dziwo pobierali z palca :ico_szoking: i mała tylko powiedziała :kuje" i nic więcej patrzała tylko jak jej pani krew pobiera :ico_brawa_01:

: 19 cze 2009, 20:01
autor: agaa22
Ja też powoli uczę Kaje robic do nocnika ale niestety ona jak na razie nie wie do czego on służy :-)

: 19 cze 2009, 20:06
autor: aniawlkp86
powoli uczę Kaje robic do nocnika
a hania już chce tylko na sedesik :-D :-D no i sama muszę ją na niego sadzac :ico_sorki:

: 19 cze 2009, 21:15
autor: agusia22
Wiktorus tez dzis zrobil kupe na nocnik :ico_brawa_01: ale ile sie nameczylam zeby Go posadzic bo nie chce siedziec :ico_olaboga: