Strona 238 z 1186

: 21 mar 2007, 19:43
autor: riterka
No witam Asię i gratulacje dla Wiki 2 ząbka

ja mam interes do Anik, kochana daj mi trochę apetytu Dominika dla mojego niejadka Jaśka plisssssssssssssssssss, odwdzięczę się :ico_brawa_01:
współczuję syt z teściowymi, możemy zrobić rundkę i zahaczymy o tą alergię Ani i kto tam jeszcze będzie chciał to też się pokarzemy :ico_smiechbig:
bawiłam sie ostatnio programikiem i pokażę Wam co mi wyszło
Obrazek
no to idę kapać Niejadka Jaśka

: 21 mar 2007, 19:47
autor: akna
Riterko jakie fajne- w jakim to programie?

: 21 mar 2007, 19:55
autor: Mery31
Elu- dzięki za zdjecia Jaś juz taki duży chłopczyk, miał wielką ochote na tą chałkę,napewno by sobie popapuniał, :ico_oczko:

[ Dodano: 2007-03-21 ]
Znowu pouciekałyscie, nie chcecie ze mną gadać :ico_nienie: łobuziary :ico_placzek: :ico_placzek: trudno pójde w ramiona męża moze mnie pocieszy

: 21 mar 2007, 20:15
autor: riterka
Aniu wklejam link do forum, gdzie to znalazłam, od jednej dziewczyny ściąga się gotowe ramki, a obrabia się w peint shop pro X tam tez jest link do tego programu
http://www.tik-tak.pl/forum_dla_rodzico ... sc&start=0

: 21 mar 2007, 20:20
autor: asiapanda
Ledwo było pakowanie, tera wypakowywanie, a za 9 dni, może nawet mniej przenosimy się do nowego mieszkanka. Mam dość tych przenosin, jakichkolwiek. Mam nadzieję że to teraz nasza ostatnia przeprowadzka (w ciągu dwóch i pół lat kolejne 7 miejsce)

[ Dodano: 21 Mar 2007 07:25 pm ]
Dziękuję za zdjątka maluszków, powoli przeglądam e-maile (koło 50), ale czasu mam coraz mniej, mała zaczęla się przemieszczać, takie niby raczkowanie i z oka jej spuścić nie można. Piszcie co u was :-D Gosiu jak z tatą, a co z Hubciem? Perpektywa nadrobienia tylu stron jest mi raczej odległa. Może jak mała zaśnie to poczytam. A pochwalę się wam mała śpi już od 21 do 7:30 jak w zegarku :-D a za dnia jest istny cyrk. Ale czemu ona mówi tylko "ma" :ico_placzek: za to "tata" bez problemu. Dobra idę do mojego wędrownika

: 21 mar 2007, 20:26
autor: kasiula
Łooo Jezu, Asia, ale teraz to już własne M? Riterko, też się spróbuję pobawi w programie. Mężuś właśnie szama zupkę, idę obejrzeć jakieś Wiadomości

: 21 mar 2007, 20:31
autor: asiapanda
Niestety jeszcze nie własne mieszkanko :ico_placzek: ale kiedyś będzie :-D
Dziękuję za życzonka, zaliczyliśmy tort i pół świeczki :-D

: 21 mar 2007, 21:21
autor: Kocica_26
Hej, właśnie wróciłam :-D Piesi cali, samochód....... :-D wjechałam w krzaki :-D Ale nikt nie zauważył, bo instruktorka zostawiłam mnie samą, więc wyjechałam i luz :-D Hehehehehe, ogólnie podoba mi się jazda, najgorzej narazie na rondach i skrzyżowaniach....

Jeszcze nie czytałam co u Was się wydarzyło, widziałam tylko że Asia już wróciła :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 21 mar 2007, 21:28
autor: Kasiula-77
Wpadam, żeby życzyć wam słodkich snów.
Ja, tak jak postanowiłam, cały dzień na szmacie :ico_noniewiem: Ale czysto, aż zrobiło się przyjemniej.
Dobranoc :ico_haha_02:

[ Dodano: 2007-03-21 ]
Ela- dzięki za zdjęcia- super kąpiel i ta chałka- widać, że dziecko głodzisz...
Kocica- to tobie prawko juz powinni dać za to samowyprowadzenie się z krzaczków... :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2007-03-21 ]
Ela- dzięki za zdjęcia- super kąpiel i ta chałka- widać, że dziecko głodzisz...
Kocica- to tobie prawko juz powinni dać za to samowyprowadzenie się z krzaczków... :ico_brawa_01:

: 21 mar 2007, 21:33
autor: Kocica_26
Sosna pisze:moja mama mówi co do rosołu, ze dzieci już tak ok 7miesiąca mogą jeść takie zupy jak my, oczywiście nie mówię o kapuśniaku i grochowej

skrót...........
U Kocicy, epidemia --- OSPA... mały dzielnie znosi, mama dzielnie smaruje, mały marudzi po włożeniu do łóżeczka, no bardzo płacze
Akna, wysoka gorączka u Tomeczka, przyspieszony chrzest w sobotę, w niedzielę impra, maż jej kupił bluzkę :-)...ponoć ładna, ale kto to widział ??
Mosob, robi interesy życia na allegro i ogólnie czatuje nocami na prześliczne sukienki dla córeńki... Były na imieninach to mała posiedziała 20min i stwierdziła, ze ze staruchami nie będzie siedziała....
Felicity, szuka jakie mleko mogłaby małej podawać w Polsce, bo już niedługo robi inwazję na kraj ojczysty..... jeszcze 5 dni :-D
Ania29, dylemat co do fotelika, zresztą nie ma się co dziwić bo wybór większy niż w salonie PEUGOT'a
AniaK, serwuje karpatkę i wszelakie słodkości, Dominik dalej nie daje się wyspać mamie, robią tour the praca taty, gdzie sieją ogólny zachwyt
Iwcia, wielki kam bak (come back), alergia dokucza jej niesamowicie, proponujemy relanium w większej dawce !!! Iwcia, od środy popielcowej nie zjadła ni grama słodkiego
Asia, wyjeżdża w głęboką tundrę koło Łodzi, czyli odwiedziny do dziadków. przy tym przeżywa męki pakowania i sprzątania, na szczeście mąż przychodzi z odsieczą i w ogóle Wiki posiada juz pierwszego kłującego zęba !
Kasiula, przeżywa reaktywacje małżeńskiego pożycia, jej piersi nie służą juz do karmienia tylko do .... :ico_wstydzioch: ... i odkryłyśmy skąd występują u niej zaniki pamięci...ale to moze ona sama :-D.... Konrad vel Szczena nadal bezzebny, na szczęście Kasiula nie znalazła tej kurtki jak decydowała się oddać skok życia.
Oliwka, wraca na nasze mymłona (łono forum) jak na razie nie napisała co u niej wiec cóż mogę powiedzieć, tyle ze Kylie ślicznie rośnie :-D
Riterka, osiąga kolejny level w związku z byciem bardzo dobrą gospodynią domową, gdyz dzierga Jasiowi sweterek, maja tez upragnionego zęba, chociaz jeszcze dwa są w natarciu, Riterka jak i Reeni prowadzą wykresy w exel'u ile, kiedy co i jak, chodzi o jedzenie a u Reeni o wage malucha.
Riterka i Mosob, martwią się o wagę która magicznie stoi w miejscu, mówię o ich dzieciach :-D (magicznie to u mnie stoi w miejscu, i nie to co stoi calkiem magicznie u mojego męża)
Maritta, wyjechała, ale myślałyśmy ze z mężem, a tu coś pisze ze się za sobą stęsknili, jeśli chodzi o łóżkowe sprawy to jak jedno idzie do łazienki to to drugie juz za nim tęskni, więc na tym wyjeździe pewnie byli razem :-D, czekamy na :ico_ciezarowka:
u mnie po staremu, małą wcina całe słoiki zupek i przesypia (od dwóch dni) po 9-10 h, wiec nic nowego :-D
Oskar, skopał ojca po twarzy jak ten wrócił nabąblony z imprezy. Dzielny malec :-D
Ela, kto ostatnio widział Elę ? U Eli przenoszenie małego do jego łóżeczka, oczywiście mamy w tym trójkącie oponenta, który bardzo wyraźnie, głośno i dobitnie wyraża swe żale...
Gosia, no jakby to ładnie napisać, jej tatko może być chory, ma wizytę u onkologa, mała dzielnie się prze katar i kaszel uśmiecha, a sama Gosia powinna skoczyć do ginekologa i w ogóle się u nas pokazać
Margo, ostatnio miała 23 dzień okresu i w najgłębszych głębinach szukała swojego libido, ale potem to już je znalazła bo pisała, że ma ogromną ochotę na małe bara- bara z mężem.. Kuba, mały komandos potrafi pozbyć się znad siebie klatki (czyt. stojaczek) i przeturlać sie na brzeg łóżka, wprowadzając matulę w stan pod zawałowy.
Mery, coś ostatnio mało pisze i mam problem .... bo pewnie i dziecko grzeczne i mąż nie wyjeżdża, dlatego tak rzadko ją pewnie widujemy, chętnie wybrałaby się na jakieś zakupy, ale nie ma z kim synka zostawić. Kornel śliczny aniołek, niejedna już robi na niego zakusy.
Misia, przepadłą, jak poszła na wesela tak wsiąknęła, znamy przypadki uciekających panien młodych, ale uciekające świadkowe? hmmm
Aneta, podaje kolejne przepisy, wyszukuje piękne kwiaty do czarodziejskiego ogrodu, Joachim czasem śpi 3h w nocy, a pozostałą część nocy podśpiewuje....
Chloe, mały smakosz soków jabłkowo-marchwiowych
Agata, przepadła, wsiąknęła, zniknęła, zlejemy jej dupsko za to... Karoli GD, Kasiuli78, Kasiuli 77, mokuso... i kto jeszcze....


nie wiem co dalej, nie wiem już jak się nazywam, jak kogoś pominęłam to proszę o wybacznie..... :ico_sorki: Nikogo nie chciałam obrazić !!!!!