u lekarza nic w sumie nowego sie nie dowiedzialam
Szymon tylko goraczkuje, osłuchowo ok i gardelko ok
zabki sie juz wyrzynaja ale lekarka powiedziala ze raczej to nie od zabkow ta temperatura
mowila tez zeby go obserwowac bo byc moze to taka "trzydniowka" chyba Jasiu Dominisi to miał????
dziecko przez 3 dni ma wysoka temp. a w ostatni dzien dostaje wysypki
na 4 dzien wszystko mija i dziecko zdrowiutkie
ja mam nadzieje ze to jednak nie to i Szymon juz wroci do formy
jak ja bylam z Szymciem u moich rodzicow to tescia zabralo pogotowie, podobno mdlał i pluł krwią, juz dzwonil ze szpitala zeby nie robic paniki bo zbadali mu serce i jest wszystko ok
podejrzewaja ze to cos od żołądka, M zwolnil sie z pracy, szybko przyjechal do domu i pojechal z tesciowa do szpitala, wszystkiego sie dowiem jak wroca, mam nadzieje ze wszystko bedzie ok
A ja mam 37,7 i coraz gorzej sie czuje
ja tez jakas padnieta jestem, mam 37,2st i bola mnie kosci, mam nadzieje ze mnie nie rozłoży bo wyglada mi to na jakies grypsko
kicia super ze udalo wam sie spotkac tych znajomych
nie ma to jak miec fajne towarzystwo do piwkowania pod noskiem
i super te poscielki co dalas linki, ja moze i bym sie skusila ale teraz jak mamy zamiar wyjechac to ograniczylam wszystkie zkupy do minimum, ale nic straconego wszystko nadrobie w UK
agnieszka super ze zaczelas tak szybko dzialac, tak trzymaj a twoj byly napewno wam juz zadnej krzywdy nie wyrzadzi bedziesz przynajmniej miala wszystko pod kontrola
eska fajny ten fotlik deltim, ja tez nad nim myslalam, ale jeszcze musze dokladnie poogladac bo marzy mi sie taki z obrotowym siedziskiem co mozna dziecko w w foteliku zwrocic w strone drzwi jak sie go wyciaga, no niestety jak narazie odstrasza mnie cena za to cacka- prawie 1000zł
aaaa i pochwal sie koniecznie ta niania, bo ja jestem chora na takie rzeczy i moglabym miec wszystkie takie akcesoria...hihi ale ograniczona finansowo niestety jestem
Justyka ja to cie naprawde podziwiam, kolejna szansa mowisz....hmmmmmmmmm
jak dla mnie to chlopak przegina za bardzo, i ta rozłąka jest chora, nie da sie tak zyc na dluzsza mete
wiec jesli macie byc razem to badzie razem. niech w koncu Marcin pokaze ze jemu na was zalezy, bo na razie to on sie bawi a tym masz na glowie dom, dziecko i jeszcze szukanie pracy
mamo_zuzi wracajcie szybko do tej szwecji bo bakuje mi tu Ciebie na tt, a jak juz bedziesz na miejscu to napewno znajdziesz wiecej czasu dla nas...hehe mowi tak to ciagle czasu jej brakuje
My na Walentynki dzis na kolacje sie wybieramy do wloskiej restauracji, a mezusiowi kupilam srebrny grubszy lancuszek na szyje
ja zaplanowalam sobie kolacyjke w domku, robie rissotto kupiłam czerwone winko martini, ale nie wiem jak to wszystko bedzie wygladac ze wzgledu na teścia..
miedzy 37-38 to jeszcze nie temperatura, tylko stan podgoraczkowy i NIE ZALECA podawania srodkow przeciwgoraczkowych ponizej 38,8
ja bym sie bala go tak zostawic bez lekow obnizajacych goraczke, mial taka goraca główke i byl rozpalony, marudny i wogole jak nie moj synus, teraz na szczescie wszystko wraca do normy
bo wydaje sie mi ze wcale nie przytylam
no pewnie ze nie przytyłas to napewno zanizyli rozmiarowki
jestem tego pewna
ja wybywam na 3-4 miesiace wiec jak wroce to kupie dopiero
ale tajemnicza jestes

, no napisz cos wiecej gdzie sie wybieracie bo juz mnie ciekawosc zzera
ja wczoraj mialam taka ochote na racuchy, ze jak wracalam z pracy to zatrzymalam sie w przydroznym sklepie, zaopatrzylam sie w jablka i w domku bylo smażenie, ale pyszniutkie wyszły

nawet mama sie załapała jak my pojechalismy na angielski
aaa i dla wszystkich mamusiek wirtualny całusek
