Strona 238 z 790

: 03 cze 2008, 00:19
autor: marcia_pod
Hey dziewczyny!

przepraszam że sie tak długo nie odzywałam, ale jakoś nie miałam natchnienia i wogóle na kompa rzadko co wpadałam, a jak juz to tylko poczte sprawdzic i z mężusiem pogadać.

Przyjedzie za niecałe trzy tyg - idziemy na wesele do mojego kuzyna a po weselu we wtorek jedziemy w trójkę do Anglii. Poczatkowo miało byc tak że Andrzej bedzie chodził do pracy i bedziemy spedzac razem popołudnia, a ja w tym czasi jak on pracuje poodwiedzam znajomych i skocze do mojej starej pracy.
Ale mój kochany mąż stwierdził ze co tam kasa my jestesmy najważniejsi i że bedzie udawał że jest chory i jeden tydzień posiedzimy razem cały. Może sie wybierzemy na wycieczke do Londynu albo gdzieś.

6 lipca wracam sama z Krzysiem do PL.

19 Lipca jedziemy z małym nad morze do Dźwirzyna z moimi rodzicami. Oni nie mogli sami znaleźć jakiegos noclegu bo zaczeli za późno szukac, ale że ja z internetem mam mniej kłopotów to wyszukałam domek w Dźwirzynie i jedziemy na dwa tygodnie. Super nam sie udało - wszystkie domki zajęte ale na szczescie jakas rodzinka zrezygnowała i sie nam udało i to w takim terminie jak rodzice chcieli. nie wiem jakim cudem wakacje załatwiane w ostatniej chwili i w środku sezonu a my bedziemy płacić za dobe 27zł a za Krzysia nic - super super tak sie ciesze na te wakacje!!!!!
szkoda że bez męża, ale trudno, nastepne wakacje pojedziemy juz razem.

W środę idę z Krzychem na szczepienie. Kupuje mu jutro taki żel Emla - słyszała któraś o tym?
To żel znieczulający, jak sie posmaruje z 20-30 min przed szcepieniem to dziecko wogóle nie czuje ukłucia - fajnei bo przynajmniej go nie bedzie boleć i nie bedzie płakał.
Ciekawa jestem ile już waży?

he he schudłam znowu nastepne kilo - fajnei - nic szczególnego nie robie a jakos tak pomalutku ale ciągle na dół. to dobrze bo do wakacji niedaleko a na plaży sie nie moge pokazać w wałeczkach na brzuchu!

Klaudia
powiedz mi jakimi liniami lotniczymi leciałaś?
Bo ja bede lecieć wizzAir i tam niby moge wózek za darmo wziąć, ale nie moge wziąć fotelika dla dziecka na pokład. jak Ty trzymałaś małego w samolocie?

Renia
ja tez juz dawno skończyłam serial i czekam na 5 serie - mam ndzieje że zrobią!!!

Madzia
a Tobie jak idzie oglądanie?

Zdrówka dla Waszych dzieciaczków

Mój Krzys na szczescie nie choruje narazie!!! odpukać

ubieram go na polko w samo body, w domu tez tak jest - nie ma co przegrzewac maluszków. w nocy tez samo body tyle ze spi w tej kołderce - śpiworku.

Mój rozrabiak ostatnio nic tylko na rękach albo na siedzaco poobkładany poduszkami ale to i tak rzadko. Moje dziecko po prostu plecków nie ma, nie posiada!!!
Jak go chce połozyc to koniec, wrzask i histeria, do tego stopnia ze z wrzasku robi sie cały bordowy i zaraz kaszle.
jak tylko go ktos wyciągnie to szczela fotograficzny uśmiech i juz zadowolony.

zamówiłam dziś łóżeczko turystyczne, bo mam to ładne ale ono jest za ciężkie zeby go znosic na dół, a teraz tam wiekszosc czasu spedzamy, do tej pory po prostu małego wsadzałam do wóżka, ale teraz cwaniak mały chwyta sie brzegów wózka i siada - niedługo mi wypadnie z niego, dlatego żeby było bezpiecznie musze miec cos na dole zeby go tam włożyc , bo niedługo pewnie do ubikacji naet nie dam rady wyskoczyc.

Fajne jest bo sie składa i jak bedziemy jechac znów w góry to bede go zabierac. przyda sie na pewno.
http://www.allegro.pl/item368889205_loz ... a_fw2.html

troche ciemne ale nie mogłam znaleźć innego z tymi samymi funkcjami w takiej cenie, a szkoda mi dac 300zł na takie łóżeczko, moim zdaniem to jest wystarczajace a kolor przynajmniej praktyczny - nie bedzie sie szybko brudzić!!!

no powstawiam Wam pare fotek w miare swierzych. ta pierwsza to Krzys jeszcze w którys dzien co chłodniej było - dlatego taki naubierany
Obrazek

Tu z balonikami - cieszył sie okropnie, nawrzucałam mu mnóstwo baloników a on kopał nóżkami i sie cieszył, kilka tylko zostało w łóżeczku do zdjecia bo by Krzyska nie było widac z pod nich hi hi

Obrazek

Mój usmiechniety dziubek

Obrazek

Ze mój Krzych tak sie nauczył do zasypianai z pieluszka kupiłam mu taka maskotke przytulankję - zamiast pieluszki, póki jeszcze jest maleńki i nie przywiązał sie konkretnie do pieluchy to zastąpiłam mu misiem - fajna sprawa. teraz sie do niego wtula żeby zasnąć i przynajmniej jak bedzie wiekszy to nie bedzie musiał miec szmatki zawsze ze soba tylko misia.
to orginalna szwedzka przytulanka - troche duzo kosztowała (50zł), ale przynajmniej mam pewnosc ze moge ja prac i prac.
Obrazek

Tak sie bawi nóżkami po kapieli - czasami wkłada stopy do ust he he fajnie to wyglada, a szcególnie jak jest głodny bo wtedy ssie duzego palca(-;

Obrazek

i tu z moim bratankiem a swoim jedynym narazie kuzynem Michasiem

Obrazek



dobra kończe bo mi kurcze post wyjdzie na całą stronke he he.

Aha nie doczytałam Was dokładnie, ale sie nie da za duzo napisałyście.
Przepraszam jeszcze raz że tak długo sie nie odzywałam, ale musiałam odpocząć od kompa i neta, czasami to nawet z mężem nie rozmawiałam wcale albo mówiliśmy przez kom, jakos nie mogłam - nie wiem czemu!!!
Obiecuje że sie poprawie i teraz bede czesciej zaglądać.

buziaki dla wszystkich maluszków które obchodziły swoje swięta jak mnie nie było i oczywiście buziaki dla wszystkich dzieci z okazji dnai dziecka.

pa pa
pozdrowionka

: 03 cze 2008, 07:25
autor: mariola
a ja juz wstalam pije kawusie i czekam na tesciowa ide na 9.Dziuewczyny myszy mam w domu dzisaj sie z nia zetknelam pa

: 03 cze 2008, 08:10
autor: Renia0601
Marta no witamy spowrotem, czasami naparawdę trzeba odpocząć od wszystkiego. Super że w tak krótkim czasie znalazłaś coś na wakacje, my dopiero za roz pewnie gdzieś pojedziemy bo ja się jeszcze w dalekie trasy boję z Arturem jeździć. A Chirurgów następną serię podobno mają kręcić pod koniec roku więc czekamy :-D A ten kojec super sprawa i funkcjonalny, moja koleżanka mi doradza właśnie żeby coś takiego kupić bo to dziecko ma swoje miejsce do zabawy i jak się chodzić uczy to też sobie tam może stawać. A i super zdjęcia i fajnie że jedziecie choć na trochę do Anglii :ico_brawa_01:

mariola daj znać jak tam w pracy

I ja też kładę spać w samym body z krótkim rękawem (wczoraj nie miałam z krótkim to położyłam z długim to się chyba godzinę męczył żeby usnąć, przykrywam tylko kocykiem obleczonym w poszewkę do inaczej się poci jak jest pod kołderką z zestawu. Czekam na wycenę rolet i się doczekać nie mogę, najchętniej bym już je montowała :ico_haha_02: lecę coś zjeść i pranie postawić :ico_pranko:

: 03 cze 2008, 08:52
autor: pinko
Dzień Doberek Kobitki :-)
We Wrocławiu znowu upał straszny, ale damy radę, Ula śpi w samym body z krótkim rękawkiem i przykrywam jej tylko nóżki kocykiem.
Pinko, to musialas sie strachu najesc... Ale dobrze ze jest juz wszystko ok!
Ano, było ciężko, ale już teraz jest wszystko dobrze :-)
Może sie wybierzemy na wycieczke do Londynu albo gdzieś.
Polecam Hampton Court. Piękny pałac i prześliczne ogrody. Naprawdę warto. I oczywiście Stonehenge.

Marcia, łóżeczko jest super, też będę podobne kupować. Zdjęcia też śliczne, Krzyś już taki fajny mężczyzna, najsłodsze zdjątko to to z misiem :-)
W środę idę z Krzychem na szczepienie. Kupuje mu jutro taki żel Emla - słyszała któraś o tym?
To żel znieczulający, jak sie posmaruje z 20-30 min przed szcepieniem to dziecko wogóle nie czuje ukłucia - fajnei bo przynajmniej go nie bedzie boleć i nie bedzie płakał.
też go chciaam kupić, ale lekarka mi odradziła, raz, że jest na receptę, dwa, że kłują głębiej niż działa żel, więc dzidzia i tak wszystko czuje, a trzy, że gdyby później wystąpiła gorączka u maluszka to nie można podać paracetamolu. Więc ja zrezygnowałam.

Mariola, jak tam pierwszy dzień w pracy? Rany, pewnie ciężko....

Dużo zdróweczka dla wszystkich chorych maluszków :-)

: 03 cze 2008, 09:08
autor: Jola_85
Czesc Dziewczyny wpadam sie tylko zameldowac i lece cos porobic w domku a pozniej jade na rehabilitacje z Mirkem...

: 03 cze 2008, 09:15
autor: madziarka81
Witam i ja.

Marcia słodkie zdjęcia Krzysia. Fajnie ze wybierasz sie na urlop nad morze. Zastanawiam sie jak daleko ten Dźwirzyn jest od Szczecinka, prawde mówiąc nie znam tej miejscowości więc pewnie gdzies dalej :ico_noniewiem:
A Chirurgów oglądam teraz koncówke trzeciej serii więc jeszcze czeka mnie czwarta :-)
łózeczko fajne i bardzo funkcjonalne,na pewno sie p5rzyda :-)

U nas tez juz upał, spuściłam wszedzie zaluzje zeby słonce nie wpadało bo od razu w domu jest sauna.
My mamy szczepienie w czwartek ale nie wiem czy dam rade pójśc bo oprócz szczepienia mam logopede z Patrykiem i ginekologa a bede sama wiec nie wiem jak to pogodzic zeby wszystko obskoczyc.
Ostatnio weszłam na wage i waze 72 kg :ico_szoking: Ja nigdy tyle nie wazyłam, co najwyzej 62 kg :ico_placzek: W ogóle mam taka oponkę, tyle tłuszczu i tej rozciągnietej skóry ze az płakac sie chce. W nic sie nie mieszcze z przed ciąży.
Z Patrykiem przytyłam 25 kg ale bardzo szybko je zgubiłam a tutaj zamiast chudmnąc ja tyje.

: 03 cze 2008, 09:57
autor: iwona83
Witamy

Marcia fajnie ze zajrzalas do nas i super ze znowu sie z mezem spotkasz moj chce zebym z majka pojechala po wakacjach do polski a on by dorobil jeszcze z rok lub dwa i tez wrocil ale jakos nie podoba mi sie ten pomysl

madziarka ja tez mam duzo na wadze przed wyjazdem do polski mialam 74,75 a teraz 77 i znowu musze sie odchudzac chcialabym minimum 10kg

majka siedzi w krzeselku i bawi sie zabawkami zaraz ja nakarmie i idziemy na spacer mam nadzieje ze nie bedzie plakac i dojde w koncu na druga plaze i poszukam pracy

: 03 cze 2008, 12:57
autor: madziarka81
a co tu tak cichutko???
w koncu skonczyłam prasowanie

jest tak goraco ze spuściłam wszystkie zaluzje w oknach bo taka sauna sie zrobiła.

Teraz o wiele lepiej. Na dwór wyjdziemy dopiero po południu jak Maciek wróci z pracy.
Dzisiaj maluje samochód więc w weekend bedzie juz sprawny. Moze skoczymy nad morze albo chociaz gdzies nad jeziorko na cały dzien :ico_sorki

Iwona ja tez bym chciała chociaz 10 kg schudnąć :-)


:

: 03 cze 2008, 13:05
autor: iwona83
no i kolejne 5 barow zaliczonych i 1 hotel kurcze mam nadzieje ze wezna mnie pod uwage jak sie sezon zacznie a nie odloza na bok i juz nie popatrza na moje cv

madziarka ja mam 1,5kg mniej od przyjazdu wiec mysle ze jak tak dobrze pojdzie to zrzuce ale po wyjzdzie mamy w styczniu tez nagle zrzucilam 2kg a potem waga stala

dzisiaj majka miala pajacyka z krotkim rekawkiem i nogawkami i byla troche spokojniejsza choc pod koniec sie tak roplakala ze musialam szybko do domu biegnac teraz siedzi w lezaczku i slucha vivy

: 03 cze 2008, 13:19
autor: madziarka81
no i kolejne 5 barow zaliczonych i 1 hotel kurcze mam nadzieje ze wezna mnie pod uwage jak sie sezon zacznie a nie odloza na bok i juz nie popatrza na moje cv
Iwona a z kim zostanie Maja jak pójdziesz do pracy???