Strona 239 z 341

: 27 cze 2011, 22:34
autor: nina0226
sek w tym ,ze na koniec ciazy ubywa... :)
u wszystkich ubywa? a dlaczego? Mi się wydawało, że jak się woda zbiera w organiźmie na dwa tygodnie przed porodem to ta waga jest jeszcze wyższa

: 27 cze 2011, 22:43
autor: zirafka
Nina ubywa ale to już na samej końcówce i pewnie nie u wszystkich tak jest. Ja w pierwszej ciązy przytyłam 16 kg, waga wyjściowa była 54 więc jak łatwo obiliczyc ważyłam 70 kg , ale jak byłam na wizycie 2 tyg przed porodem to miałam 71,5 ( czyli 17,5 na plusie ) a jak juz byłam u lekarza 5 dni po terminie to miałam 70 kg czyli 1,5 kg juz waga mi spadła. Teraz dokładnie niewiem ile ważę ale pewnie w poniedzialaek na wizycie się dowiem.
Co do puchnięcia nóg to nic takiego na szczęście mnie nie dopadło i brzucha tez nie mam bardzo wysadzonego, nawet zastanawia sie czasami gdzie ta moija niunia się mieści?

: 27 cze 2011, 22:45
autor: Gosia A
ubywa??? nie - to nie jest reguła - ja puchłam w 1 ciąży - i nic nie ubywało :-D

: 27 cze 2011, 22:54
autor: zirafka
ja puchłam w 1 ciąży - i nic nie ubywało

dlatego [pisze , ze nie u wszystkich tak jest...

: 27 cze 2011, 22:56
autor: Malinkax33
nina0226, mi ewidentnie ubyło...
nie puchłam całą ciąże a teraz to jakos tak moze tez ze stresu..
ale czytałam gdzies własnie ,że w koncówce ubywa

[ Dodano: 27-06-2011, 22:58 ]
gdzie ta moija niunia się mieści?
\tez sie nad tym zastanawiam :D
ile masz w pasie kochana ?

: 27 cze 2011, 23:16
autor: zirafka
ile masz w pasie kochana ?
no teraz sie zmierzyłam i wyszło, ze 101 cm

: 28 cze 2011, 07:24
autor: tosia
Wczoraj byłam u lekarza. Dzidziol ułożony pośladkowo. Wszystko szczelnie pozamykane, szyjka twarda jak kamień, organizm ani troche nie przygotowuje się do rozwiązania. :ico_noniewiem: Dzidzia jest o 2,5 tygodnia mniejsza niż powinna. Lekarz zaproponował mi żebym połozyła się do szpitala na obserwację maleństwa. No więc idę jutro na 3 nocki A niech tam, niech sprawdzą to moje maleństwo żebym potem w brodę sobie nie pluła. Moja teściowa oczywiście naczytała się w jakiejś gazecie jak to teraz ciężarne wysyłają na setki badań i straszą Bóg vwie czym i teraz twierdzi że wielkie mi halo dzieciak młodszy o 2,5 tygodnia Pewnie ze ja też zaraz nie zakładam że coś niedobrego się dzieje ale wolę to sprawdzić. A skoro facet do którego chodzę prywatnie sugeruje mi dwa razy pobyt w szpitalu i sprawdzenie dzidziolka to opierać się nie będę
Co do karmienia- ja karmiłam Kubę 9 miesięcy. Teraz już bym tak długo nie chciała ale do tych 6 planuję dociągnąć. NIe taki diabeł straszny jak go malują.

[ Dodano: 28-06-2011, 07:25 ]
A w ogóle to to wczorajsze badanie tak mnie bolało że myślałam że oszaleję. Jeszcze nigdy w życiu zadne badanie ginekologiczne mnie tak nie bolała. Normalnie wiłam się z bólu na tym fotelu :ico_sorki:

: 28 cze 2011, 07:32
autor: Gosia A
:ico_szoking: tosia, - współczuje nerwów - wierzę , że wszystko w porządku - ale nerwów nie zazdroszcze - trzymam kciuki!
a poza tym dzień dobry - jemy sniadanko - i do przedszkola - starszy -a mamusia fryzjera dzis chyba zaliczy :-D

: 28 cze 2011, 07:39
autor: nina0226
Tosiu współczuję. Oby wszystko było w porządku. Wracaj do nas szybko
no teraz sie zmierzyłam i wyszło, ze 101 cm
oj to nie tak malutko znowu. Ale to też zależy ile przed ciążą miałaś. Ja przed ciążą miałam mniej więcej 65-67cm, a teraz mam już 97cm, także o te 30cm więcej :ico_noniewiem:

Ja też chyba pójdę Gosiu w Twoje ślady i odwiedzę fryzjera. A co heh :-). Fakt, że sama jestem fryzjerką i zazwyczaj sama podcinam i ścinam swoje włoski, ale dziś zrobię wyjątek. Kobietka tak czasem musi :-). No i dziś jadę do lekarza, już chciałabym mieć to za sobą. Przed każdą wizytą jakoś dziwnie się stresuję. Wiem, że nie potrzebnie, ale jakoś tak mam

: 28 cze 2011, 08:02
autor: Gosia A
nina0226, - to wy takie drobiutkie :-D , ja przed miałam w pasie ok 68 - a tereaz ok 117 .... taaa - ale ja mam ten brzuch taką spiczasta piłkę :-D
a ja zaczynam sie bać porodu- znaczy tego bólu -jakos sie przypomina teraz, że to boli i fajnie nie jest :ico_noniewiem: