Strona 240 z 790

: 04 cze 2008, 07:16
autor: mariola
Witam teraz ja jestem ranny ptaszek.Sziewczyny wiecie jak mi sie nie chce wstawac pospalabym do 9.Dzisiaj juz lepiej w nocy padalo i troche chlodniej.U nas dach robia i od 6 rana glosno a na dodatek pelno kurzu bo zrzucają dachówki.Dobra wpadne popoludniu. :ico_tort: :ico_kawa:

: 04 cze 2008, 07:43
autor: madziarka81
dzien dobry.

ja własnie pije kawke, moja mama ma wziąść dzis Patryka na działke a ja ide z Martynką załatwiac wychowawczy bo macierzynski konczy mi sie 14 czerwca.

Miłego dnia :-)

: 04 cze 2008, 08:11
autor: pinko
Cześć :-)
Dzisiaj troszkę chłodniej, nie ma słonka, w nocy padało chwilkę i burza była maleńka :-)
majka sie tez strasznie meczy nie potrafi w dzien spac teraz tez ja usypiamy z wielkim placzem no ale w koncu musi pasc
Ja mam podobnie, Ula sama w łóżeczku marudzi, trze oczka i nie może zasnąć, bo jej gorąco, ale jak ją brałam na kolanka to momentalnie mi zasypiała... czego nie rozumiem, bo na dworze było gorąco, a ja ją dodatkowo grzałam swoim ciałem, a jednak u mnie zasypiała... heheheh Na szczęście dzisiaj chłodniej odrobinkę.
ide z Martynką załatwiac wychowawczy bo macierzynski konczy mi sie 14 czerwca.
A urlopu wypoczynkowego nie wykorzystujesz? Ja po macierzyńskim wypisałam sobie całe 26 dni urlopu wypoczynkowego i teraz niedługo będę musiała iść do firmy wypisać urlop wychowawczy.

Zmykam na kawusię....

I wszystkiego najlepszego dla Karolka na 5 miesiączków :-) :ico_prezent: :ico_buziaczki_big:
Ciekawe czemu Goonia ostatnio nie zagląda....

: 04 cze 2008, 08:30
autor: Jola_85
Czesc Kochane
Wczoraj juz nie zagladalam bo pogoda byla piekna i trzeba bylo korzystac a dzis juz po pogodzie w nocy lało i burza byla
Dziewczyny niewiem co mam robic bo Mirek od wczoraj nic nie chce jesc jak chce dac mu mleko jest wrzask,wczoraj wmusilam w niego pol serka homogenizowanego i zjadl chetnie 2deserki.Pic pije ale martwi mnie to jego jedzenie
Madziu , Iwonko Moja waga tez pozostawia wiele do zyczenia zawsze wazylam 54-56kg a teraz 62kg,mam brzuch jakbym polkla balon polen rozstepow i zwiotczalej skory :ico_noniewiem: no ale co zrobic...
Uciekam bo Mirek marudzi

: 04 cze 2008, 08:59
autor: iwona83
Hello

Jola jakbym miala 62 to bym sie cieszyla ja przed slubem wazylam 58 i to bylo dla mnie za duzo pozniej bralam plastry antykoncepcyjne i tak powoli waga szla do gory pozniej ciaza no i teraz nie moge zrzucic

mirus juz serki je majka dostala tylko raz na sprobowanie i tylko lyzeczke

u was chlodniej sie zrobilo a u nas znowu upal i tak juz chyba do pazdziernika ja sie nawet ciesze bo sie w koncu sezon zacznie no i moze jakas prace zalapie tylko szkoda mi majki bo sie meczy ale wcoraj jej kupilam kapielowki i pampersy na basen i moze sie w koncu na plaze przejdziemy

: 04 cze 2008, 10:07
autor: Renia0601
Witam i ja, dzisiaj później bo się zebrać nie mogłam i pierwsze to rolety wkońcu zamówiłam.

Klaudia ja tak jak Iwona podaję łyżeczką bo może później nie będzie tak chciał jeść ale ja robię mu takie gęste że by przez smoczek nie przeszło nawet, tylko wczoraj jak miał rzadkie bardzo to butelką pił. I max zje tak 150, no chyba że deserek to ile mu się da :-D

Ehh... waga, która by nie chciała ważyć mniej ... :-)

Jola_85, dobrze że Miruś pije chociaż to się nie odwodni, a jeść może nie chcieć tak często bo gorąco tak. Artur też tak z dnia na dzień z trzech godzin nawet do 5 niejedzenia się przestawił a je po 180ml tylko. Ale dużo picia mu daję, bo przecież i nam się chce pić więcej teraz.
Ula sama w łóżeczku marudzi, trze oczka i nie może zasnąć, bo jej gorąco, ale jak ją brałam na kolanka to momentalnie mi zasypiała
Artur to samo, a przy mamie zasypia bo czuje bliskość. Ja przez ostatnie dwa dni z nim zasypiam na łóżku, przytulam go do siebie i zasypia po dłuższym wierceniu.

A i dziś o 5.20 już było wiercenie, gadanie i kopanie mamy zrobiłam mu jeść po czym nie usnął, ja siły jeszcze nie miałam na pobudkę, więc tak na wpół śpiąco mu smoczek wkładałam, usypiałam a on się bawił ale wkońcu usnął i o 8.30 wstaliśmy wkońcu a teraz znów śpi. Dzisiaj chrzestna Arturka przyjeżdża więc trochę luzu będę mieć :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-06-04, 10:08 ]
A i co do serków też prubował Artur ale mu nie smakuje więc nie daję, tylko naturalny mieszam z banankiem i ryżem i wcina i dość nie ma :ico_haha_01:

: 04 cze 2008, 13:17
autor: iwona83
a co tu taka cisza

: 04 cze 2008, 13:47
autor: Fintifluszka
Gabriel zasnął troszkę na dworze, ale pewnie nie na długo... byliśmy dzisiaj u mojej kuzynki i jej 2 tygodniowej córci-jaka kruszyna! :ico_olaboga: Gabriel nigdy nie był aż taki tyćki-bałabym się ją chyba wziąć na ręce... taka malusińka, że nie mogłąm się napatrzeć...

Gabriela nie można na plecki położyć, żeby się zaraz nie obrócił na brzucho i oczywiście jednej ręki nigdy nie może spod siebie wyciągnąć, a jak mu się uda to tyłek do góry i wierzga nogami i się za chwilę wścieka, że w miejscu stoi... kiedyś mu się w końcu uda :ico_oczko:

Kuba w pracy, ale ja i tak coś ostatnio zła na niego jestem... jak jestw domu to chodzę rozdrażniona, ajkoś mi na nerwy działa...

[ Dodano: 2008-06-04, 13:49 ]
Sto lat dla Karolka :ico_brawa_01:

No i o Nadii zapomniałam dwa dni temu... wszystkiego najlepszego, dla naszych niuńków

:ico_tort:
:ico_tort:
:ico_tort:

[ Dodano: 2008-06-04, 14:17 ]
Tak Gabriel zasnął ostatnio u Kuby mamy na rękach
Obrazek

a to dzisiaj, mój Grubasek pokazuje jęzor, tylko w ślepo robiłam więc źle wykadrowane :ico_oczko:
Obrazek

[ Dodano: 2008-06-04, 14:21 ]
Co do wagi, to mi jeszcze jakieś 4 kilo zostało... z sumie to waga mi zupełnie nie przeszkadza... ale żal mi moich piersi, bo wyglądają strasznie-jak u emerytki :ico_placzek: no i udo w rozstępach i opona na brzuchu, której nie mam czasu się pozbyć-wysiłek nie taki wielki, tylko nie ma kiedy :ico_sorki: Bo moje 58 kilo nie jest takie najgorsze...

: 04 cze 2008, 15:07
autor: madziarka81
hej
ja juz w domu, własnie pije kawke
dzisiaj nie jest tak upalnie bo jest wiatr Patryk buszuje u mojej mamy na działce a Maciek w pracy do wieczora więc siedzimy z Martynką same

Wszystkiego najlepszego dla Karolka :ico_tort: i spóźnione życzenia dla Nadii :ico_sorki:

Justynka fajne zdjęcia, Twój Gabik lubi zasypiac w dziwnych pozycjach :ico_brawa_01:
A urlopu wypoczynkowego nie wykorzystujesz?
nie mam nic do wykorzystania bo jak byłam w ciąży konczyła mi sie umowa a bardzo chciałam zeby przedłuzyli mi na okres wychowawczego. No więc coś za coś, ja zrezygnowałam z urlopu a oni dali mi umowe

: 04 cze 2008, 16:50
autor: iwona83
Czesc
Justyna fajne zdjecia
Majka na spacerku z babcia mam nadzieje ze pospi troszke bo dzisiaj w sumie spala tylko godzinke bylam z nimi ale jak wracalam do domu to jeszcze nie spala mam nadzieje ze wkoncu sie przyzwyczai do tych upalow bo to dopiero poczatek