Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

dziewczyny ratujcie - mojej malej ropieje dzisiaj oczko i lzawieje- przemywam rumiankiem i mam pytanie czy tez przechodzily to Wasze maluchy bo troche sie denerwuje i nie wiem czy do lekarza z tym nie jechac ?

Tynusz1, ja przemywałam solą fizjologiczną, przemywaj oba, bo to i tak przenosi się na drugie . Kup sól w takich małych ampułeczkach i od zewnętrznego kącika ku wewnętrznemu myj. Na każde oczko innego płatka używaj. Jak zauważysz, że powieka jest czerwona i spuchnięta to idź do lekarza, dostaniecie kropelki i przejedzie tak jak u nas :)

[ Dodano: 2011-04-05, 22:40 ]
a rumianek podobno uczula, ja nie stosowałam, ale pediatra mi mówiła, że można też wodą przegotowaną przemywać jak sie akurat soli nie ma w domu

Blanka26, ze 3 ampulki soli jeszcze mam a wiec skoncze z rumiankiem i wezme sol
a jutro nakupie tej soli na zapas zeby bylo

a jutro nakupie tej soli na zapas zeby bylo

to akurat w domu zawsze powinno być przy dzidziusiu bo i na katarek i do oczka jak coś wpadnie jest przydatne. Ja oczka swojemu przemywałam rumiankiem 4 razy dziennie i zakrapiałam do środka sól fizjologiczną po 2 dniach już było widać poprawę

Dziękuję Wam wszystkim za komplementy w imieniu synka pinkorzeczywiście nie tylko wyglądam ,ale i jestem szczęśliwa bardzo!!Dzieciaczki są kochane obydwa

Mówiłam Wam kiedyś ,że moja siostra jest w ciąży, wczoraj była na usg i dowiedziała się ,że będzie miała syna ......nawkręcała sobie przez 5 miesięcy ,że to napewno córka bo tak się czuje,że teraz nie odbiera telefonów taka zła jest i obrażona na cały świat .Pisałam jej sms-ki by modliła się by zdrowe było a płeć to drobiazg .Wiem co przechodzi bo ja też chciałam córcię ,ale teraz nie zamieniłabym Stefka na rzadną dziewuszkę hihi .Mam nadzieję ,że jej przejdzie niedługo .Ale żeby aż tak się gniewać na cały świat???Tylko ,że ona ma taki charakter ,że jak coś jest nie po jej myśli to katastrofa!!Rozpieszczona baba haha No nic ja już swoją zieloną kończę a Wy?
maniutak się zastanawiałam wczoraj ,że nam zaginęłaś Dobrze ,że jesteś i przesyłam pełno witaminkowych uśmieszków by przepędzić wszelkie choroby i katary naszych lutowych pociech i ich mamusiek

[ Dodano: 2011-04-06, 08:52 ]
Ktoś juz mnie pytał w rodzinie o to więc i tutaj napiszę na fotkach nie widać obrączki bo tu się na lewej nosi hi hi podrywali mnie na ulicy więc teraz tutaj noszę na lewej a jak zajeżdżam do Polski przekładam na prawą he he (teraz mnie nikt nie podrywa bo z wózkiem wszędzie chodzę mam święty spokój)

Jak to mówią jak nie urok to straczka , no ale może najpierw się przywitam.
Czesc dziewczynki w ten piekny dzionek - dzisiaj mamy cieplusio i maly wiaterek, wiec bedzie cudny dzien.
A u nas paskudne plesniawki , pewnie po tych antybiotykach, bo juz druga serie koncze, ale nie wiedzialam ze to przenosi sie tez na brodawki i wlasnie od dwoch dni karmienie w bolach i mekach, do wczoraj podejrzewalam ze zle przystawiam i tak boli. Ehhh, a wizyta dopiero o 11 bo wczesniej lekarzy nie ma w przychodni. Na razie tabletki przeciwbolowe ciut pomagaja, niestety nie calkiem. Oj zeby to sie juz skonczylo, bo powiem szczerze, ze karmienie piersia juz wychodzi mi bokiem , nigdy nie przypuszczalam ze to powiem, ale niestety od porodu nie bylo chyba dnia zeby cos nie bolalo chociaz troche najpierw rany, bo nie przyzwyczajone, potem zapalenie, a teraz to paskudztwo a mala ma dopiero 5 tygodni, co to bedzie dalej ???

[ Dodano: 2011-04-06, 09:39 ]

na fotkach nie widać obrączki bo tu się na lewej nosi hi hi

W Anglii tez na lewej, ale ja nie nosze wcale w ogole bizuterii nie lubie i czasem chce juz sie zmusic, ale zakladam i nie da sie przyzwyczaic, bo ciagle ruszam, przeszkadza mi i musze zdjac bo mnie drazni. Wiec konczy sie na tym, ze na imprezy rodzinne zakladam, zeby oka nie razic (niektorzy baardzo zwracaja na to uwage, dla mnie wazniejsze sa inne rzeczy )

W Anglii tez na lewej, ale ja nie nosze wcale w ogole bizuterii nie lubie i czasem chce juz sie zmusic, ale zakladam i nie da sie przyzwyczaic, bo ciagle ruszam, przeszkadza mi i musze zdjac bo mnie drazni. Wiec konczy sie na tym, ze na imprezy rodzinne zakladam, zeby oka nie razic (niektorzy baardzo zwracaja na to uwage, dla mnie wazniejsze sa inne rzeczy )

Wiesz ja na poczatku tez nie umiałam nosić obrączki bo mi uwierało między palcami ,ale jakoś się ułożyło bo wcześniej aż zaczerwienione miałam .

Co do Twoich przejść rzeczywiście jakoś opornie ze zdrowiem życzę zdrówka

to akurat w domu zawsze powinno być przy dzidziusiu bo i na katarek i do oczka jak coś wpadnie jest przydatne.

mialam kupione tego sporo ale przemywalam jej buzie zawsze i zapasy sie wyczerpaly :p

bylam dzisiaj u lekarza dal krople do oczu

teraz po kapieli malutka dala mi wycisk plakala z pol godz - chyba bolal ja brzuszek- ponosilam ja nakarmilam i spi biedulka

hej!!
ja ostatnio na nic czasu nie miałam, bo mój mały talibek ciągle płakał. Spał niewiele, bo co zasnął to go Zuzia obudziła a wiadomo jak niemowlaczek niewyspany to marudny. Do tego problemów brzuszkowych ciąg dalszy - w skrócie - jak mu się nie odrzygnie to beczy no i te nocne pobudki ale dziś był pierwszy dzień bez marudzenia i świat od razu jest lepszy

ze karmienie piersia juz wychodzi mi bokiem

wierzę Ci, mi jeszcze w ubiegłym tygodniu leciała krew z brodawek i miałam podobne myśli. Mam nadzieeję że uda Ci się szybko uporac z tymi laktacyjnymi problemami

Pinko, ile Staś wypija herbatki koperkowej dziennie i jednorazowo?

dziewczyny ratujcie - mojej malej ropieje dzisiaj oczko i lzawieje

mojemu Stasiowi też ciągle ropieje, już mniej niż na początku, ale jednak, przemywam solą fizjologiczną. Ale za tydzień idziemy na szczepienie, to zapytam pediatry czy to normalne, że to tak długo trwa.

Ale żeby aż tak się gniewać na cały świat???

właśnie tak to bywa. Słyszałam, że czasem kobiety po porodzie są w takim szoku, że zamiast dziwzynki mają chłopca, lub odwrotnie, że nie chcą swoich dzieci. To ponoć taki szok jest Myślę, że Twojej siostrze to przejdzie, musi się oswoić z myślą o synku.

A u nas paskudne plesniawki

a jak to się objawia? Jak wygląda, bo mnie też ciągle bolą brodawki podczas karmienia, a raczej dobrze Stasia przystawiam... No i zdrowiejcie w końcu kochana, ale Was dopadły choróbska.

Pinko, ile Staś wypija herbatki koperkowej dziennie i jednorazowo?

daję mu tylko raz dziennie, na wieczór jak zaczyna się kolka, robię wg przepisu czyli na 100ml wody a Stasiu wypija od 30ml do 80ml, ale nie jednym duszkiem, tylko tak na raty w przeciągu godziny.

Ja znów zasypiam, Staś ostatnio w nocy trochę daje nam popalić i sie nie wysypiam.
Chcialam dzisiaj załatwić chrzest, ale nie było proboszcza i znów nic nie załatwiłam. mamy problem z chrzestnym, nie załatwi sobie zgody z parafii, a do tego chyba mu nie zależy :-( i nie mamy innego chrzestnego, a nie chcemy brać znajomych, bo z nimi różnie bywa potem. Pewnie weźmiemy Stasiowi dwie kobitki na chrzestne... mam nadzieję, że tak można

a jak to się objawia? Jak wygląda

To wygląda troszkę jak mleko na języczku, trochę jak twarożek, jak jest tego dużo może być też na podniebieniu i policzkach. Generalnie to zakażenie grzybicze, podobno jak się bardzo namnoży to boli dzieciaczka, więc dobrze jest zapanować na tym od razu jak się pojawi. Niestety przenosi się to na piersi i wtedy zauważa się czerwoną i popękaną brodawkę, rwący ból podczas całego karmienia (a nie tylko na początku) i pomiędzy karmieniami, na brodawce podobnie jak na języku pojawia się biały nalot (wygląda trochę jakby miał schodzić naskórek), brodawka jest bardzo bolesna.
Ups, a ja chyba siupnełam małej ciut za dużo lekarstwa bo mi zwróciła większość kolacji. Ojejej, mam nadzieję, że nie będzie dodatkowego karmienia już się boję tego bólu.
Ale mam już jakąś maść więc smaruję 2-3 razy, dodatkowo mycie przed i po każdym karmieniu, no i jak nie smaruję maścią to aphtinem żeby jak najszybciej przeszło.

[ Dodano: 2011-04-06, 22:49 ]
Idę chyba lulki, bo już jak cień chodzę, chyba Zuzia zasnęła na nockę, to dobrze, niech te moje cycusie ciut odpoczną w tej maści, jutro myślę, że powinno być już lepiej