a Mat jest jeszcze ładniejszy na żywo
dziekujemy za komplement

Raulek tez slicny! na zywo wiekszy niz na zdjeciach!!a te jego oczka-mmmmm
(rodziłam na zaspie)
ja tez i wcale mnie to nie cieszy
ja skurcze mialam od 1 w nocy i juz nie spalam.byly nieregularne a od 5 juz co 5 min.ale do szpitala pojechalam dopiero na 10

nie chcialam szybciej(i dobrze)bo tylko bez sensu sie stresujesz w szpitalu..wszyscy mnie w d mieli,nikt nie pytal jak sie czuje czy cos,polozna co 40 min przychodzila
a Mat sie urodzil rowno o 13.z pomoca lekarza ktory nacisnal mi brzuch bo ja przec nie umialam i sie darlam zamiast rodzic

ale bol przeszedl natychmiast..

a lozysko tuz za malym.a o 17 juz gosci przyjmowalam w szpitalu

a zasnelam dopiero na drugi dzien.na godzine moze
