Strona 25 z 26

: 17 cze 2012, 11:32
autor: Poddenerwowana
Chłopak mi powtarza: "Nie denerwuj się bo nie ma powodu, a jeśli jest to nie denerwuj się bo to może dziecku zaszkodzić". Widzę , że dla niego to nie problem i chce mieć bobaska, ale ja chciałabym najpierw skończyć studia, żeby móc zapewnić przyszłość nie tylko sobie ale całej rodzinie.

: 17 cze 2012, 12:34
autor: elibell
chłopak ma rację, teraz się denerwujesz i wsłuchujesz w swoje ciało i dlatego odczuwasz jakieś bóle, uwierz mi nie tak łatwo i nie tak szybko poczuć, zagnieżdżajace sie jajeczko. Kochana nakręcasz się, najszybciej test możesz zrobić w dniu spodziewanej miesiaczki ale nie zdziw sie jeśli będą opóźnienia spowodowane własnie tym, że sie stresujesz, boisz pewno, że @ nie zobaczysz. Jak nie było wytrysku to i nie będzie ciąży, mimo śladowych ilości plemników w płynach (ale to już wiesz) nie ma tak dobrze, tak to tylko nastolatki wpadają, ale to tez z reguły nie zabezpieczają się wcale i dochodzi do wytrysku. Nie nakręcaj się, a nawet jeśli okaze sie, ze jestes w ciaży to co? Chyba świadoma jestes konsekwencji uprawiania seksu, piszesz że studiujesz to raczej 15 lat nie masz, wiec poradzisz sobie:) Zmieni to życie Twoje ale nie tak strasznie, wszystko zalezy od dobrej organizacji:)

: 17 cze 2012, 12:55
autor: Poddenerwowana
Jestem świadoma uprawiania seksu. Przede wszystkim robię to z osobą, z która nie poznałam się przypadkowo na imprezie, a z kimś z kim chcę spędzić resztę życia. Wiem, że dziecko to prezent, najpiękniejszy jaki można dostać ale chciałabym być gotowa i pewna, że niczego mu nie zabraknie.

: 17 cze 2012, 19:04
autor: elibell
Poddenerwowana, powodzenia:)

: 17 cze 2012, 22:03
autor: Poddenerwowana
Za kilka dni napiszę jak sprawa się rozwinęła ;)

: 26 cze 2012, 10:23
autor: Poddenerwowana
W poniedziałek rano zrobiłam test ( Quick vue ), wyszła jedna kreska. Będę musiała powtórzyć test, ponieważ zrobiłam go dość wcześnie tj 12 dni po zbliżeniu i boję się, że może być niewiarygodny. A na dodatek bolą mnie piersi. Mam nadzieję ze to na @ ( 5 lipca ), bo przeważnie tak było, że na tydzień przed bolały. Co o tym myślicie?

: 26 cze 2012, 10:29
autor: Mad.
Poddenerwowana, mnie bolaly tak jak na okres piersi... okres nie przyszedl... zrobilam test 10 dni po spodziewanej miesiaczce i wyszedl pozytywny.

: 26 cze 2012, 10:33
autor: Poddenerwowana
Wiem, że są takie objawy jak przed miesiączką. Ten cykl jest najdłuższym cyklem w moim życiu... :/

: 26 cze 2012, 10:48
autor: Poddenerwowana
Z natury jestem cierpliwa, ale w tym wypadku wymiękam. Nie mogę się na niczym skupić, a tu sesja egzaminy... :/

[ Dodano: 27-06-2012, 22:00 ]
Ból piersi mija, mam nadzieję, że to dobry znak ...
A i śluz jest przezroczysty rozciągliwy taki jak zawsze był przed @. Jeszcze tylko kilka dni...

[ Dodano: 05-07-2012, 23:24 ]
Dzisiaj powinna przyjść @, jednak nie ma...
Miałam sporo stresu, nadal go mam, ciągnące się zaliczenia, prace itp...
Warto czekać, czy robić test...? - oto jest pytanie

Czy jest możliwa ciaża?

: 26 cze 2012, 23:52
autor: onapyta
Witam odrazu przepraszam że zakładam nowy wątek .. Mam pytanie może któraś z was kochane dziewczyny miała taki przypadek i zaszła w ciąże A więć zaczne od tego że 17 maja br. dostałam miesiaczki i trwała 2 dni później było tylko 2 dni plamienie ale ten okres o ile to można nazwać okresem nie był taki obfity jak zawsze. 19 maja br. współżyłam z narzeczonym i doszedł wtedy do końca we mnie. Przeważnie stosowaliśmy stosunek przerywany . Nastepną "miesiaczke" powinnam dostać 14 czerwca br. Dzień przed spodziewaną miesiączka zrobiłam wieczorem test ale wynik był negatywny. Wiec czekałam na okres ale nie dostałam w spodziewanym terminie ale dostałam 18 czerwca br wiec 4 dni mi się spóźniła miesiaczka i ona trwałą 3 dni i tak samo było jak z poprzednią nie była obfita. Jak się skończyła znów zrobiłam test ale tym razem rano i znów wynik negatywny Naczytałam się na róźnych forach że nie które dziewczyny miały podobny problem tylko że to nie był okres tylko plamienie. I ja się już głubie i nie wiem co mam myśleć bardzo chciała bym mieć dzidzie. wiec prosze o pomoc i wsparcie Dodam że nie zażywam zadnych leków ani żadnych tabletek anty. Też nie mam żadnych stresów. Pozdrawiam