Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

zborra, ty sie tak nie denerwuj, złośc pięknosci szkodzi

ladybird23, nie pamietam kiedy moj zrobil mi kolacje... tylko pozazdroscic

Wiktor dziś przetrwał cały dzień bez cyca Zasnął bez niego Ale z kolei wydaje mi się, że jest ciepły choć termometr wskazał 37,6 czyli nie jest źle ... Oby się nie rozchorował ... Katar mniejszy, kaszle sporadycznie, może zęby

Zobaczymy, co przyniesie noc.

doris wygladasz świetnie Choć w tej marynarce dziwnie - jakby ci odstaje

doris ja powiem jedno wygladasz zajebiście!!!!!!!!! normalnie mi szczena opadła
super!!!

wróciłam umęczona dziś tylko 4km biegania. Wpadłam też dziś po południu do lekarki Alicji, zważyła młodą (9070) nie jest źle, zajrzała jej do buźki i stwierdziła ze ona widzi 8zębów wychodzących na raz, więc nie mam co sie dziwić że Ala wariuje. Zpisała mi jakiś syropek na uspokojenie w razie mocnego kryzysu, a tak mam walczyć nurofenem, żelami i zimnymi rzeczami do gryzienia.

hej,tak mi sie chce spac ze napisze tylko kilka zdan ,mykam pod prysznic i odplywam...
Ewcik,8 naraz...no niezle!!!toz to pol szczeki ...dacie rade,musisz wzmozyc cierpiwosc dla malej a niedlugo juz bedzie po wszystkim!!!!

Zborra,napilabym sie tez piwka ale chyba w polowie bym usnela

Kamizela,gratuluje bardzo!!!chyba dosc latwo idzie co?a co Cie sklonilo do kolejnej proby odstawienia????

my przed chwilka obiad jedlismy ...a ja tyle co kot naplakal bo po calym dniu niejedzenia ledwo cos zmiescilam w siebie....dobra,nie przynudzam...

hej

żyję

ledwo

Przedszkole Micha + nowy grafik moich obowiązków = zadymka

Powoli dochodzimy do ładu, Michu ogólnie OK, ale rozwalają go płaczące maluchy i wtedy sam się rozkleja... cóż zobaczymy...
Dziś byłam na 3 godzinnym zebraniu niby wszystko wiem, tylko ciężko mi zrozumieć, że dzieci nie wychodzą na dwór /przy przepięknej pogodzie/ ponieważ z przodu posesji trwa wymiana ogrodzenia, której nie zauważyłam
za to po odebraniu młodego siedzimy do wieczora na placach zabaw i choć tyle mogę ...

Doris EXTA Ty i kiecka

a mnie znów męczy kolka...

Ewcik ja pierdzielę...u nas szły 4na raz i było 40 gorączki...więc współczuję i łączę się w bólu!!!
Glizdunia kochana, co się dzieje???
Massumi tak to jest...jedne płaczą, to reszta musi im towarzyszyć...heheh, ale pewnie nie potrwa to długo. lepiej pisz, jak tam Ulalala? rośnie? zębów masa?gada? no dalej pisz...

a ja idę na ju ken dens..oglądacie???

A tak wpadłąm się przywitać i zobaczyć jak tam Wasze Dzieciaczki sie mają! Kto by pomyślał że tak niedawno byłyśmy wspólnier na odliczanku a tu nasze pociechy takie duzeeeee Pozdrawiam Was od sierpnióweczek 2007!!!

martuunia1, miło, że wpadłaś, my też pozdrawiamy

Doris super wyglądasz, a jak dojdzie jeszcze fryzura i makijaż to dopiero będzie!!!!

Ewcik, Ty szalona, ja nie wiem, czy ja Cię kiedyś zobaczę, bo Ty od tego biegania to nam całkiem znikniesz chudzino A ząbki no faktycznie nie ciekawie się zanosi, ale wszystko jest do wytrzymania.

GLIZDUNIA, pamiętaj odrazu po wizycie u lekarza pisz tu szybko co i jak, żebym się nie zamartwiała. Ale co ja się będę zamartwiać, ja wiem, że będzie dobrze.

zborra, no ja nie oglądam, dziś pomagałam dziecku książki do szkoły obkładać, no i wieczór zleciał.

No właśnie książki i kasa, nic nie mówcie, zobaczycie jak będziecie musiały dzieci do szkoły wyprawić, a w czwartej klasie to już poprostu mnie zszokowało, dwie książki do angielskiego i niemieckiego 100 zł prawie. A gdzie reszta To się w głowie nie mieści. Dobrze, że parę książek dostał używanych, bo normalnie nie stać mnie na wszystkie, żeby mu kupić.

massumi, dzieciaczki płaczą tak przez pierwsze dwa tygodnie, potem już spokój. No początek roku dla wszystkich ciężki, kurcze ja do szkoły już nie chodzę, a nadal nie lubię rozpoczęcia roku szkolnego (dlaczego? Patrz wyżej )

Dobra uciekam już bo zaczynam klepać bez sensu.

AAAAAAAA czyli zostanę samotna cyckowa mama, nic to ja kocham się cyckać i tak będę jeszcze długo

martuunia1 no witaj! widzę, że tu jedna mała dama już po pierwszym skracaniu grzywki? dajcie nam troszkę włosów, bo mi na Hanutę on wołają

Sikorka a nic nie mów...kiedyś człowiek miał książki po starszych klasach...albo z zapasów szkolnej biblioteki...a teraz? ciagle nowe, wszędzie inne...bez sensu! ale pocieszające jest to, że przez te 6-7lat jeszcze się wiele zmieni...ale na razie w naszym kraju zmienia się tylko na gorsze, więc w sumie nie wiem...chyba czas się zacząć bać!!!

no dobranoc...cyckające...hehehe...i reszta...czas się położyć...jutro kolejny straszny dzień.
kuźwa, muszę w piątek się zebrać, iść zarejestrować firmę, w poniedziałek zawieźć właścicielce umowę wynajmu, odebrać klucze, we wtorek pojechać do Bydgoszczy po regon...a potem do ikea...i obi...na zakupy...malowanie...sranie w banie...
pa!