: 23 lis 2007, 11:21
cześć dziewczyny. dziękuję za miłe słówka i komplemenciki. Ja w poniedziałek idę do kelarza, ale się pewnie nie dowiem ile dzidzia waży, bo chociaż zawsze mam usg, to ono jest jakieś tandetne-można popatrzeć na dzidzia, ale na przykład płci się nie określi-musiałam robić genetyczne, więc wagi raczej też nie podaje... ale lepszy rydz...
w sumie, to wydaje mi się, że czuję, że rośnie teraz bardzo szybko-raz, że brzuch się gwałtownie powiększa, a dwa, to czasami się tak ułoży, że z wierzchu czuć jakbym tam miała kostkę brukową-same ostre kanty
więc sądzę, że musi już jej brakować miejsca
poskarżę się oczywiście na ból tego mięśnia i na ukłucia w szyjce-może się okazać, że się skraca i zaraz się będę martwiła, ale nic na zapas... w zasadzie to już końcówka, więc i takie sensacje się jakoś przetrwa...


