Strona 242 z 329

Re: Jesień mamy wita 2013

: 01 wrz 2013, 10:11
autor: betina
jenny gdy wejde na forum od razu szukam w radosnych ogłoszeniach czy nie urodziłaś :-D
jakoś bardziej myślę o Twoim porodzie niż moim :ico_haha_01:
co do porodu i podtrzymania to za każdym razem gdy leżałam w szpitalu dziewczyny które brały leki czy miały krążki/szew czekały na poród,jak na złość akcji 0 ,więc czasem natura na przekór nam jest
ja jeśli do 16 nie urodzę sama idę na wywołanie a nie chciałabym tego ,wolałabym by samo się zaczeło,no ale to nie koncert życzeń :ico_noniewiem:

szkieletorek mmm zjadłabym taką domową drożdzówkę,niestety ja ciast drożdzowych piec nie umię każde inne tak tylko nie drożdzowe
grill sie udał??

izuś nie zadzwoniłaś tego 29 więc nie ukradłam Ci terminu :ico_haha_01: w ndz idziemy na urodziny do tej ciotki położnej więc nie wpadniemy
ale jak już obiecałam z Madzią już zawitamy na pewno

kamilka maz grzeczniejszy ??

lala ja tylko z befado kapcie kupuje od początku i są super.Udanej zabawy na festynie


a u nas nic nowego
mieliśmy pracować z mężem by pomóc Madzi wyjśc ale na planach się kończy
ciągle coś do zrobienia czy załatwienia
zresztą jakoś kochać się tylko po to by wypędzić Małą jakoś mnie nie kręci :ico_noniewiem:

jutro Tomuś do przedszkola idzie ,zupełniee inaczej niż rok temu reaguje
wtedy mega stres teraz nic ,wiem ze dobrze mu tam i same pozytywy z tego przedszkola są ,więc jestem spokojna








spinka w szpitalu przy puchnięciach od razu zalecali ograniczenie soli

Re: Jesień mamy wita 2013

: 01 wrz 2013, 10:20
autor: szkieletorek
grill sie udał??
Tak.Do 2 w nocy szaleliśmy. Początkowo nie chciało mi się tej imprezy ,byłam zmęczona ale potem się rozkręciło i tańce śpiewy były na polu do późna. Potem wiadome musiałam posprzątać po gościach .

A co do drożdżówki to ta jest tak prosta że chyba nie może się nie udać.
Wrzucasz do miski składniki w kolejności jaki jest w przepisie.Zostawiasz na 3 godz do wyrośnięcia.Potem drewnianą łyżka wymieszać ,wlać do blachy ,położyć owoce i kruszonkę lub nie i do piekarnika nienagrzanego.Myślę że prostszej rzeczy nie ma.

Niewyspana jestem że łoooo , pogoda deszczowa i pochmurna więc spanie mnie bierze na całego.Teraz szykujemy się do kościoła,potem obiad i jak mała będzie mieć drzemkę to i ja się kimnę.

Re: Jesień mamy wita 2013

: 02 wrz 2013, 07:27
autor: spinka
WItam!
JA wczoraj miałam doła i nie smęciłam na forum celowo - nadal jestem zła na A. i się nie odzywam.
Dziś Pola pierwszy dzień do p-kola, ale nie chce za bardzo, bo dziś jeszcze "stara ciocia" ma być, czyli ta która jej takich mądrych rzeczy naopowiadała (że mama jej kochać nie będzie jak dzidziuś się urodzi) więc pewnie bez płaczu się nie obędzie niestety.

Betina z solą wiem, ale ja szybciej cukier odstawię niż sól - dla mnie życie bez soli to katorga. Co do wypędzania dzidziusia to u mnie z racji "wojny" też nic z tego.

Szkieletorku Ty się dajesz wykorzystywać przez domowników!!! Moim zdaniem oczywiście. Odpoczęłaś wczoraj troszkę?

Jenny jak ciągnięcia i cała reszta?

Leonka weekend pewnie pełen atrakcji.

Lala na koncert Iry to bym poszła :-)

Kamilka jak samopoczucie?

Re: Jesień mamy wita 2013

: 02 wrz 2013, 09:14
autor: jenny1983
Spinka teraz Ciebie dopadły humorki, pewnie hormony szaleją.
Ale wczoraj był spokój na forum. Dziś pierwszy dzień szkoły i przedszkoli, więc pewnie wszystkie zalatane jesteście.
U nas weekend minął spokojnie w sb trochę poszalałam ze sprzątaniem, oj moja kondycja to tragedia. W nd mąż wyprasował wszystkie ciuszki :ico_brawa_01: . Tomek już też do szpitala spakowany. A mały teraz upodobał sobie pęcherz to ataku, bo momentami dół brzucha mnie zaboli pójdę to toalety i ból przechodzi. A wczoraj to wystraszyłam się, bo mały przez kilka sek 2 razy trząsł się, jakby zimno było mu, ale czytałam w internecie, że to normalne. Ciśnienie ok, nie przytyłam w ciągu tygodnia, więc wszystko oki. No i czekam z niecierpliwością na wizytę u gin ciekawe jaką decyzje podejmie.

Re: Jesień mamy wita 2013

: 02 wrz 2013, 09:49
autor: leona
Hejka

Jenny a kiedy masz wizyte?? No ciekawe co gin zadecyduje :ico_oczko:
A takie trzesiawki to i u nas sie zdarzaly :ico_oczko:

Spinka a co ten twoj przeskrobal??

Napisz pozniej jak tam Pola w przedszkolu :ico_oczko:

U nas wyjatkowo leniwy weekend, w sobote tylko na basenie bylismy
Wczoraj po obiedzie upieklam ciasto ze sliwkami i dzisiaj juz nie ma :ico_haha_01: my jestesmy zdolni do takich rzeczy :ico_haha_01: :ico_wstydzioch: dlatego malo co pieke :ico_oczko:

Marcel juz w przedszkolu, smutny byl z rana ale o dziwo nie plakal :ico_oczko:
Ja wstawilam juz grochowke, zaraz chyba troche chate ogarne
Ogolnie czuje sie niezle, twardnienia brzucha sa dosyc czeste ale poza tym jest ok :ico_brawa_01:
No i chyba mi sie troche brzuch obnizyl(mezu stwierdzil ze mi zmalal) bo mala juz nie wypina sie pod zebrami a znacznie nizej...

Re: Jesień mamy wita 2013

: 02 wrz 2013, 10:38
autor: kamilka87
Hej dziewczyny

A ja nadal walcze ze swedziawka dzisiaj czekam na tel jak nie zadzwonia tzn ze zwykle uczulenie i pewnie nadal fenistil i wapno... ja chyba oszalejee :ico_sorki: :ico_sorki:
Adam od jutra idzie do przedszkola a ja dzisiaj nadrabiam prasowanie pranie i bede jutro sama!!!!!!!!!!! :-D :-D :-D :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: az sie doczekac nie moge od 8-14 SAMA!!!

Re: Jesień mamy wita 2013

: 02 wrz 2013, 10:51
autor: jenny1983
To jakby nie patrzeć trochę odpoczniecie od dzieci cisza i spokój przez kilka godz.
Kamilka to daj znać. Lepiej żeby nie dzwonili z przychodni. Ja już wszystko zmieniłam mydło biały jeleń, jak swędzi smaruje alantan plus tym żółtym i do tego przemywam herbatą rumiankową jak jest gorzej. Mnie tylko swędzi od wieczora do rana, ale marze o dniu kiedy przestanie swędzieć.
No i mam nadzieję, że z moim pęcherzem moczowym jest ok, bo ost kilka razy dół brzucha mnie bolał a teraz taki dziwny dyskomfort. Trzymam się wersji, że to sprawka synka.

Re: Jesień mamy wita 2013

: 02 wrz 2013, 11:59
autor: spinka
Zawiozłam Polę, posiedziałam jakieś 15 minut, ale było ok, tylko, że nie było "tej cioci" ale miała być podobno, więc zobaczymy co będzie jak zajadę po nią. Potem byłam u mojej Babci.

Jenny a brzuszek nie opadł ? Pewnie Mały dusi w pęcherz.

Kamilka oby przeszło swędzenie :ico_sorki:

Leona nawet nie chce mi się pisać na ten temat, ale może i Jenny ma rację, że hormony też swoje robią.

Re: Jesień mamy wita 2013

: 02 wrz 2013, 12:06
autor: jenny1983
Spinka ta baba z przedszkola to jakaś niepoważna takie głupoty dziecko opowiadać.
A co do brzuszka to tak obniżył mi się i mały cojakiś czas naciska na pęcherz. Więc teraz ja latam do toalety co chwilę.

Re: Jesień mamy wita 2013

: 02 wrz 2013, 13:30
autor: spinka
Hej po przedszkolu Pola zadowolona i uśmiechnięta, bo dziś nie przyszła "ta ciocia" a nowa jest bardzo miła :ico_sorki: :ico_sorki: . Jestem bardzo szczęśliwa i zadowolona :ico_brawa_01:
U mnie też już zaczynają się pytania kiedy rodzę, ale odpowiadam,że ja już mogę, a kiedy się mała zdecyduje to jej trzeba pytać :ico_oczko: :-P 8-)