Strona 242 z 265

: 20 sie 2008, 22:23
autor: 79anita
zdjecia super... ale fajnie ze moglyscie sie spotkac...dziwnie nie wygladacie na osoby ktore poznaly sie w necie... no i dziewczynki w tych wózeczkach...
a ja mialam mega bieg po schodach bo dosc ze siedze sama z Kacprem to jeszcze mam psa i w dzien to wychodze z Kacprem na rekach ale wieczorem to musze juz go zostawic okazalo sie ze nasza niania sciaga tez z innej niani ja biegiem te moje 4 pietra a moj syn smacznie spi no i musialam wysc jeszcze raz...

[ Dodano: 2008-08-20, 22:24 ]
no ja tez uciekam... dobrej nocy.

: 20 sie 2008, 22:47
autor: karolina-ch
fotki cudne ale wam zazdroszcze :ico_placzek: moze do mnie wpadniecie do UK :-D :-D :-D corcie piekne i wy rowniez, nie wodac zadnych oznak pociazowych, :ico_nienie: chyba ja jako jedyna zostalam z kilogramami :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

: 21 sie 2008, 08:53
autor: Aga78
o kurcze dziewczyny, padam na pysk :ico_placzek:
Adrian dalej wymiotuje, ma gorączkę i biegunkę- dopadła go pewnie grypa jelitowa....no cóż musimy się przemęczyć.... a ja mam umowę za 3 godz :ico_olaboga:

trzymajcie kciuki

: 21 sie 2008, 09:01
autor: kasia1983
ale dałyście czadu z tym pisaniem mam trochę zaległosci bo wczoraj tu nie zagladałam bo mam problem z Łukaszkiem we wtorek wieczorek teściowa uraczyła go bialą kiełbaską całą noc wymiotowal wczoraj cały dzień wymioty i biegunka sil; mi brakło dziś na szczęście jest juz lepiej ale wcale nie ma humorka jest osłąbiony bo wczoraj praktycznie nic nie jadl

: 21 sie 2008, 10:23
autor: Pruedence
Aga Mam nadzieje, że Adriankowi szybko przejdzie no i że wszystko z umową wypali, dzielna kobitko nie dość że dwójka dzieci to jeszcze pracujesz :ico_brawa_01:

Kasia No to teściowa dołozyła Lukaszkowi mam nadzieje, że mu szybko minie, a ty pewnie z brzuszkiem masz mało siły ale i tak jesteś super dzielna!!!

Anita Moja niania jak bylismy nad morzem to czasami łapała rozmowy które ktos sobie prowadził na krótkofalówkach :ico_szoking: Ale bieg miałas nie lada, na czwarte piętro, ja bym chyba zawału dostała.

A mnie dalej boli gardło, powinno mi już przejsć, męczace to jest bo wszystko co jest stałym pokarmem strasznie boli jak połykam ale głód czuje normalnie, wrrr. Mam nadzieje, że do soboty mi przejdzie.

Czy wasze dzieci tez się wszystkim tak szyko nudzą? Tosia się chwilke tylko czymś poawi i trzeba wymyślac coś nowego. I czasami to mi już weny brak....
Ok zbieram się na spacer, miłego dnia!

: 21 sie 2008, 15:22
autor: Yvone
Amelka się nudzi bardzo szybko. ale za to dzisiaj złote dziecko. drugą noc śpi normalnie i je też. Dzisiaj nawet dostala takiej głupawki, ze szkok. Tańczyla piszczała i lalalal. A co najdziwniejsze, zaczęła jodłować.
Zdjecia swietne. Kraków to piękne miasto.
Moja niania też różne rzeczy łapie.

: 21 sie 2008, 15:42
autor: karolina-ch
no moja Amelka tez jodluje juz od dluzszego czasu do tego miesza to z jakas odmiana chinszczyzn y, siedzimy w domku i wydaje sie ze jest chyba ok :ico_haha_01: ale nie chce zapeszac, humorek jej dopisuje i wogole bawi sie jak wczesniej, mam nadzieje ze to byl tylko jakis paskudny wirus i juz sie go pozbylismy :ico_haha_01:

: 21 sie 2008, 15:53
autor: mala-mysz
Buziaki dla Adrianka i Łukaszka, oby szubko wracali do zdrowia.
No ja tez nie zagladałam tu od wczoraj i się naczytałam trochę teraz.
Pomysł spotkania faktycznie jest fajny. Szczecina jako miejsca na spotkanie nie proponuję, bo tu wszyscy maja daleko.
Hanka dzis wygłupiała się przz pół nocy. Wstawała i tańczyła sobie w łóżeczku. Przyśpiewywała sobi przy tym po swojemu. Normalnie by mnie to rozbawiło, ale nie o 3 w nocy. W końcu wrzasnęłam na nią, wtedy sie położyła i... zaczęła sobie radosnie popiskiwać. Zasnęła o 5, jak Sebastian wstał. Spała do 8:30. Spóźniłam się przez to do pracy. Bardzo kocham moje dziecko, ale dzis ledwo zyję, boli mnie głowa po nieprzespanej nocy... rety!
a piątek dopiero jutro!!!

: 21 sie 2008, 16:07
autor: Aga78
ufff siedzę sobie cichutko, bo dzieciaczki właśnie posnęły
z umową super, najprzyjemniejsze już za mną :-D - kasa już w torebce- muszę przyznać że tego bardzo mi potrzeba było- znowu poczuć, że w pewien sposób jestem niezależna , to dziwne ale czuję się bardziej wartościowa teraz :ico_wstydzioch: (wiem jestem straszna- uwielbiam pracować, choć dzisiaj wszysko z językiem na brodzie ale jaki efekt :ico_brawa_01: :-D )

a dzieci - Adrianek trochę lepiej, dałam mu jedną tabletkę nifuroksazydu a rano wypił enterol z herbatką, męczy go jeszcze gorączka rano po paracytamolu w syropie co chwila wymiotował, mama później go namówiła na czopek :ico_szoking: (MNIE SIĘ NIE UDAJE) nie wiem ja mu później najwyżej dam pół apapu :ico_noniewiem:

za to Julka wywróciła się na klocki i na poliku sobie aż taką rankę zrobiła :ico_olaboga: niedopilnowali dziadkowie- ale nie wypada mi nic powiedzieć teraz- bo z nimi zostali

Karolinka na pewno Amnelce już teraz przejdzie- te paskudne wirusy dają popalić ale dość szybko mijają

Kasia no to też miałaś utrapienie z Łukaszkiem- współczuje


moje dzieci nie nudzą się szybko, ale tylko tym co same sobie wymyślą- głównie jak coś psocą- wtedy błagam przestań a tu i jedno i drugie ma to w d... tzn w nosie :-D
a wszystko co jest dozwolene jest zawsze nudne :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-08-21, 16:12 ]
tak czytam i robie wielkie oczy :ico_szoking: co te Wasze nianie łapią (a ja o niani jako o osobie myślałam :-D ) zmęczenie daje się we znaki

: 21 sie 2008, 17:11
autor: Janiolek
a ja chyba znalazłam opiekę i zarazem towarzystwo dla Lenki - Dziewczyna z córeczką o 5 dni młodszą od Lenki. Plan ryzykowny acz dosc ciekawy, nieprawdaż?