Strona 243 z 1045

: 30 mar 2007, 16:28
autor: iza
zdróweczka dla Kourosha..małe biadecatwo..... :ico_buziaczki_big:
Diem trzymaj sie kobitko
Aginka...i ty tez wracaj szybko do zdrówka!!!!

pewnie wszystkie na spacerkach......sliczna pogoda..my bylismy u kuzynki na ogródku wiec super..mati spal w wózku a my kawka i ploteczki.......

: 30 mar 2007, 17:26
autor: DELFINA
Hej Kochane!
Troszke sie opuszczam w pisaniu, ale Mama z Polski przyjechala a jutro reszta gosci na weekend, Mama zostaje dluzej :ico_haha_01:
Szybciutko dostarczam nowe wartosci wagowe Makaki, Maya wazy juz 9,800! Cos sie jej przytylo :ico_oczko:
A i najwazniejsze idzie ZABEK!!! HURA!!! Jejku jak ja sie ciesze, sama nie wiem czemu az tak! :ico_noniewiem:
Pozdrawiam Was wszysciutenkie!!!
Buziaki!!! :ico_buziaczki_big:

: 30 mar 2007, 17:37
autor: Kristi
Ok laseczki,ja chce sie juz teraz z wami pozegnac na krotko jak bede w polsce i bede miala dostep do kompa to napisze wiecej.. Ledwo sie zmiescilismy do auta ale udalo sie.. hurraaa jedziemy do polski dzisiaj trzymajcie kciuki za mnie za nas wszystkiego dobrego paaa pozdrawiam i caluski paaa

: 30 mar 2007, 17:42
autor: diem
ale sobie pospalismy ... :ico_oczko:
iza a u nas pada :ico_noniewiem: szro i buro jakos, wiec siedzimy w domku ...
oczywiscie procz tego zdrowko nie pozwala ... a dziekujemy za zyczonka i buziaki :ico_respekt: :ico_respekt: :ico_respekt:

i znowu zlotko w produkcji :ico_noniewiem: :ico_olaboga: ja nie przyzwyczajona do takich ilosci ...
masowa produkcja :ico_szoking:
a jak to smmmierdziiiiii :ico_smiechbig:

: 30 mar 2007, 17:50
autor: Magdalena_82
cześć BABOSY kochane...
u nas wczoraj był kryzys cycowy....Antoś odstawił taka histerie ze myslałam ze sie załamie byłam bliska, pierwszy raz w zyciu cos takiego u własnego dziecka widziałam :ico_olaboga:
Po kąpieli się trochę uspokoił i stwierdziłam ze uprę sie i nie dam mu cyca...dostał z butli aż się zdziwiłam ze załapał butlę :ico_szoking:
w końcu po prawie godzinie zasnął... ale było cięzko
Dzisiaj nie dostał ani razu cyca, ale w nocy mu dałam... Boże jakie to wszystko trodne , jak będę miała drugie dziecko to chyba od razu go będę butlą karmiłam... :ico_noniewiem:

No nic dzisiaj jakos lepiejh widocznie wczoraj był kryzys.

jeszcze w tym tyg zaopatrzymy sie w mleko modyfik. i raz dziennie zaczyniemy wprowadzac :okulary:
jaka pora dnia jest najlepsza?

diem to wszystko zalezy od dziecka , ja mojemu daje mleko raz dziennie plus to co dodaje do kaszki (oczywiscie mam na mysli mleko modyfikowane...polecam Cow & Gate, mojemu Antkowi to mleko nawet smakuje)

kaola to znaczy ze od maja idziesz do pracy... :ico_brawa_01: choc wiem ze bedzie ciezko przez pierwsze tygodnie :ico_noniewiem: bedziemy mocno trzymac kciuki .

:ico_brawa_01: dla Ady...ale zazdroszcze mój AQntos to straszny niejadek sie zrobił...chyba płace za swoje niejadkowe grze4szki :ico_noniewiem:

Iwonka NIE JESTES WYRODNA MATKA!
JESTES SUPER MAMUSIA i to ze teraz Pitus troszke pocierpi to dla Jego dobra. Ja tez mam takie mysli ostatnio jak nie daje Tośkowi cyca...ale przeciz to dla Jego dobra.

Kristi miłego pobytu w PL , baw sie dobrze....i napisz cos nie cos do nas :-D
iza pisze:pewnie wszystkie na spacerkach......sliczna pogoda..my bylismy u kuzynki na ogródku wiec super..mati spal w wózku a my kawka i ploteczki.......

iza, my byliśmy na krótkim spacerku, ale u nas pogoda taka sobie...
ale mi sie marzy spokój i ciszaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :ico_noniewiem:

: 30 mar 2007, 18:25
autor: iwonap
dziewczyny dzieki za dobre slowa juz jest lepiej ....rozmawialam z kolezanka z ktora razem lezalam na porodowce i ona swojemu malemu daje od poczatku to mleko (jesli mozna to nazwac mlekiem) i troszeczke slodzi cukrem....faktycznie maly prawie bez oporow wypil takze zobaczymy ....ale ostateczmnie postanowilam mu robic obiadki tak na 100% i mleka tylko 2 razy dziennie i dzis juz bylo ok......jeszcze raz dzieki jestescie kochane..... :ico_buziaczki_big:
wpadne pozniej pozcytam i dzis caly wieczor dla was:) :ico_buziaczki_big:

: 30 mar 2007, 19:31
autor: kaola
Hejka baboski :ico_haha_01:
coś widzę, że się dzisiaj wszystkie mijamy :ico_haha_02:
Diem - my najczęściej wieczorową porą - i ważne - żeby dzieciątko było dość głodne (ale nie wygłodniałe) - wtedy jakoś zawsze łatwiej było - i jeszcze jedno
- u nas to tatuś rolę butelkowego znęcania się na siebie przyjął - bo wg mnie mała bardziej chciała cyca jeśli to ja próbowałam (czasem ledwo wytrzymywałam jak słyszałam jak mała ryczała :ico_placzek: - siedziałam na górze i ryczałam z nią :ico_placzek: )
(po co jej butka gdy cyce w zasięgu ma :ico_haha_01: )
tak było przez ok 2 tygodnie - potem bez problemu raczej z butki jadła

[ Dodano: 30-03-2007 ]
DELFINA pisze:Szybciutko dostarczam nowe wartosci wagowe Makaki, Maya wazy juz 9,800! Cos sie jej przytylo
A i najwazniejsze idzie ZABEK!!! HURA!!!

brawa wielkie :ico_brawa_01: - ale pytanie szczegółowe mam odnośnie ząbka - to mam już coś wpisać do tabelos ??? może pół :ico_smiechbig:

no i nie opuszczaj się :ico_nienie: i zaglądaj do nas częściej bo my owas pamiętamy :-D

: 30 mar 2007, 19:39
autor: Magdalena_82
jestem załamana, nie weim co mam począć, dziecko mi zwariowało, znowu była histeria...trudno to opisać. Bez cyca ani rusz, butli nie chce, ale kaola chyba masz racje ze to musi tatuś przejać, bo jak chciałam mu dać to od razu łapał za bluzkę.
Posypałam brodawki pieprzem ale to nic nie dało, wargi miał czerwone ale cyca ciągnął. Nie wiem ja chyba jestem na toi zasłaba, za szybko się poddaje, ja mi dziecko zaczyna tak rzewnie płakać to koniec ulegam....do kitu jestem :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

: 30 mar 2007, 19:43
autor: kaola
Maggie, na płacz :ico_placzek: się niestety trzeba nastawić - one (dzieciaczki) tak łatwo z takiej przyjemności nie zrezygnują - i będą walczyć z całej siły byle swego dopiąć
jeśli tylko tatuś może - to najlepiej niech on to robi np. wieczorkiem - a ty najlepiej wyjdz na spacer
bo dzieciątko i tak płakać też będzie - tylko będzie mu łatwiej zrozumieć, że cyców nie ma i jest tylko tata z flachą

: 30 mar 2007, 19:47
autor: Aginka
zubelek, no fakt - miesiac temu zaczełam dawać powoli jogurt z owocami - hm.... no ale w takim razie dlaczego ketotifen nie działa ?? przecez powinien zapobiegac takim reakcjom alergicznym ??? bo przeciez chyba po to sie go daje .... :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:
ierujemy specjalne całuski dla Piotrusia Siwulka .... i dla mam walczacych o swoje ... cyce .... Cyce tylko dla dorosłych !!!!