Awatar użytkownika
asiapanda
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3077
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:07

11 mar 2008, 12:06

Eluś właśnie wczoraj natrafiłam na stronkę www.mangusta24.pl
No tarasik się przydaje, jest duży bo ma 30m, suszę właśnie pranie, ale muszę go jakoś zagospodarować, od sąsiadów dzieli mnie tylko niski murek

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

11 mar 2008, 12:45

Asiu ja nawet balkonu nie mam - no ale jak tylko mogę to na działke śmigam wiosną i latem tam kawki i nawet obiadki robie :) , co do twojego tarasu to rzeczywiśce masz pole do popisu - pomyśl o gazonach na kwiatki lub małe drzewka np. zielone krzewinki bukszpan lub mirt., a może załóż gazon z ziołami. Przypomniało mi się zasiej maciejke ona może nie jest niewiadomo jak urodziwa ale wieczorem pięknie pachnie - polecam.

Moja Niki nawet jak w sklepie zobaczy nocnik to próbuje na nim siadać, fakt nie zawsze zawoła ale przez cały dzień zużywamy 2 góra trzy pampy :-) kupcie nocniczki postawcie w centrum domu dajcie się dziecku pobawić nim nawet niech sobie zabawki do niego wkłada i w każdej wolnej chwili próbujcie siadać niech posiedzą choć sekundke :-) jak w końcu uda się coś narobić do nocnika to chwalcie ile wlezie, całujcie ,głaskajcie, przytulajcie. Mi mama kazała tak zrobić i według jej scenariusza mamy efekty :ico_brawa_01: . Niki jak zrobi kupke do nocnika to wstaje i klaszcze i sama się głaszcze po główce. Ostatni trzy razy wołała si.. i za każdym razem kiedy ją sadzałam po chwili wstawała kiedy czwarty raz pod rząd zawołała już miałam :ico_zly: ale ją posadziłam a ona po sekundach wstaje :ico_noniewiem: już chciałam jej zwracać uwage a ona pogłaskała się po główce odwróciła i schyliła do nocnika wypinając na mnie goły tyłeczek i pokazuje kupke ooo.... ucałowałam ją i dzięki bogu że nie zwątpiłam w to jej wołanie. Nawet się nie obejrzycie a wasze też pojmą o co chodzi - życzę nocnikowych sukcesów :-)

Dzięki jeszcze raz za wsparcie wiecie że jak się podejmuje trudne decyzje to zawsze się człowiek zastanawia czy dbrze robi :ico_noniewiem: . Zawsze to jakieś doświadczenie i nauczka następnym razem będe ostrożniejsza i może z mniejszym entuzjazmem będe podejmowała prace.

[ Dodano: 2008-03-11, 11:48 ]
Asiu a może przy tym murku postaw dużą donice z drewnianą pergolą i puść po niej jakieś pnącze np. ozdobny groszek lub powój jak chcesz mam nasiona :-)

mazia***
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1232
Rejestracja: 04 paź 2007, 17:13

11 mar 2008, 13:22

Witam!!!!! Ale się rozpisałyscie :ico_brawa_01: Wiecie wybaczcie ale nie mam czasu czytać zrobie to popołudniu bo teraz myje okna i sprzątam :-) mieszkanie strasznie zapuszczone,koszmar. A jak już mnie chęci wzieły na sprzątanie to niechce tego przerywać. :-D aaaaaaaaaa DZIEWCZYNY głosujcie na moja matyldzie http://www.cwiczzmaluszkiem.pl/ to ta ładna dziewczynka w żółtej sukience. wchodzcie na galerie zdjęć wpiszcie matylda i głosować mi tu ciotki każdego dnia :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-03-11, 12:59 ]
O przeczytałam edulitko brawa dla małej za nocniczek :ico_brawa_01: I dla ciebie za wytrwałość ja bym takiej pracy niezniosła, to chyba nie dla mnie i dobrze że zrezygnowałaś. Ciężka praca jak dla kobiety :-) a teraz wiosna idzie to sobie pospacerujesz z małą. Asiu faktycznie super taki tarasik ja mam tylko mały balkonik, ale zawsze coś :ico_haha_01: Własnie fajnie sobie poukładałam książki i je odkurzyła a mał już wnich buszuje łobuziara :-)

[ Dodano: 2008-03-11, 13:34 ]
No ładnie jak ja się do siadam do kompa to wy znikacie :-) zaraz też musze iśc na spacer zrobic jakieś zakupy :-) Pracuje na wysokich obrotach dzisiaj :-) Ale też popadam w depresje to nie że ja tak zawsze ale dziś mam jakiś motorek zamontowany :-D

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

11 mar 2008, 23:20

A tu tak pusto :ico_szoking: czyżby wszystkie już zpały? Ja tu chciałam z kimś pogadać a tu takie pustki no no nieładnie :ico_nienie: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Ela28
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 894
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:35

12 mar 2008, 09:33

hej :)

wczoraj znowu byliśmy na wspaniałym spacerku w lesie, odżywam po trochu :-D
Jaś codziennie zaczepia jakąś mamę z dzieckiem, żebym mogła sobie pogadać :-D
Tylko dziś coś deszcz pokrapuje, więc martwi mnie perspektywa braku spacerku :ico_placzek:
Tylko coś z ciśnieniem chyba się dzieje bo głowa mnie od 3 dni pobolewa i ciągle nieprzytomna chodzę, ale to nic, żeby juz tylko ta wiosna była :ico_sorki:

[ Dodano: 2008-03-12, 08:34 ]
Dziewczyny a jak ubieracie dzieciaki na spacer bo ja mam problem z tym...

[ Dodano: 2008-03-12, 08:34 ]
znaczy w co ubieracie...

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

12 mar 2008, 09:43

My też uskuteczniamy spacerki i to bezwzględu na pogode odkąd tak robie to Niki nawet katarku nie ma - odpukać.
Ja jestem padnięta bo wczoraj do późna krzątałam się po domu i jak się zoientowałam która godzina to doznałam szoku 1:25 :ico_szoking: migiem poszłam spać no ale i tak nie zdążyłam się wyspać.
Zrobiłam Nikoli bajeczke w koszulki powkładałam strony na których ponaklejałam jej różne kolorowe obrazki - misie, lale, dzidzie i inne rzeczy które ona lubi :-) bardzo jej się podoba tylko jeszcze musze pozaklejać koszulki żeby nie wyjeła i porwała kartek.
Ona ma tyle bajeczek tych za sztywnymi stronami ale ona woli gazete lub książke z normalnymi kartkami - niestety takie zwykłe przy jej szybkim wertowaniu stron nie wytrzymują i się kartki rozrywają :ico_nienie: nie chce żeby jej się to spodobało bo nauczy się niszczyć książki :ico_nienie: . Dlatego założyłam jej ten segregator i o dziwo jej się podob siedzi i pokazuje pieski, dzidzie :ico_brawa_01: .
Ojej alesię ze mnie gaduła zrobiła tak się jakoś ostatnio rozpisuje :ico_sorki: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
nella
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 410
Rejestracja: 30 lip 2007, 10:54

12 mar 2008, 10:02

Helooł :-D
U nas dziś ponuro i deszczowo, ze spacerku nici! Mam problem z Maksiem bo jedna babcia "ma awarię" :ico_oczko: , połamało ją i muszę wozić rano Maksia do drugiej. Kurcze, mam czasem dość tej pracy i wolałabym zostać z nim w domu ale jak dużej siedzę to mnie znowu nosi i tak w kółko ... :ico_olaboga:
Edulitko, świetnie rozumiem Twoją radość z pozostania z małą. Z drugiej strony ta praca, którą sobie ostatnio wybrałaś to bardzo ciężki kawałek chleba... Nie wiem, czy jest jakakolwiek rekompensata finansowa za patrzenie na ludzką agonię :ico_placzek: Trzeba mieć charakter i twardą nonono żeby to znosić ....

Zmieniam temat bo smutno się zrobiło!!! Zazdroszczę Ci Edulita tego nocnikowania! Mój Maks zrobi czasem siku ale kupka jeszcze nigdy mu się nie trafiła :ico_noniewiem:

Mery, Maskiu też wstaje o 6.30 - ranne ptaszki w tej Częstochowie :-D

Chloe, co do moich pacjentów to musiałabym cały elaborat napisać ... takie czasem egzemplarze się trafiają :ico_oczko:

Elu, Jasiek mądry chłopak i dba o to by mamie się na spacerkach nie nudziło :-)

Awatar użytkownika
Ela28
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 894
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:35

12 mar 2008, 10:08

Nellu, nie uciekaj! Mam do Ciebie pytanie - napisz mi coś o szczepieniu przeciw odkleszczowemu zapaleniu opon mózgowych, czy raz na całe życie się szczepi? I ile kosztuje ta szcepionka? Bo my czesto jesteśmy w lesie więc też by się chyba przydało

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

12 mar 2008, 10:19

Elu -pełne szczepienie obejmuje 3 dawki - 0 (dzień podania pierwszej dawki), po 2-3 miesiącach i ostatnia po następnych 9-12 - powinno się je rozpocząć na kilka miesięcy przed sezonem wiosenno-letnim. Jeśli szczepienia podstawowe zaczynamy latem, to zaleca się podanie dawki drugiej już po 14 dniach od dawki pierwszej. Nie jest to jednak ochrona raz na całe życie - niezbędne są dawki przypominające, co 3 lata. Jednak już po podaniu drugiej dawki organizm może się skutecznie bronić przed atakiem wirusa kleszczowego zapalenia mózgu. Szczepionka może spowodować wystąpienia działań niepożądanych należą do nich miejscowe zaczerwienienie, obrzęk i ból w miejscu wstrzyknięcia, powiększenie węzłów chłonnych. Sporadycznie: przejściowe stany gorączkowe, nudności, mdłości, ból mięśni, które ustępują zwykle po 24 h. U dzieci, zwłaszcza po pierwszej dawce może wystąpić gorączka powyżej 38 0C. W wypadku wystąpienia objawów niepożądanych należy zgłosić się do lekarza ale ryzyko działań niepożadanych jest przy każdym szczepieniu - niestety.Elu, - ja miałam szczepić swoją małą i siebie po tym jak miałam wirusowe zapalenie opon mózgowych no ale do tej pory jakoś sięnie złożyło - chyba tez musze o tym pomyśleć.

mazia***
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1232
Rejestracja: 04 paź 2007, 17:13

12 mar 2008, 10:20

Witam!!! No nareszcie jesteście bo ja wczoraj jak napisałam to wy pouciekałyście :ico_nienie: Co mnie nie lubicie :ico_noniewiem: U nas tez wczoraj super pogoda dwa okna umyłam a na dzis zostawiłam sobie w stołowym a tu za oknem wiatr i deszcz :ico_zly: Więc dziś siedzimy w domu i bałaganimy to co wczoraj posprzątałyśmy :-) CO ubieram małej no to wczoraj miała body z krótkim rekawem na to rajstopki i spodnie na góre koszulke z długim i gruby polar i na to wszystko wiosenną kurteczke. Ale dziś to koszulka z długim rękawem jakiś sweterek czy bluza i kurtka chyba zimowa bo dzis zimniej za oknem :ico_noniewiem: A tak poza tym to też nigdy nie wiem co im ubrać, jak. :-)

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość