Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

31 sty 2011, 12:07

Ja tylko na krótko pogonić Klaudusię :ico_nienie: :ico_nienie: :ico_nienie: :ico_nienie:

chodź chodź pokaż nam się tu uparciuchu!!!

Aga_86
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 346
Rejestracja: 05 lip 2010, 18:37

31 sty 2011, 12:48

Cześć dziewczyny!

Ja wciąż 2w1 i nic się nie rusza! Chyba powinnam przejść na lutowe mamusie a nie styczniowe :(

Brodzikowa nie wiem kiedy mam się stawić do szpit. bo ja mieszkam w UK a tutaj nie ma takich praktyk w środę idę do położnej jak nic się nie zmieni tzn. jak się nie urodzi! I wtedy może mi coś więcej powiedzą! Na ostatniej wizycie robiła mi masaż szyjki macicy ponoć rozwarcie było na 1,5 palca ale do dziś nic się nie ruszyło nawet nie mam skurczy przepowiadających no chyba że za nie można uznać takie kłucie w szyjce macicy bo tylko to odczuwam co jakiś czas a takich typowych długich skurczów to nie!

Już mam po prostu dość naprawdę! Takie czekanie jest najgorsze a ja jeszcze należę do grona ludzi bardzo niecierpliwych - jeśli coś chcą to musi to być natychmiast i takie czekanie jest po prostu przestraszne!

Alinka napisz jak tam Juniorek? I jak Wanesska - zazdrosna jest?

Dzięki za słowa otuchy kochane jesteście mam nadzieję tylko ze to się już wkrótce zacznie i że moi rodzice zdążą zobaczyć wnusię zanim wrócą do PL!

Buziaki

Buziaki

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

31 sty 2011, 23:32

Aga pewnie 10dnia dnia zaczna wywolywanie co?
ja bedac w ciazy w Uk. 11go dnia po terminie mialam urodzic
i 10go wlansie wieczorem stawilam sie do wieczra na wywolywanie
i rano mialam leonka
wiec ostatecznie pewnie za 3 dni bedziesz mama co?

czekamy tju na twoja Klaudie chyba wszystkie z niecierpliwoscia. bo chyba tobie dluzy sie najbardziej. wiec niech ona juz siee pospieszy i maame uszczesliwi!!!!!!

Aga_86
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 346
Rejestracja: 05 lip 2010, 18:37

01 lut 2011, 13:53

Hej laseczki)

Ja tak tylko meldunkowo wciąż 2w1 :(

Wczoraj wieczorem byłam w szpitalu na KTG bo sprawdziłam serduszko małej na dopplerze i wyszło mi że bije ponad 180x na min a powinno od 140 do 160 czyli dużo za szybko i zadzwoniłam do szpit. i kazali przyjechać to jak zajechaliśmy tam na 20 to wróciłam do domu o 23:30! Prawie godzinę czekałam na lekarkę z którą rozmawiałam może 3 min.!
Ogólnie wszystko dobrze ponad godzinę leżałam pod pasami i doktor stwierdziła że dziecko jest bardzo szczęśliwe i podekscytowane i że dobrze że przyjechałam ale mam się nie martwić bo wszystko jest oki!

Jutro idę do położnej i ponoć będzie mnie umawiać na wywołanie porodu mam nadzieję że to się na dniach wyjaśni i będę w końcu miała Klaudusię przy sobie!

Teraz nie marzę o niczym innym- naprawdę! :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Aniula
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 897
Rejestracja: 07 cze 2010, 22:34

01 lut 2011, 17:31

Witajcie dziekuje za gratulacje dzis wrocilam ze szpitala malutka miala zoltaczke ale juz jest OK :ico_sorki: niedlugo wpadne i wstawie zdjęcia
Aga trzymaj sie napewno urodzisz lada dzien :-)

Agnieszka26
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 857
Rejestracja: 06 cze 2010, 10:56

01 lut 2011, 19:54

Czesc dziewczyny. U nas ok mały spi je ładnie przybiera na wadze poza małą anemią ale to norma u wczesniaków. Kolki zwalczone. uspokoiły się jakos i cos tam się wierci po kąpania i problem z zasnięciem ale tak jak Zubelek nie wyobrażam sobie nie wykąpac malucha a rano jak na spacer wyjsc. U mnie hm za dużo pisania ale ogólnie do dup.... mały sie obudził musze dac mu butle...

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

01 lut 2011, 22:29

czesc
Aniula witaj w domu!!! czekamy na fotki i relacje!

Aga juz niedlugo. czekamy razem z toba!

Agnieszka ja tez bym rano nie kapala
ale Olaf po kapieli to najszybciej sie wycisza i zasypia
a w ciagu dnia nie moze. placze. marudzi. przysypia na chwile. wybudza sie i tak w kolko
ale jest jakby lepiej juzz

wazne ze nocki sa super

ja dzis znow sama
od 20ej luz
bo dzieci wykapalam i zasnely. olaf szybciej odlecial
ale on jeszcze bedzie jadl niedlugo. tzn jak bede szla spac to go nakarmie. chyba ze szybciej zawola hehe

dziewczyny czy macie takie lezaczki hustawki fisher price? polecacie?
http://allegro.pl/fisher-price-przenosn ... 70313.html
zastanawiam sie nad kupnem
bo sluza do 9kg od urodzenia
a my mamy tylko zwykly lezaczek. ale jeszcze go nie wyciagnelam

wczoraj w Pkolu dowiedzialam sie ze dzis maja bal przebierancow
ale na szczescie z leonkiem znalezlismy w pudlach stroj pajaka z halloween i maaly szczesliwy
jeszcze adam mu rano buzke wymalowal i super wyszlo

zaraz wam pokaze efekt

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

[ Dodano: 2011-02-01, 22:12 ]
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

[ Dodano: 2011-02-01, 22:15 ]
http://allegro.pl/fisher-price-przenosn ... 70313.html

Aga_86
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 346
Rejestracja: 05 lip 2010, 18:37

01 lut 2011, 23:26

Hej Madziorka super ten Twój pajączek mały :)

Ja mam ten leżaczek http://allegro.pl/fotelik-lezaczek-buja ... 99702.html tzn jeszcze go nie mam ale będę miała bo dostanę w prezencie od znajomych ale dopiero jak mała się urodzi i wydaje mi się bardziej funkcjonalny bo jest do 18kg i może służyć później jako fotelik dla starszego dziecka!

_nika_
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 153
Rejestracja: 10 lis 2010, 13:13

02 lut 2011, 15:34

cześc dziewczyny :)
u nas wszyscy chorzy narazie oprócz mojego M. i Karola, mam nadzieję ze dzidzia sie nie rozchoruje

Aga_86
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 346
Rejestracja: 05 lip 2010, 18:37

02 lut 2011, 18:43

Hej Laseczki :)

Ja z dobrymi wieściami :) :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Dziś byłam u położnej i tak jej nagadałam że jutro jadę do szpit. na wywołanie porodu tak że najpóźniej jutro wieczorem może pojutrze rano moja córcia będzie z nami!

No chyba że w nocy mnie coś złapie ale szczerze wątpię w to!

Czekajcie na zdjęcia jak tylko wrócę do domu to coś dodam i pochwalę się Klaudusią!

Wiecie co z jednej strony jestem taka szczęśliwa ale z drugiej boję się jak cholera bo nie wiem czego się spodziewać mówią że wywoływane porody są gorsze i dużo dłuższe niż zaczęte naturalnie!

Ale zobaczymy co mnie czeka!

Dziś wieczorem zapakujemy wszystko jeszcze raz sprawdzimy czy wszystko mam, aby o niczym nie zapomnieć!

Trzymajcie za mnie jutro kciuki - buziaki :)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość