wezcie juz przestancie,bo ja sie zaczne bacsamaz siebie sie śmieje jakie to mozna sobie fazy wbić!!!

to dopiero fazka!!!ja tak kiedys w PL mialam -z siora same bylysmy i teklefon o 1 w nocy non stop dzwonil ia my sie balysmy odebrac-i moja madra siora wymyslila ze ktos sprawdzal czy w domu jestesmy i teraz mysli ze nikogo nie ma i zaraz tu wparuje-no i my do okna i patrzymy za kilka minut podjezdza auto wysiada koles i do naszej klatki wali siora mnie zamkla na balkonie i z walkiem w pokoju siedziala...a ja marzlam na tym balkonie...w koncu mnie wypusila i poszlysmy spac ale juz do jednego wyra
Ja mam przerabane z tym slenczeniem bo mam tak nisko ten komputer ,ze siedze na podlodze i tak mnie plecy napieprzaja,ze nie moge.Przedtem bralam go do lozka,a teraz jak go poloze na kolanach to mi brzuch zaslania klawiature ,wiec siedze na tej podlodze jak ta sierotaja dzis do 3 siedzialam na kompie,a potem i tak zasnęłam ale przy włączonej lampce bo sie bałam
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], PalmaKaply i 1 gość