Strona 245 z 572

: 16 paź 2008, 13:33
autor: magda83
Karola-no ja chciałam podlac Twoje drzewko i i myslalam ze musze sie zapisac zeby podlac a patrze a tu zasiałam swoje :ico_szoking: ,no ale skoro mam to niech juz bedzie:)

: 16 paź 2008, 13:35
autor: aniafs
Tosia, ostanie się i coś dla Ciebie. Na pocieszenie mąż przywiózł jeszcze od teściowej pierożki z miesem, więc jest co jeść.
Karolina, mi według ostatnieo badania termin się przesunął z 24 na 9 grudnia :ico_szoking:
My mamy drewniane i szczerze powiem mi takie bardziej się podoba bo można je ślicznie ubrać.
Mi też się bardzo podobają tradycyjne, drewniane łóżeczka. Mają swój urok, można je pieknie ubrać.
Turystyczne wydaje mi się być bardziej funkcjonalne, napewno posłuży dłuzej dziecku. Już kiedys pisałam, że córeczka mojej znajomej ma 5 lat i nadal spi w takim łóżeczku :ico_szoking:

: 16 paź 2008, 13:43
autor: Karolina2411
Tosia, z tym moim ciśnieniem to śliska sprawa... Zawsze mam lekko podniesione, no a obecnie skacze sobie jak chce, tylko zawsze w górę... :ico_zly:
patrze a tu zasiałam swoje
No i dobrze :ico_brawa_01: Ta nieuwaga akurat na dobre wyszła :ico_brawa_01: :-D
ma 5 lat i nadal spi w takim łóżeczku :ico_szoking:
No to nieźle... :ico_brawa_01: :-D Niby sa do lat trzech, ale wydaje mi się, że to zależy od wzrostu i wagi takiego dziecka :ico_haha_01:

: 16 paź 2008, 13:51
autor: tosia
Ej no laski=- Karola, Anka- jaj mi tu sobie proszę nie robić i w grudniu się rozdwajać, a nie w jakimś tam listopadzie :ico_oczko: A tak swoją drogą Aniu z mojego punktu widzenia to fajnie gdyby Ci się Bartuś urodził szybciej- na święta bylibyście już w komplecie. JA też bym chciała szybciej ale póki co przesunęło mi się o dwa dni czyli na 19 grudnia. A tak a'propos Świąt myślałam już żeby powolutku zacząć robinie uszek z grzybami, pasztecików i innych takich rzeczy które można pomrozić. Jest tylko jedno ale - nie wiem czy nie będzie zjedzone do świąt. W sumie za dwa tygodnie już Wszystkich Świętych a potem do Bożego Narodzenia to już z górki. Zaczną się pojawiać świąteczne ozdoby w witrynach i świąteczne słodycze. Bedzie już można robić karteczki na święta i przygotować je do wysłania- potem może nam na to zabraknąć czasu. Lubię ten czas przygotowań i cieszą mnie one chyba jeszcze bardziej niż same święta

: 16 paź 2008, 13:56
autor: Karolina2411
Tosia, własnie te przygotowania mają swój największy chyba urok... Urobi się człowiek po pachy, ale z jakim zadowoleniem z siebie potem się siada do stołu, w ślicznie przygotowanym na ten czas mieszkanku... :ico_haha_01:
Ja już zaczęłam masowo szopki na drutach robić... Potem wyciągnę moją i pstryknę fotkę... :ico_wstydzioch: :ico_haha_01:

[ Dodano: 2008-10-16, 14:00 ]
Ja tam wcześniej sie na porodówkę niż w terminie nie wybieram :-D tylko tak szczerze powiedziawszy, już bym wolała przenosić i po Nowym Roku urodzić :ico_haha_01: Cały rok dziecko młodsze... No ale jak się będzie pchał, to przecież go nie zatrzymam :-D

: 16 paź 2008, 14:18
autor: aniafs
Bedzie już można robić karteczki na święta
Tosia, o ile dobrze pamietam to Ty chyba pasjonujesz się w wyrobie takich okazjonalnych kartek. Jak bym się tak ładnie uśmiechnęła do Ciebie :ico_haha_01: :ico_wstydzioch: i poprosiła o jedną, skromniutką na święta :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
Ja tez bym bardzo chciała być na wigilię w domu.
W ostatnim numerze "m jak mama" opisane były historie trzech kobietek, które rodziły w święta, aż mi się łezka zakręciła czytając. Wigilia to wyjatkowy dzień, najwspanialszy w roku, a kiedy jeszcze rodzi się dzieciątko...

: 16 paź 2008, 14:21
autor: Karolina2411
Wigilia to wyjatkowy dzień, najwspanialszy w roku, a kiedy jeszcze rodzi się dzieciątko...
Gdyby tak w Wigilię urodzić, to na pewno przeżycie nie do opisania... :ico_haha_01:

[ Dodano: 2008-10-16, 14:23 ]
Zmykam obiadek robić, bo mi żołądek do kręgosłupa przyrośnie :-D

: 16 paź 2008, 14:26
autor: magda83
No ja mam termin na 27 wiec ciekawe kiedy bede rodzic????W sumie w swieta i sylwestra nie chcialabym byc w szpitalu....

: 16 paź 2008, 15:51
autor: osita
hhihihihii, ale sie rozgadalyscie :-D fajnie tak :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
wiecie, ja mam lozeczko po carmen drewniane (dostalysmy w spadku od znajomych) ale tam ten drewniany podklad pod materac jest lipny... znow lozeczko turystyczne tez po znajomych i sluzylo jako kojec, wiec jest w troche hmmmm... oplakanym stanie :ico_oczko: i kurcze, napalam sie na to turystyczne :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: bo po 1. mniejsze, po 2. sa juz z tymi wlasnie uchwytami (rzecz, ktorej wczesniej nie mialy i dlatego wolalam normalne, carmen szczebelki duzo daly...), po 3. nie trzeba ochraniaczy na szczebelki... po 4. musze kupic przewijak, a tu juz jest... musze podliczyc, pomierzyc i naradzic sie z mezem, co zrobic :ico_oczko: bo kupic przewijak i ochraniacz taki jak mi sie podoba (carmen ten swoj, taki zwykly, momentalnie zniszczyla bo sie na niego kladla... cala gabka jest ze tak powiem, zdeformowana) to wydatek ok 150 zl... chmmm, mam teraz nad czym sie glowic :ico_haha_01: :ico_oczko: w pl mala ma lozeczko turystyczne na dzialce u rodzicow i baaardzo lubila w nim spac :ico_sorki:
ja mam ginka za dwa tyg... ciekawa jestem strasznie, jak sie maly rozwija i w jakiej pozycji bedzie :ico_haha_01: mam usg dopplerowskie, chca mu dokladnie sprawdzic serduszko (moj tata ma pewna chorobe krwi, ktora jest dziedziczna w linii meskiej i po przeplywie krwi w serduszku mozna stwierdzic czy istnieje prawdopodobienstwo czy nie) i ilosc moich wod (przez to odwadnianie). to bedzie 34 tc... carmen wtedy jeszcze nie byla ulozona odpowiednio :ico_oczko: a junior tak sie kreci, ze ja juz zglupialam i nie mam pojecia co gdzie jest, ale wydaje mi sie ze lezy poprzecznie z glowka pod moim serduchem :ico_oczko: czasem w nocy sie budze, bo sie przekreca i cisnie strasznie, ale juz w dzien mam takie wlasnie odczucia, ze jest na boczku :ico_oczko: junior jest mniej wiecej na 10-12 wg usg, wedlug OM na 6. ciekawe, czy nasi chlopcy zrobia nam niespodzianke na urodziny, co karolcia???
a swieta to juz na mus z synkiem na zewnatrz :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 16 paź 2008, 15:56
autor: tosia
Karolina- koniecznie wstaw fotkę szopki bo jakoś sobie tego nie wyobrażamCo do terminu też wolałabym w nowym roku ale lekarz powiedział mi jasno że "to się nie uda"
Aniu- muszę Ci powiedzieć że tak już sobie wymyśliłam że powysyłam Wam wszystkim karteczki świąteczne, przynajmniej o ile będę miała Wasze adresy. Tak więc będę miała sporo karteczek tym razem do zrobienia, ale to mnie tylko cieszy

[ Dodano: 2008-10-16, 15:59 ]
Osita mój Niuniuś leży już główką w dół i pan doktoro powiedział nam że tak już raczej zostanie