Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

No to dobrze że nie ma się czym martwić:) Od razu mi lepiej:)
Dzisiaj dałam Oliwce bananka spróbować Ale je smakował Zjadła by z pół słoika Ale to pierwszy raz banan był to tylko 3 łyżeczki:)
Cieszy mnie że jej smakuje.

izusmy najpierw też planowaliśmy chrzciny ze ślubem ale tak jakoś zmieniliśmy zdanie i będzie wcześniej

W ogóle dzisiaj gadałam z mamą i jej siostry jakaś bliska koleżanka szczepiła ost swoje Maleństwo pierwszy raz refundowaną szczepionką i teraz dziecko ma jakieś problemy z główką, dokładnie nie wiem o co tam chodzi bo mama więcej dopiero jutro będzie wiedziała. Ale Ci właśnie po neurologach teraz jeżdżą, prześwietlenia głóki. Jednym słowem masakra....

Ej, no Małpki- fotki juz w aparacie- wrzucam na kompa

[ Dodano: 18-01-2012, 12:59 ]
A wogóle to wkurzona jestem, bo pojechaliśmy na szczepienie, a oni nie mają szczepionki Wróciliśmy z powrotem. A już dawno pytałam,czy trzeba się wcześniej rejestrować albo pytać o szczepionki, to nie, nie, zawsze są

Piękne te kiecuszki ślubne
Eh, kiedy to było....

[ Dodano: 18-01-2012, 13:09 ]
A dziś to już mi się tak ta fryzurka nie podoba, wygląda jak kask






[ Dodano: 18-01-2012, 13:13 ]
I mój dzieciorek wczorajszy


I pani wiosna z poniedziałkowego dnia babci i dziadka

Kocura śliczne zdjęcia .
Fryzura spoko i dzieci już jakie duże. Pewnie prostować włoski musisz bo kojarzę, że lekkie loki miałaś.

Mój Eryk po wczorajszym szczepieniu gorączkuje .Mimo, iż szczepiliśmy skojarzoną.
Myślałam, że może od nas się zaraził bo my przeziębieni z temperaturami i katarem, ale chyba nie bo On katarku nie ma i nie kicha.
Od wczoraj podaje Mu czopki. Żal mi Go, taki marudny, senny, popłakuje i oczko mu łzawi . Mam nadzieję, że szybko minie.
Dziwne, że po poprzednim szczepieniu nic nie było, a na to samo szczepiony był.

Izuś mi też sukienka nr 5 się podoba, ale wszystkie ładne. Jednak najważniejsze jest chyba żeby do swojej figury sukienkę dobrać i wtedy się wygląda i czuje najpiękniej .

A ten chlebek pełnoziarnisty to na wąską blachę czy na dużą?

Ja wszystkie te chlebki piekę w wąskiej.Jeśli chcesz to mogę ci podać dokładne wymiary .

wczoraj naoglądałam się programu jak mało jest chleba w chlebie i się przeraziłam, co my jemy

Aj nawet mi nie mów .Ja uwielbiam ten program ,,Wie co jem,, na TVN Style .Ale faktycznie czasem włos staje na głowie co my jemy.

dziś robiłam test ciążowy mąż zaszalał, a ja już sobie wmówiłam, na szczęście nie miałam racji

hehe nieźle
No u nas żadne nie szaleje.My tylko raz od porodu bara bara .Masakra
Dla mnie może sex nie istnieć.

uważam, że sadzanie dziecka w tym wieku z podparciem jest niezbyt rozsądne.

No dla mnie również .A ostatnio rodzice byli u rodzinki na weekend i był tam chłopiec młodszy o miesiąc od mojej i oni go normalnie sadzali na kolanach czy łóżku i mama mi mówi że może przesadzam że nie pozwalam małej tak kłaść. A ja uważam że usiądzie wtedy gdy będzie na to gotowa i dojrzała.

wylizałam kieliszek kremiku adwokata

heheheh

ja się śmieję z Maćka, bo jak tylko czegoś dotnie, weźmie do łapki to automatycznie otwiera pyszczek w celu konsumpcji

Bo te maluszki chyba w ten sposób teraz świat poznają.

ostatnio mi smakuje do snu coś "chlapnąć"
tyle czasu w abstynencji tu ciąża tu karmienie teraz sobie folguje

Ojjj ja to jak skończę karmić to idę na imprezę do znajomej . A na ta chwile to napiłabym się piwka z sokiem,Martini z sprite, Tequila z sola i cytrynką, Wściekłego psa albo kamikadze.Uwielbiam te rzeczy

mąż dziś wziął kanapkę do pracy z tym co wczoraj robiłam i kolega powiedział,że aż pachnie

Cieszy mnie to bardzo że wam smakuje.

A dziś to już mi się tak ta fryzurka nie podoba, wygląda jak kask

Co ty gadasz .Super wygladasz.
Maciek już taki duży a córcia super /

dziękuję dziewczyny

jula Twój synuś jest po szczepieniu bardziej osłabiony i łatwiej mu zarazić się od was, dlatego starajcie się cieplej go ubierać przez kilka dni - jak się spoci to go przebierajcie i możesz mu nawet cienką czapeczkę nałożyć, bo przez główkę najwięcej ciepła ucieka. U nas jak byliśmy chorzy i Alanek był szczepiony to też oczko mu łzawiło, bo widocznie coś go łapało

A moje dziecko spało 3godziny, teraz właśnie się przebudza. To dziwne jak na niego. On nigdy w ciągu dnia tyle nie śpi - max to 1,5-2godziny. A ostatnio dwa dni pod rząd takie kupy sadził kilka razy dziennie, że szok ... może to tak jak u Was zirafka ząbki mu idą

[ Dodano: 18-01-2012, 13:55 ]
a u nas piękna pogoda, śnieg pruszy, biało wszędzie a ja na spacer wyjść nie mogę bo jak zwykle jestem przeziębiona ... już mnie to na maxa wkurza

Kocura fajnie włoski wyglądają
A co do szczepienia waszego to też bym się wkurzyła ... jechać na darmo

My tez byłyśmy dziś na spacerku .Co prawda tylko 40 min bo musiałam w domu zapalić obiad robić i wiele innych prac.Ale cudnie było.Był mrozik jakoś -7 bo byłam wcześnie , sypał śnieżek i zero wiatru.Aż miło się chodziło a mała spała sobie.
Obiadek mam już gotowy.Z wczoraj jest zupa pomidorowa z makronem , na drugie udka z ziemniaczkami i dla siebie zrobiłam gulasz po meksykańsku.
Niunia spała mi w kuchni jakieś 2 godz a ja sobie gotowałam teraz się obudziła i domaga uwagi wiec uciekam.

Pokażę wam mojego słodziaka

nina0226, Alanek śliczny i rozbroiło mnie zdjęcie jak śpi z tym smoczkiem i śliczne zdjęcie w avatorku

Kocura Bura, włoski fajne i dzieciaczki rewelacyjne

No tak kochane. Wróciłyśmy ze spacerku, bo aż miło dzis było chodzic - zero wiatru, lekki mrozik więc 1,5 godziny trwało dotlenianie
Za godzinke wyruszamy na szczepienie, no i tez nieźle bym się wkurzyła jakby nie było szczepionek
Kocura no fiu fiu niezła kobitka z Ciebie
Nina z Alanka to taki słodki bąbelek, no i jest tak samo łysy jak mój Kubus był

[ Dodano: 18-01-2012, 15:23 ]
Nina wydaje mi sie, że do Ciebie jest podobny Alanek.

kwiatunio, super, że rodzice Ci pomogą, zawsze to będziesz spokojniejsza

no to dopiero byłoby zaskoczenie wsród nas

oj, byłoby bez wątpienia, ja to pewnie kilka dni bym płakała... Nie chcę więcej dzieci, muszę męża zagonić na zabieg

teraz dziecko ma jakieś problemy z główką

a oni nie mają szczepionki

ale Was zrobili

Kocura, ślicznie wyglądasz i takie lśniące włosy masz Ale Maciuś się szybko zmienia, niedawno dodawałaś zdjęcia, a już wygląda zupełnie inaczej, słodko się zaokrągla, tylko mój taki chudy. Zuzia to prawdziwa artystka

jula81, może faktycznie złapał jakąś infekcję, jednak po szczepionce osłabiona jest odporność.

My tylko raz od porodu

o kurcze, ja szczerze też nie mam wcale ochoty, ale mąż zawsze mnie jakoś przekona

A ja uważam że usiądzie wtedy gdy będzie na to gotowa i dojrzała.

dokładnie

Ojjj ja to jak skończę karmić to idę na imprezę do znajomej

he he, jakie plany

nina0226, może rzeczywiście ząbki u Alanka idą. Jaki on kochany na tych fotkach, tylko wyściskać i wycałować