Mam internet w komórce, ale wtedy tel mi szybciej padnie, więc czekajcie na info od Tibby na forum.
Spinka oj nie dziwię się, że jesteś zła. U nas jeszcze bałagan w pseudo sypialni, ale mąż obiecał, że zrobi tam porządek.
Oj tak .To będzie zdecydowanie wielki rodzinny poród hehehjutro będziemy siedzieć jak na szpilkach.....
Znów pyszności i tylko ochotę robicie.Ja biore sie za golabki
Ja jak na razie o porodzie to myślę pozytywnie. Właśnie wiem co mnie czeka, mimo że ogromny ból to wiem jaki i jakoś doczekać się nie mogę. Bo bóle mina i będzie piękna nagroda.2 poród wg mnie gorszy jeśli chodzi o obawy i lęki
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość