Strona 246 z 542

: 04 gru 2007, 18:24
autor: edit53
eVe80, gratuluje !!!!!!!!!!co do jutrzejszej wizyty to czymam kciuki zeby dzidzia nie byla taka uparta jak moja i pokazala co ma miedzy nozkami :ico_haha_01: :ico_brawa_01:
ja jezdzilam dzis po marketach za mikolajem i narazie kupilam tylko mojej chrzesnicy lale a jeszcze zostal synek i chrzesnica krzyska ,zbankrutowac mozna przy tych cenach :ico_olaboga:

: 04 gru 2007, 18:35
autor: asika82
masz racje edit ceny są straszne! byle jaka zabawka kosztuje majątek a jak trzeba wiecej dzieci obdarować to sumka sie pokażna zbierze. Magda sz. mowi, ze u nich są o wiele tańsze zabawki a zarobki przeciez nieporównywalnie wyższe.

: 04 gru 2007, 18:37
autor: edit53
asika82, dokladnie a zwlaszcze te zabawki co reklamuja ,ceny koszmarne a w rzeczywistosci to badziewia jakich mało,nic szczegolnego :ico_puknij: dzis znalazlam lalke za.....280zł,bobas wielofunkcyjny zwarjowalam :ico_olaboga:

: 04 gru 2007, 18:44
autor: Emma
mój A. kupuje zabawki Emi w NL, sporo tańsze, pamiętacm jak kupił jej tam tygryska gadaco-skakajacego z Disneja za 5 euro u nas takie same były po 55 zł,albo chou chou na wyprzedazy ze 180 euro na 50.U nas to zdzierswto.

[ Dodano: 2007-12-04, 17:45 ]
edit53 pisze:dzis znalazlam lalke za.....280zł,bobas wielofunkcyjny zwarjowalam

kupiłąś?

[ Dodano: 2007-12-04, 17:47 ]
edit53 pisze:uparta jak moja i pokazala co ma miedzy nozkami


bo to pewnie wstydliwa dziewuszka :-D

: 04 gru 2007, 20:35
autor: edit53
Emma pisze:kupiłąś?
no cos ty chyba by mi sie do konca zycia snila ta cena he he .kupilam lalke podobna i duzo tansza co mowi ,płacze,smieje sie,je,beka i spi i takie tam

: 04 gru 2007, 20:38
autor: Emma
edit53 pisze:no cos ty chyba by mi sie do konca zycia snila


Ja bym tyle nawet dla swojej córy nie dała, mimo iż kazdy mysli że wydajemy krocie na zabawki, a tak naprawde mój chłopina kupuje za pare euro na wyprzedażach :ico_haha_01:

: 04 gru 2007, 20:53
autor: edit53
dokladnie dla mnie 100zl to duzo na zabawke tymbardziej ze wiem ze mati pobawiłby sie chwile i potem lezala by zabawka w szawce ,juz nieraz tak bylo.
wiecie co moja mama przywiozla mi pomarancze ,zjesc nie zjjem bo dla mnie kwasne chociaz moje chlopaki mowia ze słodkie ale jak mi slicznie pachna ,wzielam skorke do reki i wachalam :ico_puknij: :ico_puknij:

: 04 gru 2007, 20:58
autor: Emma
a ja mam straszną ochote zawsze na mandarynki, a jak zjem to mnie po nich mdli strasznie, moja córa potrafi z 10 dziennie zjeść, ja tylko zapachem się upajam :ico_haha_01:

: 04 gru 2007, 21:55
autor: Myszka_
Witajcie kochane!
słoneczko, zaciskamy kciuki i czekamy na wieści - trzymaj się kochana!!
eve super, że się Wam tak fajnie poukładało z tym mieszkankiem i że teście jednak się dołożą, GRATULUJĘ :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
edit, ceny zabawek u nas są nienormalne, my w sobote idziemy do chrześniaka mojego męża bo kończy 2 lata a jego siostra ma narąbane pod względem robienia dzieciom urodzin... długo się zastanawialiśmy nad prezentem, ale Piotrek powiedział, że w nosie to ma, kupi jakąś zabawkę, wcale nie nie ma zamiaru się wykosztowywać i niech się mały cieszy, a od tego ma rodziców żeby od czasu do czasu sami się postarali o coś dla tych dzieci! i cieszy mnie to bardzo :-D bo mężu stara się zawsze coś małemu kupic, ale ileż można, tu raz dostał dres 3 częściowy, we wrześniu Piotrek kupił mu taką zarąbista kurtkę zimową, jeszcze tu kiedyś coś mu tam podrzucił i jeszcze teraz...
w sumie kupił taki garaż z samochodzikami w promocji za 30 zł. fajny i niedrogi :ico_oczko:

ja dziś wstałam z bardzo nieprzyjemnym bólem brzucha :( ale przeleżałam prawie cały dzień i już lepiej się czuję, choc jeszcze nie całkiem fajnie, nie mam za bardzo ani siły ani ochoty na nic... dobrze że dzień się już kończy :ico_oczko:

: 05 gru 2007, 09:00
autor: edit53
heja wstawac spiochy :-D ja dzis ide do dentysty o 14 a juz sie boje :ico_olaboga: