hej babosy
a ja mialam wczoraj wieczor spedzic z tt i co? i klapa
pseprasam a le tak wyslo
dla mayci od pitusia
ja wlasnie wtslalam chlopakow do miasta na spacerek a sama bede odpoczywac ..................................
........................................................
......................................
mysie podlogi i inne takie relaksujace zajecia
no ale co zrobic
u nas juz jakos lepeiej z mleczkiem dzis nawet wypil nieslodzone takze jest ok ....tak mysle i pucki juz tez ladniejsze ma
co do odcycowania to dacie rade dziewczyny lepiej ze same probujecie niz maluszki by mialy same zrezygnowac z cycuszkow
u nas to wygladalo tak ze maly zupelnie chcial przestac bo mu nie pasowalo a z butli bylo lepsze a pokarm nachodzil i przystawialam go tylko zeby troszke "sciagnal" a dopaljalam go butla i pokarma sam zaczal zanikac ...wiec maly praktycznie tylko ratowal mnie przed wybuchem :)
nie oproznial piersi do konca tylko tyle zeby mi przyniesc ulge i wszystko samo sie wyregulowalo im on mniej pil tym mniej nachodzilo takze naszczecie obylo sie bez zapalenia piersi ...i tez nie chcilam brac tabletek na zatrzymanie laktacji i naszczescie sie udalo .....wiec jesli mam wam doradzic to przystawiajcie tylko tyle by poczuc ulge .....no jesli dzidzie chca mleczko z butelki ....bo jesli nie to juz inna historia ....
wiem ze jest ciezko jesli dzidzia jest glodna a my ja maltretujemy jakimis innymi mleczkami ....ale dacie rade