
iw_rybka, he he he, no na 20 to raczej nie



Ogromne brawa dla męża. Super, że jest w domku do środy i tak ładnie się Tobą opiekuje

i tego rowniez ci zyczymy :ico_buziaczki_big: tez bym na swieta chciala byc z malutka w domu...na święta mam być z córcią w domku:) oby wszystko poszło dobrze i zgodnie z planem.
miejmy nadzieje ze mu sie uda ale tym razem na zawszeja sie chcialam za to pochwalic ze moj maz rzuca palenie!![]()
jak sie poznalismy to palil,potem rzucil ale od pol roku znow pali. a teraz postanowil dla mnie i dzidzi rzucic juz na dobre
fajnie, mój też się zarzeka że rzucija sie chcialam za to pochwalic ze moj maz rzuca palenie!
też mam często takie wrażenie, bardzo mi przykro z powodu wujkazawsze odchodza ci najlepsi...
ehh no może tak być, ja mam tą malutką mojej koleżanki ciągle przed oczyma, najchętniej bym ją wzięła sobie do domuobawiam się tylko, że jak ją zobaczę to będzie mi tęskno do mojej małej... nie będę się mogła doczekać:)
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość