: 31 sie 2010, 15:33
my juz po spacerku
ladna nawet pogoda
Marcel oczywiscie nic nie pospal, teraz lezy w lozeczku, ciekawe czy zasnie
anusiek, dla Piotrusia
a sen rzeczywiscie niezly
teraz meza tez juz nauczylam ze jak maly glebnie sie, oczywiscie nie jakos mocno to nie lecimy to niego i nie tulimy tylko wesolo "pocieszamy"
i dziala, teraz maly ze swoich potkniec sie zazywczaj smieje
ladna nawet pogoda
Marcel oczywiscie nic nie pospal, teraz lezy w lozeczku, ciekawe czy zasnie
anusiek, dla Piotrusia
a sen rzeczywiscie niezly
o kurczeze gdyby teraz zaszla w ciaze, to moglaby wyladowac na wozku inwalidzkim. Dlatego musi poczekac na zakonczenie leczenia...
to ja podobnie, jeszcze nie wiem czy chce miec wiecej dzieci, a nawet jesli to nie wczesniej niz za jakies 4-5 latze staramy sie wspolnie o drugie dziecko za jakies 5 lat a tak na serio to nie wiem, niczego na razie nie planuje
ja to nawet Marcela nie kapie codziennieWcześniej myłam jej główkę codziennie, teraz co 2 dni, ale może macie rację
no ja wlasnie zauwazylam ze przez to uzalanie sie nad maluszkiem on jeszcze bardziej placzea wcześniej płakała za każdym razem, bo ja reagowałam bardzo emocjonalnie i od razu ją brałam na ręce i przytulałam
teraz meza tez juz nauczylam ze jak maly glebnie sie, oczywiscie nie jakos mocno to nie lecimy to niego i nie tulimy tylko wesolo "pocieszamy"
i dziala, teraz maly ze swoich potkniec sie zazywczaj smieje
ahaawcale, Wiki była słodką wpadką
ona zamiast bebilonu dała jej odżywkę dla dorosłych, którą ja piję...